To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Trenerskie roszady w piłkarskich klubach

Trener Krzysztof Gajewski.

Przed zbliżającymi się meczami, które w IV lidze dolnośląskiej (grupa zachodnia) i w jeleniogórskiej klasie okręgowej (wtorek, 15 sierpnia), zainaugurują nowy sezon 2017/2018, w kilkunastu klubach zmienili się trenerzy. 

Od okresu przygotowawczego (8 lipca), beniaminka IV ligi z Giebułtowa prowadzi wychowanek gryfowskiego Gryfa, który grał też w Olszy Olszyna, Stelli Lubomierz, Sudetach Giebułtów i w bogatyńskiej Granicy (ostatnie pół roku), Mateusz Tyszkowski. Jest najmłodszym, 26-letnim szkoleniowcem w tej klasie piłkarskich rozgrywek. Jego podopieczni zagrają sparingowe spotkania z kowarską Olimpią, Karkonoszami Jelenia Góra, Apisem Jędrzychowice i TS Parzyce. 

Nowego trenera mają lubańskie Łużyce z okręgówki. Rafała Wichowskiego zastąpił Krzysztof Gajewski (na zdjęciu). Popularny wśród kibiców i zawodników „Eski” przez trzy minione sezony prowadził lubomierską Stellę (4. lokata w końcowej tabeli). Nowy coach Łużyc bardzo dobrze wspomina pracę z fajnymi i uczciwymi ludźmi w mieście Kargula i Pawlaka. Jest jednak przekonany że właśnie lubański klub da mu większe możliwości piłkarskiego rozwoju. W Stelli pana Krzysztofa zastąpi sam prezes Tomasz Rak.

Samodzielnego prowadzenia Woskaru Szklarska Poręba – Wojcieszyce (7. miejsce w tabeli), z klasy okręgowej podjął się Łukasz Kowalski. Popularny „Kowal” grał w Karkonoszach i dobrze szkolił grupy młodzieżowe w jeleniogórskim klubie. Jego wychowankami są Paweł Pytel i Sylwester Wersocki. Asystentem „Kowala” jest prezes Krzysztof Jahn, który sam będzie trenował klubowe rezerwy z A klasy i juniorów. Po kadrowym wzmocnieniu zespołu Woskaru obaj panowie chcą walki o najwyższe cele z awansem włącznie.

Są też zmiany trenerów w A-klasie. W bolesławieckim BKS-ie Tomasza Fulczyńskiego zastąpi 39-letni wychowanek tego klubu, Sebastian Tylutki. W sportowym życiorysie jako zawodnik ma zanotowane występy w Karkonoszach, Promieniu Żary, lubańskich Łużycach, Chrobrym Nowogrodziec, Apisie Jędrzychowice, krótko w zawidowskim Piaście, i niemal dekadę w Twardym Świętoszów. Przed trenerem Tylutkim postawiono zadanie wprowadzenia BKS-u do jeleniogórskiej okręgówki.

O kolejnych trenerskich roszadach poinformujemy. 

Komentarze (1)

Co robił Kowal w Karkonoszach - "Dobrze prowadził..." Kogo i gdzie? Ilu jego zawodników gra w klubach I ligi lub ekstraklasy? - "0".
On zna tylko słowo K... wa podczas odprawy.
Powodzenia.
Daję Kowalowi 2-3 miesiące z Jahnem.
KSK