To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Wariat na wieży

Fot. Jerzy Myrna

Wyjątkową głupotą popisał się turysta, który zwiedzał Zamek Chojnik kilka dni temu. Nie poprzestał na wejściu na wieżę, ale wszedł jeszcze na murek, ryzykując życie. Zachowanie młodego człowieka zarejestrował przypadkowo mieszkaniec Jeleniej Góry, Jerzy Myrna, którego zdjęcia prezentujemy. Dla Andrzeja Ciosańskiego, dzierżawcy zamku to żadna sensacja. - Takich typów mamy tu raz na tydzień. Trudno z tym cokolwiek zrobić – mówi. 

- Byłem akurat na wałach cieplickich. Robiłem zdjęcia, a tu na taki obrazek trafiłem – mówi Jerzy Myrna, jeleniogórzanin, fotoamator i zapalony turysta rowerowy. Kadr z postacią stojącą na krawędzi wieży rzeczywiście robi wrażenie. Zdjęcie stało się hitem na portalu społecznościowym.

Na Andrzeju Ciosańskim, dzierżawcy Zamku Chojnik, takie historie wcale wrażenia nie robią. - O podobnych przypadkach słyszę raz na tydzień. Ci ludzie oczywiście łamią regulamin zwiedzania, ryzykują zdrowie i życie, ale nie da się z tym nic zrobić - mówi. Jak dotąd z 27-metrowej wieży nikt nie spadł, nie licząc samobójcy z początku lat osiemdziesiątych. W rankingu głupoty demonstrowanej na sobieszowskim zamku zdecydowanie wygrywają jednak dwie panie nauczycielki, które przed laty na murku wieży poustawiały ośmioletnie dzieci, żeby „zdjęcie ładnie wyszło na tle Karkonoszy”. Wtedy nieszczęściu zapobiegł przewodnik, który pospiesznie zdejmował dzieciaki z obrzeża wieży. 

wieza.jpg

Komentarze (20)

Pan Myrna zrobił sobie reklamę i to wszystko... Mógł jeszcze dodać, że jest ginekologiem-amatorem...

Też czymś zabłśnij i zrób sobie reklamę. Potrafisz?

A czym on zabłysnął? Weź nie rozśmieszaj ludzi...

kolejny dekiel który niema szacunku dla swojego życia

Naturalna selekcja ,spadnie o 1 mniej .

Pierwszy raz widze tą chałupe za Chojnikiem. Myślałem, że tam nic nie ma.

Piękna perspektywa powietrzna!

jest taka legenda, że kiedyś naga Kunegunda chodziła po murach. Pewnego razu spadła i zabiła sie. Podobno od tego czasu pojawia sie na Zamku jej nagi duch.

NIE WIDZICIE ŻE TO PIC NA WODE FOTOMONTAŻ

ale jaja góry w tle większe od Chojnika gostek wygląda na to jakby powycinał se widoczki i ludziki z googla

to można dosyc łatwo wykryć. Na tej fotce ludzik nie został "doklejony"

ma swoje 5 minet

Ja tam wariatów widzę dwóch. Jeden wariat na wieży zamku, na Chojniku a drugi wariat jest na Śnieżnych Kotłach przy budynku nadajnika, na lewo, stoi na skałach.

Może BNT

BNT stałby na kominie celwiskozy :P

Komentarze miały być śmieszne, a są żałosne :)

Byłam kilka razy na Chojniku ale nigdy nie widziałam tak blisko śnieżnych kotłów jak jest na zdjęciu.Przede wszystkim nie wiem z których czasów jest to zdjęcie?

Schyłek średniowiecza. Zdjęcie koloryzowane.

[quote=woj]Schyłek średniowiecza. Zdjęcie koloryzowane.[/quote]
Brawo!!! Odpowiedź Roku! ;)

Takie zdjęcie to można zrobić z Cieplickich wałów.