To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

„Zaczarowany Parasol” na bruku - aktualizacja

Fot. GOK

 

Prezydent Jeleniej Góry wypowiedział umowę użytkowania budynku przedszkola „Zaczarowany Parasol”. Placówka będzie musiała się przenieść.

 

– Praca przedszkola „Zaczarowany Parasol” w tym obiekcie zakończy się z dniem 31 sierpnia 2013 roku – poinformował Cezary Wiklik, rzecznik prasowy prezydenta.

Co było powodem takiej decyzji? – Umowa „użytkowania” przewidywała m.in., że w okresie swojej działalności, zapisanej w umowie Użytkownik dokonuje na własny koszt: utrzymania budynku, wykonywanie remontów kapitalnych i in. Miasto – jako użyczający – ma prawo do corocznego przeglądu technicznego obiektu i wskazania prac niezbędnych do utrzymania obiektu. Na tym właśnie tle dochodziło do trudnych sytuacji (pomijając nawet sprawy niewpuszczania wykonawców „Term Cieplickich” na obszar, który musieli wykorzystywać realizując tę inwestycję). Miasto bowiem ma w planie podłączenie obiektu zajmowanego przez Przedszkole do sieci kanalizacji, co wynika z konieczności realizowania zapisów ustawowych o obowiązku utrzymania czystości i porządku w gminach. Jest to także element realizowanego programu globalnego włączania do sieci kolejnych części Cieplic).

Przedszkole użytkuje obecnie dwa szamba i Użytkownik przez swoją postawę praktycznie uniemożliwia ich likwidację i przyłączenie do nowobudowanej sieci kanalizacyjnej. (m.in. uniemożliwiono sprawdzenie stanu technicznego szamb przez komisję miejską). Dyrekcja Przedszkola uznając, iż próby poprawienia jakości urządzeń w obiekcie są naruszeniem praw do użytkowania, skierowała do sądu pozew przeciw miastu o wydanie całego terenu objętego umową. Podejmowane przez Dyrekcję Przedszkola działania sądowe oznaczają w praktyce blokowanie budowy „Term Cieplickich” - czytamy w komunikacie miasta.

Co dalej z przedszkolem? – W ostatnich miesiącach władze Jeleniej Góry przedstawiły dyrekcji Przedszkola inne lokalizacje umożliwiające kontynuowanie działalności – tymczasem bez deklaracji przyjęcia – mówi rzecznik. Zapewnił, że miasto jest w stanie przyjąć dzieci do innych cieplickich przedszkoli.

 

Dyrektor przedszkola "Zaczarowany parasol", Dorota Czekaj przesłała nam stanowisko w tej sprawie:

 

Prawdą w przedstawionym stanowisku jest tylko fakt że w dniu 28.02.2013r. wręczono mi oświadczenie Prezydenta Miasta Jeleniej Góry o wypowiedzeniu z dn. 31.08.2013r. umowy użytkowania budynku przy ul. Fabrycznej 1a przeznaczonego na prowadzenie Niepublicznego Przedszkola "Zaczarowany Parasol".

Jesteśmy tym faktem bardzo zaskoczeni ponieważ Pan Prezydent wielokrotnie oświadczał publicznie w mediach oraz na spotkaniu z rodzicami i pracownikami przedszkola że nie wypowie umowy przed terminem na jaki została podpisana, czyli do 2016r. Gdy kierowałam wnioski o zmianę lokalizacji przedszkola, jeszcze przed rozpoczęciem budowy i w trakcie jej trwania otrzymywałam informację że nie ma takiej potrzeby, przedszkole będzie funkcjonowało nadal a lokalizacja blisko Term podniesie jego atrakcyjność.

Oświadczam, że nigdy władze Jeleniej Góry nie zaproponowały mi innej lokalizacji zastępczej dla przedszkola w formie zamiany budynków, również w kwestii zakupu nieruchomości wskazanych przeze mnie, miasto nie podejmowało rozmów i współpracy. Wszystkie planowane w związku z realizacją Term prace na terenie przedszkola zostały wykonane zgodnie z zaplanowanymi terminami, poza podłączeniem do kanalizacji miejskiej, która nie jest gotowa.

Posiadam dokument potwierdzający stwierdzenie stanu faktycznego szamb na terenie przedszkola przez Komisję Miejską oraz Decyzję Zastępcy Prezydenta Miasta Jeleniej Góry zobowiązującą mnie do podłączenia budynku przedszkola do miejskiej sieci kanalizacji sanitarnej. Po moim odwołaniu Decyzję uchylono ze względu na brak kanalizacji w tej części Cieplic oraz na zobowiązania Miasta.

Inwestor czyli Miasto i Wykonawca Term swobodnie dysponowali terenem przedszkola, niszcząc przy tym moje mienie, nawet wówczas gdy zostało zerwane Porozumienie z Miastem z przyczyn leżących po stronie miasta tj. nieprzestrzegania zapisów podpisanego porozumienia. Wspólnie z rodzicami nie zgodziliśmy się tylko na podłączenie czyli wpięcie do licznika przedszkola oświetlenia wykonanego w ramach realizacji Term, ponieważ musielibyśmy z tego tytułu ponosić dodatkowe koszty. W przedszkolu zgodnie z wymogami przeprowadzane są kontrole i przeglądy. Stan przedszkola uległ znacznej poprawie od momentu przejęcia go od miasta.

W sądzie toczy się sprawa o naruszenie posiadania, ponieważ po dokonaniu zniszczeń np. dewastacji i przekazywania osobom trzecim sprzętu będącego wyposażeniem placu zabaw a moja własnością, Prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania. Chciałabym aby Rzecznik Prasowy Miasta poparł swoją wypowiedź stosownymi dokumentami potwierdzającymi taki stan rzeczy jaki przedstawił.

Komentarze (147)

Wyszło mi z kart,i zawsze się sprawdza:)

Pod młotek niebawem pójdą:

Pawilon Norweski

Dom Dziecka Dąbrówka

zobaczymy, co będzie ... akurat mam dom niedaleko ... oczekuję, aż skończą termy ... ceny nieruchomości w okolicy podskoczą ... będzie można sprzedać domek w dobrej cenie ...

raczej wątpliwe. Likwidacja przedszkola obniża wartość sąsiednich nieruchomości dla ludzi planujących mieć dzieci - młodzi, ew w średnim wieku. Jeśli termy będą działały to z kolei zwiększenie ruchu samochodowego w tym regionie zmniejszy zainteresowanie ze strony starszych ludzi którzy lubią mieć spokój. Słowem rynek się raczej zmniejszy.

Przekręt za przekrętem i co wy na to no wy na to NIC. Tam rączka rączkę myje, z budową term cieplickich już niemal połowa pieniędzy poszła do prywatnych kieszeń i oczywiście winnego nie będzie.... Czas ucieka na korzyść ich a oni o tym wiedzą i kradną dalej. A co wy na to no nic. Te przekręty mają okręg większy o wiele większy na skalę niemal całej Polski. I co wy na to??? Oni kradną dalej, przekręt za przekrętem, rączka rączka myje. A WY KOMPLETNIE NIC!!! Jedynie co potraficie to pisać komentarze niektórzy g****e teksty wypisują, i na tym wasza pomoc się kończy. A tu potrzeba większej rewolucji by wypędzić tych ludzi z tych partii i mogliby żyć lepiej. Ale jak wspomniałem tu na komentarzach się to wszystko u was kończy....

A poprzez 'Wy" kogo masz na mysli?,A "Ty" co robisz, chyba tez nic , bo nic sie nie zmienia. Niejaki Marcin Kaflik z Cieplic ciagle zwołuje, miesza, obiecuje, że już odwołuja , już mozna się wpisać za odwłaniem i co i nic.Bo to trzeba wyleźć z własnego domu, mieć coś mądrego do zaproponowania, pomysł jak i jakie zmiany, tu krzyk , nawet rozpaczy nie wystarczy, potrzeba rozwagi, rozsadku i przedewszystkim pomysłu na zmiany i ludzi którzy coś zrobią ale nie dla siebie, nie dla stołków, nie dla apanaży, ( przykładem Rada Cieplic) ale tutaj trzeba zakasać rękawy, ruszyć głową, i zrobić dla wszystkich za nic( bynajmnuej na początku).No to czy "Ty" jesteś na to gotowy?

Jeszcze za czasów rządów M.Obrębalskiego, było planowane przeniesienie przedszkola w inne miejsce.W czasie spotkania z projektantką TERM na Politechnice, o tym też,było wspominane.Tylko jakieś chore ambicje i udowodnienie,kto jest tu ważny nie doprowadziło do zamiany. Swoją drogą, ani rodzice i tym bardziej dyrekcja nie pomyśleli o dobru dzieci i zafundowali im pobyt... niemalże na budowie. Miasto dysponuję wieloma obiektami w Cieplicach,które mogą być przeznaczone na ten cel.

Znając możliwosci organizacyjne kolejnych jeleniogórskich władz nie będzie ani przedszkola ani Term. Rozpoczętą budowę Term już zalewaja wody gruntowe, a przerabiane stare budynki pofabryczne pękają od fundamentów po dachy.Natomiast po wysiedleniu przedszkola budynek bedzie niszczał i ulegał dekapitalizacji jak wszystkie nieruchomosci, które odebrano uzytkownikom w Jeleniej Górze. Potem przyjdzie "inwestor", który to kupi za grosze. obieca, że cos tam wybuduje i wyjedzie pozostawiajac wszysko aby uległo ruinie. To Jelenia Góra właśnie. A ktoś na tym zarobi. Kto?

Nigdy nie padła konkretna propozycja zamiany budynków, wręcz przeciwnie władze miasta twierdziły że nie ma takiej potrzeby.

Nigdy nie padła konkretna propozycja zamiany budynków, wręcz przeciwnie władze miasta twierdziły że nie ma takiej potrzeby.

1-szym krokiem,będzie wyszukanie,możliwie jak najwięcej osób,niezadowolonych z przedszkola.

A potem to już pójdzie jak na plebanii w Karpnikach:))

No to pa Zawiła zrobił nam kolejną niespodziankę. Dzieci z osiedla XX-lecia jak rozumiem do przedszkola chodzić będą do centrum? A budynek przyda się kumplowi a restauracyjkę, jak się domyślam.I mam prawo się domyślać, skoro kolesie pracują np. w muzeum.

NO i nareszcie t5aki piekny budynek na pszedszkole!!!! Co kolwiek tam zrobie (jezeli)to beda nowe miejsca pracy i bedzie mialo to sens bo jak ktos powiedzial termy w takim miejscu zero widoku i....... ach co tam

hmm ciekawe z tymi miejscami pracy - będzie więcej miejsc pracy niż w przedszkolu - wątpliwe, a koszty dojazdu lub opieki nad dziećmi pokryje 'inwestor' - juz to widze

Dziwne to nasze miasto.
Nie ma w nim pracy a włodarze fundują fontannę za milion...
Problem ze znalezieniem miejsca w przedszkolu a jedno nam zamkną...
Każda inwestycja w tym miescie na odległość zalatuje co najmniej niegospodarnoścą. Uzasadnienie zamknięcia przedszkola brzmi wiarygodnie chyba tylko dla przedszkolaka. Przykładów dziwnych inwestycji jest bez liku m.in. zapadająca się lubanska, park tonacy w blocie czy wlasnie termy. Porownanie choćby z legnicą byłoby miażdżące. Czyżby Jelenia Góra naprawde nie była w stanie uchronic się od takich zjawisk.

Od kiedy przedszkole nie może być w pięknym budynku?

Noo, i nareszcie mamy winnego opóźnień budowy tzw term, których budowę, władza niejska, zapowiadała w ubiegłym wieku

Dyrekcja Przedszkola nie wiedziała ?! jak piszą , że akcja trwa kilka miesięcy , ściemniała rodziców robiąc nabory , i co że niby zależy jej na dzieciach czy na własnym interesie ? !!!

Nareszcie ktoś się kapną i w końcu zrobił porządek z P.Czekaj. Ile ta kobieta mogła wszystkim grać na nosie ???
Zero inwestowania w to prywatne przedszkole, robienie z rodziców dzieci "tarczy obronnej" a tak naprawdę liczyła się tylko kasa ....
Bezczelność tej Pani przekroczyła wszystkie granice ...

Cieszę się , że zdolność oceny rzeczywistości nie jest tylko moją przypadłością . Pozdrawiam . Koment 100/100 .

przy okazji zrobił porządek ze rodzicami małych dzieci w cieplicach - "a niech sobie jeżdżą do kołchozu na sprzymierzonych, nie podoba sie to niech se wynajmą opiekunke"

ZAWIŁA MASZ CHRAPKĘ NA PRZEDSZKOLE ZACZAROWANY PARASOL???????????????????/ CZY KTÓRYŚ Z TWOICH KOLESIÓW ?????????????? JAK ZWYKLE MACHLOJE I ZŁODZIEJSTWO!!!!!!!!!!!!!! Z TEGO SŁYNIE URZĄD MIASTA JELENIA GÓRA !!!!!!!!!!!!!!!!

Przypomnijcie sobie Państwo sprawę Młodzieżowego Domu Kultury "Jelonek" na Curie-Sklodowskiej? Tam też była nieudolna dyrektorka, brak remontów i nieruchomość, która przypadkowo świetnie nawała się na budowę biur na kancelarie dla prawników z pobliskiego sądu...

Troszkę nie ta bajka, p. Rafale. MDK to placówka oświatowa będąca w gestii miasta, a nie obiekt dzierżawiony pod prywatną działalność. I o ile pamiętam, nikt nie próbował dyrekcji MDK obwiniać o poślizgi w miejskich inwestycjach - a takie zarzuty stawia rzecznik w swoim oświadczeniu. Może za meteor pod Czelabińskiem też jest ta pani odpowiedzialna?
Od razu uprzedzam. Nie mam dzieci w wieku przedszkolnym i nikt ze znanych mi osób nie ma nic wspólnego z tym przedszkolem.
Nie lubię jednak, kiedy ktoś obraża moją inteligencję, wciskając mi podobne farmazony jakie próbuje mi wmówić p. Wiklik.
Może Pan jako radny spróbuje wpłynąć na włodarzy naszego miasta, by nie traktowali mieszkańców jak debili?

Panie Rafale Szymański , czy jak tam Pan sobie w sieci nazywa . ten budynek nigdy nie był , nie jest i nie będzie atrakcyjny dla adwokatów , nigdy w pobliżu nie powstała żadna kancelaria . Na Skłodowskiej nie ma żadnego biura tego typu , wszyscy adwokaci trzymają się jak pijani płotu Al. Wojska Polskiego . Pański post objawia Pańską głupotę , zawiść i brak elementarnej wiedzy o problemach MDK-u , mojego ukochanego miejsca , gdzie w końcówce lat siedemdziesiątych wspaniali pedagodzy uczyli mnie i wielu innych miejscowych łobuziaków , kultury malowania farbami i innych form plastyki . Ten obiekt ma wiele problemów , ale musi być uratowany . Pański prymitywny i kłamliwy post rodem z wydawnictwa dla debili pod nazwą " Fakt" nic nie wnosi dla sprawy uratowania tego kultowego dla miasta miejsca . I co to ma wspólnego z Parasolem ???

Osiedle XX,nie psuj powietrza,nie popisuj sie arogancją,bo cie ktos poprostu op***i,i będzie miał rację,poprostu wynoś sie!!!!!!!!!

Leszcz puścił bąka . Jak komentować pierda takiego debila ? Pani dErektor z kim Pani współpracuje ???

A jak z CBŚ,to co wtedy?

Stary tekst : g***** czy prowokator ?

Ciekawa sprawa ! przez prawie 10 lat działania placówki pod kierownictwem pani Doroty Czekaj nikt nie zajmował się( nie krytykował)tego przedszkola.zawsze miało dobrą opinie a pani dyrektor opinię dobrego pedagoga i dyrektora.Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki wszystkie gromy( i kontrole) spadły na dyrektorkę i prowadzoną przez nią placówkę po rozpoczęciu prac przy termach.A dlaczego ?
Bo walczyła z miastem o plac zabaw dla dzieci , który został kompletnie zniszczony i bezprawnie zabrany ( chociaz umowa dzierżawy dotyczyła również terenu wokół przedszkola ), bo walczyła o BEZPIECZEŃSTWO dzieci, ponieważ kilkutonowe ciężarówki przejeżdżały po terenie byłego placu zabaw bez jakichkolwiek zabezpieczeń itp itp.A w końcu dlatego że miała " jaja "żeby pójść z tą sprawą do sądu , ponieważ kto jak kto ale Prezydent i nasza Rada Miasta , powinni trzymać się obowiązujących prawnie umów .Efektem tego wszystkiego jest właśnie wypowiedziana umowa.Pokazali nam mieszkańcom tego miasta ( WSZYSTKIM !!! )kto tu rządzi i co tak naprawde MY jako mieszkańcy mamy do powiedzenia.NIC.Dewizą naszego Prezydenta i rady miasta jest -" Mieszkaniec Jeleniej Góry który nie tańczy tak jak jemu zagramy jest naszym wrogiem i trzeba go zniszczyć " Dotyczy to równiez pana panie Kaflik , ale nienawiść jaka pała pan do byłej dyrektorki pana dziecka jest silniejsza niż rozsądek !

Co to za jeden,ten Kaflik?

Nigdy o nim nie słyszałem,owszem o Bałkowskich,od lat 50-tych,ale ten?

Co to za mistyfikator?To taki Palikot cieplicki?

[quote=Mieszkaniec]Co to za jeden,ten Kaflik?

Nigdy o nim nie słyszałem,owszem o Bałkowskich,od lat 50-tych,ale ten?

Co to za mistyfikator?To taki Palikot cieplicki?[/quote]

Pani Magdo a czy to Pani jest prawą ręką Pani Czekaj co zawsze na wszystkie zewnętrzne jest wystawiana z dziećmi jakby innej osoby wśród nauczycieli nie było co się dziećmi zajmowały?
Jest Pani dobrym pedagogiem to radzę po starej znajomości ten romans z dyrektorką skończyć bo będzie pani miała problem z pracą jak wielu co tam pracowało :) Pozdrawiam znajoma

Pani Aniu ,nie jestem pracownikiem przedszkola ani w żaden sposób nie jestem z nim związana,wypowiadam sie jako mieszkanka Jeleniej Góry, która uważnie śledzi ta sprawę Uważam ,że takie niesprawiedliwości powinny być komentowane w imieniu nas wszystkich , mieszkańców z którymi władze się nie liczą, notabene - co będzie z nauczycielami ?Pójdą na zasiłki dla bezrobotnych ? ( tak jakbyśmy już nie mieli wystarczająco dużo osób ,które pozostają bez pracy )Gdzie jest sens zamykać przedszkole jak brakuje miejsc dla dzieci ( w okolicach ich zamieszkania ) pozbawiać wykwalifikowaną kadrę pracy, zamykać działalność która płaciła podatki i Zusy ??? Gdzie tu rozsądek ?

pani Balkowska sprawila ze Rada Uzdrowiska tak naprawdę ma mierne działanie, i całą inicjatywa została zmarnowana. Pani dyrektor Czekaj to osoba, która dba tylko o swój biznes. dobro dzieci i zadowolenie rodzicow u tej pani to drugi plan. Podskakiwala miastu to ja utracili i bardzo dobrze. zawsze była niesamowicie niemila w rozmowach nie chciała się rozliczac z pieniędzy za wycieczki wyprawki zdjęcia. pazerna niesamowicie. wymyśliła paskudne umowy. które zareagował uokik. straszyla wyrzuceniem dziecka gdy coś się kwestionowalo z kwestii finansów. nie polecam tej pani i jej biznesu pod nazwa zaczarowany parasol.

To dlaczego teraz wypowiedziano jej umowę,skoro wyżej piszą,że prowadzi to od 10 lat?

Skoro jest konfliktowa,należało już dawno rozwiązać umowę,bo teraz w kontekscie tych "term",nabiera to podejrzanego charakteru.

I dziwne jest jeszcze to,że te "termy",z tym nieudolnym wykonawstwem,to zaczyna być jakimś osiągnięciem,kupa śmiechu.

co za k****n umieścił TERMY w tym miejscu. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Zakład PMP i władza dobili targu i teraz amay co mamy.

Ta cała sprawa przypomina mi ten kawał.

Przychodzi sąsiad do sąsiada,a tam na podłodze,dzieciak bawi się własną kupą.

Sąsiad,oburzony,mówi:nie widzisz co on robi,czym się bawi?

Na to ojciec:a co mam mu dać zapałki,żeby chałupę spalił?

To całe towarzystwo,nie dorosło do rządzenia,zwłaszcza nie swoim majątkiem.

pani Czekaj wypowiedziano umowę, bo już nie można było znieść tej kobiety! ciągle pretensje ze jej się należy od miasta płac zabaw, nowe sprzęty itp. totalna zenada. poskakiwala podskakiwala i spadla wreszcie:-) mam nadzieję ze rodzice obecnych dzieci w przedszkolu nie dadzą się wciagnac w te gierki z pania czekaj. zapewne teraz ona będzie się chciala nimi posłużyć w walce z miastem. drodzy rodzice nie dajcie się nabrac. pani ta zrobi wszystko aby zachować tam swoją firmę. będzie się powoływać na dobro dzieci a tak naprawdę wiadomo ze to tylko taka gra z jej strony żeby tylko biznes trwał.

No widzisz chłopie ,jak Ty mało rozumiesz!A powiedz, dlaczego ta pani ma nie zabiegać o swój interes, przecież to miejsce pracy dla Niej i blisko 20 ludzi, czy znasz taką osobę w tym kraju ,której nie zależy na pracy? Ta pani świadczy usługi dla innych,prowadzi przedszkole, przedstawia rodzicom swoje warunki, a rodzice albo je przyjmują albo nie( doskonałym przykładem p.Kaflik- prawie celebryta cieplicki).Skoro do przedszkola uczęszcza blisko 80 dzieci to znaczy ,że oferta przedstawiona przez panią dyrektor spełnia ich oczekiwania. To gdzie tu gierki?

Na czym polega gierka - na stwarzaniu wrażenia normalnosci w okresie rekrutacji od marca do sierpnia. We wrześniu pojawiają się zmiany w umowach, podwyżki, skracanie czasu pracy itp. Proste? A potem spróbuj człowieku przenieść dziecko do normalnego przedszkola - bo argument dyrekcji jest prosty - nie podoba się - żegnam. Oczywiście o ile nie jesteś "cieplickim celebrytą". Jak powszechnie wiadomo - cieplicki celebryta obok cieplickiego dziada to najlepsza fucha w mieście :-) - cieplicki celebryta ma łatwiej :-) cieplickiemu celebrycie wolno :-) Chyba wydrukuję sobie wizytówki "Marcin Kaflik cieplicki celebryta"

Panie Kaflik,tak z ciekawości,co pan zrobił dla Cieplic?

Bo awantura o przeszkole,to akurat zadne osiagnięcie,to jakieś porachunki z dyrektorką.

parafrazując: "nie pytaj co Kaflik zrobił dla Cieplic - powiedz co sam zrobiłeś dla Cieplic". O moje zasługi się nie martw - wystarczy że sam się o to troszczę. Pozdrawiam serdecznie - Marcin Kaflik z Cieplic. A teraz przepraszam - idę celebrować moje Cieplice (tzn idę na spacer)

Wolę jak ktoś odpowiada na moje pytania,brak odpowiedzi,to też odpowiedź,że niewiele:)

Dzieci uczęszczające do tego przeczkola to w sporej części pochodza z beznadziejnej gminy Podgórzyn która nie ma miejsc w swoim przedszkolu a do przedszkoli publicznych w innych gminach nie chce dopłacać!!!! A jeszcze do zamykane są niepubliczne, przeciez to juz szczyt!!!! Prezydent zapewnia mijesca a guzik prawada, czy zapewni dzieciom z gmniny Podgórzyn też!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ja akurat rozumiem. to pani czekaj nie rozumie i dlatego tak zakończyła swoją przygodę :-) pani ta jak nie szanuje rodzicow tak szanować już nigdy nie będzie. to jest jedyne przedszkole w mieście które ma wolne miejsca. ludzie rezygnują jak widzą taka niesympatyczna bufoniasta dyrektorke i tyle.

ja akurat rozumiem. to pani czekaj nie rozumie i dlatego tak zakończyła swoją przygodę :-) pani ta jak nie szanuje rodzicow tak szanować już nigdy nie będzie. to jest jedyne przedszkole w mieście które ma wolne miejsca. ludzie rezygnują jak widzą taka niesympatyczna bufoniasta dyrektorke i tyle.

To przedszkole powinno być. Jest bardzo dobra kadra.P.dyrektor kompetentna i dbająca bardzo o dzieci.A przecież priorytetem Państwa jest dobro dziecka?

pani dyrektor kompetentna?! większej bzdury nie słyszałem!pazerna na kasę rodzicow owszem jest, taka cwana. nigdy nie chciała się rozlicztv z pieniądze na wyprawke, inkasowala 50zl i była oburzona, ze chciałbym za to rachunek. z pieniędzy za wycieczki również. pani Czekaj potrafiła zorganizować wycieczkę na grzybek za 12zl masakra!

Antek, pocieszę Cię ja za swoje dz. za taką samą wycieczkę zapłaciłem 20 zł. To tu jest ok. nie czepiaj się.

nas rodziców okłamały władze miasta w żywe oczy. Komunikat prasowy miasta stek bzdur - brzmi jak propaganda PRL. Pani Czekaj może i ma trudny charakter i łatwo ją wyprowadzić z równowagi. Jednak likwidacja przedszkola jest stratą dla rodziców - mieszkańców Cieplic i nie tylko.

Nareszcie mądra wypowiedź. Dotycząca sprawy przedszkola i dzieci a nie personalne utarczki na które tu nie miejsce.

Kto ma coś do derektor, czemu nie powie jej tego patrzac w oczy, o umowach mówia w przedszkolu jak sie przychodzi po karte zapisu dziecka i na karcie dla umiejących czytac jest informacja ze będą we wrześniu podpisywane umowy.
Jeśli pisze ktoś o czasach bez umów to prehistoria, jak tak mamy życ to może zacznijmy wylewac zale na nauczycieli i dyrektorów placówek do których chodziliśmy my i nasi rodzice....... Bo to co tu sie dzieje to brak słów na to jak nienawiśc niektórych niszczy co dla innych jest dobre.
A swoja droga czy któryś z autorów tak bardzo negatywnych wypowiedzi zastanowił się co czyja panie tam pracujące?
Osoby przy których wasze dzieci były wesołe uśmiechnięte?? czy Wasze dzieci które były w tym przedszkolu krzywde miały???
Wam nie o dzieci , ludzi tam pracujących chodzi wam chodzi aby własne ja podbudować.
Tak juz zupełnie dla sprostowania intrygują mnie wypowiedzi Pana który twierdzi, że miał w tym przedszkolu i namiętnie w kilku wypowiedziach pisze o dyrektorce z Wlenia czy Pasieczniaka czy ty wiesz o którym przedszkolu sie wypowiadasz??? Bo nie wydaje mi sie. Jeśli wszystkie Twoje informacje są tak prawdziwe jak ta to zal mi Ciebie. Zanim coś publicznie sie napisze należało by to sprawdzić.