To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Zapłacił 500 zł mandatu za opalanie starym olejem

Zapłacił 500 zł mandatu za opalanie starym olejem

Strażnicy miejscy ukarali 500- złotowym mandatem właściciela warsztatu samochodowego w Cieplicach, który opalał warsztat przepracowanym olejem silnikowym. Taki olej to bomba ekologiczna.

W warsztacie skonstruowano specjalny piec -kozę, by skutecznie wykorzystać do opalania stary olej. Czerpano go „zasobnika na paliwo” w rodzaju dużego gara. I wykorzystywano w piecu - kozie ze specjalną przystawką.

„Wynalazca” został zobowiązany do rozebrania urządzenia oraz ukarany 500 - złotowym mandatem.

"Pomysłowość" właściciela warsztatu samochodowego to dowód, że mimo apeli o ogrzewanie ekologiczne, wymiany pieców węglowych i wprowadzaniu programów "czyste powietrze, zawsze znajdzie się ktoś, kto zlekceważy przepisy i będzie truł sąsiadów. Gdy jeszcze robi to w Cieplicach, które mają status uzdrowiska, sprawa jest poważna.

Bomba ekologiczna

Spalenie tony przepracowanego oleju powoduje emisje do atmosfery 10 kg trucizn. Są to związki cynku, manganu, ołowiu, fosforu, siarki oraz chloropochodne. 

Pozbywanie się przepracowanych olejów poprzez wylewanie ich wprost do otoczenia pociąga za sobą ogromne zagrożenie dla środowiska, a przede wszystkim dla zdrowia ludzi oraz zwierząt. Wylany olej skaża glebę, przenika do wód gruntowych i poprzez wody podskórne oraz cieki wodne trafia do zbiorników wodnych oraz rzek.

Przepracowanego oleju nie wolno również spalać – to najgorsze z możliwych rozwiązań. Ilość szkodliwych substancji wydzielanych podczas tego procesu wystarczy by zabić mieszkańców domu z uszkodzoną wentylacją.

Utylizować zgodnie z prawem

Przepisy te mówią, że każdy posiadacz przepracowanych olejów, które w rozumieniu ustawy są odpadami, powstałymi w wyniku prowadzonej przez niego działalności gospodarczej, jeśli nie jest w stanie we własnym zakresie regenerować i unieszkodliwiać olejów, powinien przekazać te przepracowane oleje podmiotowi gwarantującemu zgodne z prawem zagospodarowanie odpadu.

Komentarze (7)

Na podobnej zasadzie co trzeci samochód z silnikiem diesla winien być wycofany

W Polsce to raczej na odwrót, co trzeci albo nawet co piąty nie powinien być wycofany, a reszta do utylizacji.

Co to jest 500zł? Kara za trucie powinna być kilka razy wyższa.

Będzie mu teraz zimno w warsztacie. Zmarznięty mechanik będzie niedokładnie pracował, co może spowodować w następstwie wypadek, kalectwo, śmierć - Matko Jedyna, strach pomyśleć! A mógł założyć na komin filtr cząstek stałych (z jakiegoś poniemieckiego Diesla) i było by po problemie!

Co ja wypisuje, jeszcze któryś bałwan tak zrobi...

Czy to aby nie warsztat koło stacji Orlen na cieplickiej?

Znałem gościa (już nie żyje) co ogrzewał swój warsztat w Jeżowie nagrzewnicą na mieszankę oleju i oleju silnikowego. Cwaniak w przerwie nad ogniem piekł kiełbaski. Jak mu powiedziałem że to krupniok to zły odpowiedział,że byle czego nie jada. Zmarł na raczysko. Męczył się strasznie. Szkoda chłopa ale sam się załatwił.

Nawet opony można spalić czysto i ekologicznie.
Warsztatowy piec na przepracowany olej można kupić nowy na Allegro i nie ma w tym nic złego
100 razy bardziej wolałbym żeby mój sąsiad dobrze spalał przepracowany olej niż tak jak teraz w większości kotłów na węgiel w Cieplicach załadują na maksa odpalą od dołu i smrodzą aż głowa mała