To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Zatrzymany na przemycie amfetaminy wartej 2,5 mln zł

fot. KPP Bolesławiec

3,5 kg amfetaminy wwoził do Polski mieszkaniec powiatu lubińskiego. Został zatrzymany przez policyjną, bolesławiecką grupę Speed, współpracującą z policjantami z Wrocławia oraz funkcjonariuszami urzędu celno-skarbowego. Taka ilość amfetaminy na narkotykowym rynku warta byłaby prawie 2,5 mln zł.

-Policjanci z komendy wojewódzkiej we Wrocławiu we współpracy z mundurowymi z Bolesławca w ramach działań operacyjnych zatrzymali mężczyznę, który usiłował przemycić blisko 3,5 kg narkotyków- informuje Agnieszka Kublik-Rościszewska z bolesławieckiej policji. - Bolesławiecka grupa SPEED zatrzymała do kontroli pojazd na autostradzie. Za kierownicą siedział 28-letni mieszkaniec powiatu lubińskiego. Funkcjonariusz Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego wykorzystując psa służbowego wskazał miejsca w pojeździe, gdzie mogą znajdować się środki odurzające. W bagażniku samochodu, za tapicerką policjanci ujawnili 7 paczek owiniętych srebrną taśmą. Policyjny technik kryminalistyki potwierdził, że zabezpieczona substancja to amfetamina. Łącznie udaremniono przemyt blisko 3,5 kg narkotyków, z których można uzyskać 53 tys. porcji handlowych. Do zatrzymania doszło krótko po przekroczeniu przez pojazd granicy w Olszynie. Kierowca jechał bardzo szybko i dzięki działaniu grupy Speed został zatrzymany na najbliższej stacji paliw.
Podejrzany decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu. Najniższa kara za próbę przemytu tak dużej ilości narkotyku, to trzy lata pozbawienia wolności, a górna granica kary wynosi 10 lat.

Komentarze (8)

Przecież to jest warte max 100 tysięcy.

Nawet nie 100

Jakie 100 policz 7x6tys=42

To Melon z Siwym i Mańkiem dalej działaja...trza to przypilnować!!!

Przypilnowac to sobie mozesz swoje rajty durniu a nie wypisujesz bzdury

Raczej nie ma co liczyć na to że narkoman bedzie miał rozum. Tacy są głównie kierowani popędami i że świadomymi wyborami nie ma ich myślenie nic wspolnego

MANIEK I MELON TO DWIE KAPUSTY POLICYJNE WIĘC NAWET JEŚLI TO ICH TO I TAK SWOIM NIC NIE ZROBIĄ.

Przecież wszyscy o tym wiedzą i Hitler z nimi....