To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Zgorzeleckie Centrum nie leczy, a chorzy umierają

Fot. Amethyst Radiotherapy

Dysponujące najnowocześniejszym sprzętem Centrum Radioterapii Amethyst przy Wielospecjalistycznym Szpitalu SPZOZ w Zgorzelcu od roku zamiast leczyć chorych na raka pełni funkcję sal wystawowych zwiedzanych przez samorządowców, lekarzy dziennikarzy.... Przez cały ten czas trwają starania o zdobycie kontraktu na świadczenie usług medycznych, ale dolnośląski NFZ pozostaje nieugięty. Na nadzwyczajnej sesji Sejmu w sprawie koronawirusa, sytuacji zgorzeleckiego centrum swoje wystąpienie poświęcił poseł KP Stanisław Żuk.

Dysponujące dwoma akceleratorami najnowszej generacji Elektatarania Centrum Radioterapii powstało jako przedsięwzięcie prywatne w porozumieniu ze szpitalem. Ośrodek wybudowała specjalizująca się w tego typu leczeniu izraelska grupa Amethyst Radiotherapy LTD. Nie bez znaczenia było, że w połączeniu z oddziałami chirurgii onkologicznej i onkologii klinicznej oraz zapleczem diagnostycznym, centrum radioterapeutyczne dawałoby możliwość kompleksowego leczenia pacjentów onkologicznych. Umowę na budowę ośrodka – kosztem ponad 60 mln zł - podpisano w 2014 r., a realizację inwestycji zakończono w połowie 2018 r. Od tego czasu szpital w Zgorzelcu bezskutecznie zabiega o zawarcie umowy z Dolnośląskim Oddziałem Wojewódzkim NFZ na realizację świadczeń z zakresu radioterapii. I dyrekcja szpitala, i inwestor zapewniają, że przed przystąpieniem do realizacji inwestycji otrzymali zapewnienie dolnośląskiego NFZ o finansowaniu świadczeń radioterapeutycznych. Później jednak zmieniły się władze funduszu i następcy nie potwierdzają, że takie obietnice były składane.
Starania szpitala o kontrakt wspierają organizacje i osoby bez względu na sympatie polityczne. Interpelację w tej sprawie składała Zofia Czernow, interweniowała kancelaria prawna Romana Gierycha i ambasada izraelska, a Kajetan Marcinkowski – prezes Klubu Gazety Polskiej w Zgorzelcu i prezes obwodu zgorzeleckiego Światowego Związku Żołnierzy AK przez 30 dni (do 19 stycznia) głodował „Za ludzkim życiem”.
Wystąpienie posła Stanisława Żuka, to kolejny głos w tej sprawie. Poseł przekonywał, że przez uciążliwe dojazdy tylko niewielka część chorych zakwalifikowanych na radioterapię w powiecie zgorzeleckim, czy bolesławieckim korzysta z tej formy leczenia. W efekcie „najnowocześniejsze, jakie są dostępne urządzenia, stoją niewykorzystane i wiatr hula po pomieszczeniach.”
- Dajcie ten kontrakt, bo w końcu te urządzenia zostaną wywiezione i tyle z tego będzie, a chyba nie o to chodzi. Dajmy szansę ludziom chorym na choroby nowotworowe – apelował zwracając się wprost do prezydenta Dudy.
Słowa posła potwierdzają dane szpitala: z 450 pacjentów, którzy mieli skierowanie na radioterapię, leczenie podjęło tylko 150. Przy wycieńczeniu chorobą nowotworową konieczność pokonywania 70 km do Jeleniej Góry staje się wyzwaniem ponad siły.
NFZ na wszystkie te interwencje odpowiada, że leczenie w Polsce opiera się na formule konkursowej, a w ostatnim konkursie zgorzelecki szpital nie wnioskował o kontrakt. Obecny obowiązuje do 2021 r. Ponadto potrzeby radioterapeutyczne województwa są w pełni realizowane przez cztery ośrodki (szpitale we Wrocławiu, Wałbrzychu, Jeleniej Górze i Legnicy) i w żadnym z nich nie ma kolejki. W Jeleniej Gorze możliwości radioterapeutyczne wykorzystywane są tylko w 70 proc. Każdy z ośrodków terapeutycznych zapewnia pacjentom bezpłatne miejsca hotelowe. Negatywną opinię co udzielenia szpitalowi w Zgorzelcu kontraktu wydał też konsultant wojewódzki.
Te argumenty niezbyt współgrają z ogłoszoną przed kilkunastoma dniami, opracowaną z inicjatywy prezydenta, Narodową Strategię Onkologiczną na lata 2020-2030, która zapowiada „odwrócenie niekorzystnych trendów takich jak fragmentacja opieki, rozproszenie świadczeń i ośrodków onkologicznych, które dotychczas wpływały na jakość leczenia onkologicznego, a co za tym idzie zwiększa szanse pacjentów na wyjście z choroby nowotworowej.” W tej samej Strategii czytamy, że: „problemem polskiej onkologii jest niedostateczne wyposażenie szpitali. Istotne ograniczenia związane są z akceleratorami wykorzystywanymi w radioterapii, których w niektórych województwach jest za mało, ponadto część z dostępnych sprzętów jest przestarzała i wymaga wymiany. Dodatkowo, rośnie skala tzw. kosztów pośrednich dla budżetu państwa….”
Zgorzeleckie Centrum Radioterapii Amethyst wprost wpisuje się w założenia Strategii - ma najnowszy sprzęt, a szpital kompleksowo lecząc onkologicznych pacjentów unikałby fragmentaryzacji opieki i rozproszenia świadczeń oraz eliminowałby koszty pośrednie.
Tyle że CR Amethyst nie działa.
W Zgorzelcu można usłyszeć opinie, że powodem niechęci NFZ do CR Amethyst jest izraelski inwestor, albo systemowa niechęć do finansowania z publicznych pieniędzy prywatnych podmiotów, lub obawa szpitalnego lobby o utratę pacjentów dochodowej radioterapii…
Nieważne jaka jest przyczyna. Ważne, że konsekwencją jest ludzkie życie.
 

Komentarze (24)

Nie ma pieniędzy na leczenie? Rozwiązać KONKORDAT ,niech wierni sami utrzymują swoich pastuchów.
Koszt utrzymania KRK to 13,5 miliarda + 1.5 miliarda katecheci .

Tak , oczywiście spisek.Skoro przedsięwzięcie prywatne a inwestor uwierzył poprzedniej ekipie z PO na tzw gębę że będzie miał kontrakt z NFZ.To teraz żale do Arukowicza czy Neumana,on takich broni jak niepodległości.Artykul stronniczy by nie powiedzieć że sponsorowany ,pisany na zamówienie.NJ niech zapytają lepiej prezydenta dlaczego tak mało miejsc w przedszkolach miejskich utworzono na nowy nabór.Przecierz obiecał.

Wyraźnie napisano, że stara się o kontrakt od 2018 , czyli 3 lata po tym , jak u władz jest PIS. Prywatny inwestor, w nadziei na zarabianie niemałej kasy, stawia sobie ośrodek radioterapii, a gdy nie może otrzymać kontraktu - czytaj zwrotu zainwestowanych pieniędzy a potem baaardzo dużego zarobku z publicznych pieniędzy, robi międzynarodową(dosłownie) aferę , wplatając w tło nawet elementy rasistowskie. Na dodatek, potrzeby na tego typu świadczenia medyczne są w pełni spełnione przez 3 publiczne i jeden prywatny( działający od 12 lat) ośrodki radioterapii. Czy chodzi o to, żeby kontrakty, które finansują te ośrodki pomniejszyć, a istniejące ośrodki radioterapii wpędzić w dług? Tylko dlatego ,że ktoś przyniósł do piaskownicy zabawki i wymyślił sobie, że teraz ja będę królem podwórka. Niech się szpital w Zgorzelcu najpierw zorganizuje w podstawowych obowiązkach względem pacjentów i spowoduje, żeby , np. na dyżurach SOR wykonywano podstawowe badania takie jak USG brzucha u dzieci , a nie goniono rodziców po nocach do Jeleniej Góry tylko po to, żeby zrobić USG, no bo nikt tego w Zgorzelcu nie zrobi. Praca u podstaw a nie marzenia o radioterapii.

Niezależnie od tego, że są takie ośrodki, NFZ powinien przyjrzeć się im i nie blokować kontraktowania, bo zdrowie i życie ludzi to nie gra w rosyjską ruletkę.

Dodatkowy ośrodek pozwoli na zmniejszenie kolejek oczekujących na badania i zabiegi, a z takiego ośrodka z pewnością skorzystają nie tylko mieszkańcy Zgorzelca, ale także mieszkańcy pobliskich miast i miejscowości.

wyraznie to napisano ze rzekomą promese kontraktu dostał w 2014 roku a nie w 2018....
Jezeli prawda jest ze miejsca w pozostałych ośrodkach nie są wykorzystane to nie dziwi mnie stanowisko nfz

Trudno mi w to uwierzyć. W Jeleniej Górze na MR finansowane przez NFZ trzeba długo czekać, bo wiadomo, że usług nie korzystają tylko jeleniogórzanie, ale także mieszkańcy powiatu.

Na te zabiegi w Zgorzelcu nie zapisują się rzecz jasna mieszkańcy Zgorzelca, ale mieszkańcy całego powiatu, więc argumentacja NFZ jest moim zdaniem irracjonalna.

Chyba lepiej, jak więcej osób skorzysta z usług w krótszym czasie, aniżeli osoby te miałyby długo czekać.

Koszt za te badania nie będzie dla NFZ wyższy, tylko ten sam, ale po co się wysilać. Oni igrają z ludzkim życiem i zdrowiem.

Artykuł śmierdzi polityką z daleka. Masz rację, że jest stronniczy. Zresztą nigdy nie widziałem tutaj artykułów chwalących obecną władzę za dobre rzeczy i ganiących za złe uczynki PO, SLD. A jeśli chodzi o ten Ametyst to tak jak NFZ mówi, są konkursy i do konkursu trzeba złożyć papiery. Skoro firma nie zrobiła tego to jak NFZ miał im przyznać kontrakt. Samo wybudowanie budynku i postawienie maszyn nie jest gwarantem kontraktu i do tego jakieś obiecanki od poprzedników z NFZ ( przedszkole jakieś normalnie ). Od kiedy tak się załatwia tak ważne sprawy? A szkoda, że firma nie podeszła do konkursu bo region miałby nowoczesne akceleratory do leczenia. Nie ma sensu pisanie takich szumnych stronniczych artykułów, bo to działa jak sztucznie wywołana przez PO panika w sprawie koronawirusa .

Jeżeli chcesz czytać artykuły o samych sukcesach Pis-uarów,to zmień portal.

Faktycznie, na tym portalu redakcja sympatyzuje z obecną oPOzycją. W końcu N.J.ma korzenie pzpr-owskie- a to widać, słychać i czuć....

Chciałbym czytać artykuły wyważone a nie jednostronne. Ten jest polityczny, akurat pod wybory.

A PiS - jak mantrę - powtarza, ile to więcej miliardów przekazuje na NFZ, a jest coraz gorzej! Może trzeba w jeden dzień uchwalić ustawę, o powołaniu czegoś na kształt KRS-u, która będzie batem na nieposłusznych lekarzy? Karanie wszystkich i za cokolwiek ustawami, wychodzi PiS-owi najlepiej - a może, zamiast bata - dać marchewkę? Samo wymierzanie kar, nawet najbardziej zatwardziałym zwolennikom tej partii się "przeje"...

Bo faktycznie tak jest, że obecny rząd przekazuje dwa razy więcej kasy na leczenie onkologiczne niż poprzednicy. Ale żeby taki oddział prywatny działał w ramach NFZ to musi prywaciarz stanąć do konkursu bo to nie jest jeden jedyny prywaciarz , a na wszystkich nigdy po prostu nie wystarczy kasy, bo chorych jest co raz więcej. Następnym razem jak piszesz komentarz to miej trochę rozsądku. A jak nie potrafisz to spróbuj kupić za 100zł 2 razy więcej tego samego towaru , to zobaczysz z czym się zmaga NFZ.

Rozsądku to ja mam na tyle by nie wybuchnąć, czekając kilka miesięcy (lat!) na specjalistyczne badania, ale brakuje Im ( jaśnie panującym), w przypadku darowania prawie 2 miliardów na telewizję partyjną TVPiS, miast na onkologię!

Jest jeszcze coś takiego jak zdrowy rozsądek. Ciebie ta odmiana nie dotyczy skoro miesza ci się wszystko, porównujesz do siebie rzeczy nieporównywalne...

Chorzy nie umierają- to bezczelne nadużycie.W dolnośląskich ośrodkach radioterapii nie ma kolejek - można sobie wybierać gdzie się chce leczyć i kiedy.

Komuś z izraela kasa kolo nosa przeszła skoro aż ambasada się w te sprawę zaangażowała :)))))

Też mnie to zdziwiło, że ambasada w tym się babrała. Co ma ambasador do prywatnych inwestycji ? Ambasadorzy są od polityki międzynarodowej a nie od interesów.

To jest polityka. Jej nazwa to: "wasze ulice nasze kamienice". Ambasador akurat dobrze wykonuje swoją pracę...

Przemyślałem temat. Jednak nie chodzi o pieniądze. Roman Giertych oraz ten ambasador mieszkający w wielkiej Warszawie naprawdę interesuja się losem ludzi z drugiego końca Polski, których nota bene nigdy nie widzieli i nie znaja ich problemów bo sami sa oderwani od rzeczywistości zwykłych ludzi. Nie ma co, prawdziwe filantropy i altruisci nam się tu trafili.

Dobrrrre! Doobreeee! Śmiałem się po pachy. A co na to nasza Zosia Cz? Może jakieś oświadczenie dla "wyborców"

A kto jest inwestorem skoro interweniuje ambasada Izraela? Skoro 4 ośrodki radioterapii służby publicznej mają wolne miejsca, to dlaczego mamy zadłużać publiczną służbę zdrowia, a dawać zarabiać panom z Izraela. Co PO obiecała im w 2014? Ot, ciekawostka

Neuman samo nazwisko mowi za siebie.

PIS wie lepiej- chorzy mają umierać, bo na tej inwestycji nie zarobi nikt z PISU, więc chorych mają w głebokim poważaniu. Gratuluje wyborcom PISu! przykładacie rękę do śmierci wielyu ludzi- a można im pomóc.....

Dramat.