Jaworska policja informuje, że w sobotę około godz. 4 do mężczyzny w ciężkim stanie wezwano pogotowie ratunkowe. Znaleźli go postronni festiwalowicze i reanimowali do czasu przyjazdu ratowników. Załoga pogotowia kontynuowała reanimację, ale po 30 minutach stwierdziła zgon. Przyczyny śmierci ustali sekcja zwłok. Mężczyzna był mieszkańcem Jelcza-Laskowic. Przyjechał na festiwal, a tej nocy najprawdopodobniej uczestniczył w Pool Party – imprezie związanej z festiwalem, ale nie firmowanej przez organizatorów Castle Party.
Komentarze (7)
narkotyki.....
starość.....
Szataniści! Piją krew i sie zatruł!
a dzieciaki piszą g****e komentarze
Może nad waszymi grobemi też będą się śmiać i rzucać głupkowatymi żarcikami. Wy powyżej durnowato żartujący zacznijcie się śmiać nad grobem waszej matki, ojca , siostry, brata.
Supraśl? To u was stare indianki robią loda swoimi bezzębnymi ustami? A nie, czekaj... U was wszyscy są bezzębni... I wszyscy robią loda!
Bezzebnymi ustami? hahahahhaaaaaaaaaa ,gratuluje!Wlasnie wygrales talon :D