Trwa akcja „Prędkość”. Jeszcze dziś do godziny 22 policjanci jeleniogórskiej drogówki będą wnikliwie kontrolować wszystkich kierowców, którzy poruszając się na terenie naszego miasta i całego powiatu będą przekraczać prędkość i naruszać przepisy ruchu drogowego.

Ukradł dwie damskie torebki, teraz grozi mu nawet do 5 lat więzienia. Tak w skrócie można byłoby opisać, to co stało się w sobotę w Jeleniej Górze i Karpaczu. Wczoraj na szczęście złodziej wpadł w ręce policji.

Niespełna dwa tygodnie cieszył się wolnością 44-letni mieszkaniec gminy Mysłakowice. Mężczyzna niedawno wyszedł z więzienia, wkrótce wróci tam, bo uderzył i znieważył policjanta.

Osiemnastolatek został przyłapany na kradzieży artykułów spożywczych w jeleniogórskim Carrefourze. Dostał 500 zł mandatu. Tak się jednak wkurzył, że z pomocą rok młodszego kolegi i 16-letniej koleżanki przyszli w nocy pod market i wózkiem na zakupy rozbili drzwi do sklepu.

Czterech mężczyzn trafiło na miesiąc do aresztu po zatrzymaniu przez policję za wymuszenie długu, groźby karalne i porwanie. Dwóch aresztowanych porwało dłużnika na stacji benzynowej i wiozło samochodem, ale zostali zatrzymani. Jednym z podejrzanych jest Azad A., osobnik znany w jeleniogórskim półświatku. Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu.

15-letni chłopak włamywał się do altanek i zabierał wszystko, co metalowe. Wpadł w ręcej policji.

Mówił, że ma firmę transportową, albo pensjonat. Twierdził, że może wiele załatwić w urzędzie skarbowym, bo zna naczelnika, albo w urzędzie miasta. Miał też zakład pogrzebowy i tam też obiecywał pracę. Robert K. z Kowar został tymczasowo aresztowany, bo oszukiwał młode kobiety.