To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Jest śledztwo w sprawie oszukania Ładzińskiego

Jest śledztwo w sprawie oszukania Ładzińskiego

Prokuratura Rejonowa w Jeleniej Górze wszczęła śledztwo w sprawie oszukania Zbigniewa Ładzińskiego. W minionym tygodniu jego komitet złożył także do protest wyborczy do Sądu Najwyższego.

- Prokurator prowadzący uznał, że jest uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa – powiedział Adam Kurzydło, Prokurator Rejonowy w Jeleniej Górze. W piątek prokuratura wszczęła śledztwo w tej sprawie. Nie oznacza to jednak, że trafi ona sądu. Śledztwo może zakończyć się umorzeniem lub sporządzenie aktu oskarżenia.

Jak się dowiedzieliśmy, prokuratura i policja przesłuchały już samego Ładzińskiego a także Tadeusza Sośnickiego. To właśnie Sośnicki zrezygnował z członkostwa w komitecie „Aktywni Społecznie”. W efekcie komitet miał mniej niż 15 członków i przestał istnieć z mocy prawa. Kandydatem komitetu na Senatora RP był Zbigniew Ładziński.

Sam Ładziński uważa, że była to zaplanowana akcja i że Sośnicki został zmanipulowany a za tym wszystkim stoi Roman Kuty i złożył zawiadomienie o domniemaniu popełnienia przestępstwa. Teraz prokuratura zbada, jaki dokładnie R. Kuty miał związek z tą sprawą.

Zbigniew Ładziński walczy także o unieważnienie wyborów do Senatu w okręgu nr 2. W miniony wtorek jego komitet złożył do Sądu Najwyższego w Warszawie protest wyborczy, w którym kwestionuje zawiadomienie PKW w Warszawie o rozwiązaniu komitetu „Aktywni Społecznie” oraz decyzję OKW w Legnicy w sprawie wykreślenia Z. Ładzińskiego z listy kandydatów.

- Zwróciliśmy uwagę na błędnie uznane przez PKW oświadczenie woli jednego z członków komitetu, który został zmanipulowany i podstępnie wprowadzony w błąd – czytamy w oświadczeniu Z. Ładzińskiego. - Podkreśliliśmy niekonsekwencję myślową i językową w analizie prawnej, jaką wykonała PKW.

Autorzy protestu wskazali na nierówne traktowanie komitetów wyborczych wyborców (takim, jakim jest Aktywnie Społecznie) w stosunku do komitetów wyborczych partii politycznych i koalicji partyjnych.

Komentarze (29)

W jelonce mówią,że zamieszał troszkę również Zbysiu Jakiel

Ciężko się czyta ten tekst przecież to wolna sobota a tak sie trzeba namęczyć

Panie Łaziński,spóźnił się pan ,było startować w 89,daj se na luz, weź pół elki i trza zejść ze sceny ,nie ten poziom nie ta klasa.Prokuratura ma inne zadanie a nie zajmować się pierdołami.Dobranoc.

Panie Kuty osób od których próbowałeś wyłudzić kasę jest więcej...

Przepraszam Panie Kuty, czy to tak ma wyglądać ta pańska "Serdeczna Pomoc" ???
O bezczelnych kłamstwach które pan głosi jakoby nie wiedział pan co sie w komitecie (z Żona i córką w składzie) dzieje nawet nie bedę pisać. Ale kto raz kłamie tego za łgarza możemy uznawać. To nie jest polityka do której tak nieudolnie to prymitywizm prywata i ****stwo

A w/g mnie sprawę trzeba wyjaśnić.Przypomina mi to trochę opowieść o Judaszu i srebrnikach.Zbigniewa Ł.znam osobiście.Musiał komuś dobrze zajść za skórę,albo nie dopuścił do interesów.Ktoś się mocno wystraszył.Zbyszku,nie poddawaj się.Życie pokazało Ci ****stwo ludzi którym być może ufałeś

drodzy internauci w sztabie wyborczym p. Kutego był pan Szlachta i pan Janas i pan Klimek/notabene kandydat na posla z PSL 370 głosów/, / ten drugi pretenduje na stanowisko prezesa PSL po Kutym./Sniło mi sie, że Aniół Stróż Pana Kutego zwiazał sznureczkiem cała czworke p. Kutego, Janasa , Klimka i Sosnickiego i kazał pomóc..... więc drodzy internauci rozwiązcie zagadkę....

W komentarzach przewijają się nazwiska w większości działaczy z PSL: Kazimierz Klimek, Zbigniew Jakiel, Roman Kuty. Widać, że chłopcy z PSL są w naszym regionie niesamowicie aktywni.

Kurde jakaś taczka by sie przydała. Nie ma ktoś pożyczyć ???

Nawet koledzy jadą faceta równo na stronie jeleniogórskiego PSL-u.
Pewnikiem skończy jak jego poprzednik
Roman vel Słońce Karkonoszy.

Roman "50%" Kuty lub dla wtajemniczonych Roman "chcę strefę" Kuty to jedna wielka kompromitacja i wstyd dla ludowców. w zarządze PSL-u są już tylko jego znajomi, sąsiedzi i pociotki, nie prowadzi się dokumentacji, wszystko pomieszane z jego pseudofundacją. Normalni działacze patrzą i się tylko uśmiechają bo szkoda słów.

Pozostała Romkowi już tylko praca kowboja (a może kucyka) w Western City...zna ten obiekt doskonale bo wpraszał się tam nie raz.

Roman Kuty to niezły wynik wyborczy 569 głosów - takie poparcie ma lider ugrupowania politycznego??? Ludzie już dawno ocenili tego człowieka, nikt nie chce z nim mieć nic wspólnego, mami ludzi obietnicami. A z tego co wiem, pan Janas odsunął się od Kutego już w czasie kampanii wyborczej, facet nie chciał uczestniczyć w jego gierkach i rozgrywkach. Roman 50% - tyle miał przekazywać diety poselskiej na działalność społeczną swojej fundacji.

Roman "chcę strefę" - może ktoś mi to wyjaśnić?

Janas sie odsunął w czasie kampanii ??? tak kiedy wyszła na jaw sprawa Ładzińskiego, cztery dni przed wyborami, no to była jeszcze kampania :) ale nie dlatego ze sie na Kutym poznał a chyba raczej ze strachu, że Ładziński nie odpuści....A kto w Warszawie rejestrował komitet Aktywni Społecznie jak nie Janas własnie??? A komitet powstał własnie do gierek i rozgrywek. Swojego kandydata nie mieli, ale chcieli zanęcic ludzi pracą w komisjach...

Romuś 50% - to niezły manipulant - tak manipuluje ludźmi jak mu pasuje, a jak ktoś chce prawdy lub mu się sprzeciwia to zaraz go się wywala - coś o tym wie Kempiński. W piątek wieczorem światełka w psl świeciły się do godz. 20 - ustalał nową strategię, przecież wynik wyborczy nie był zły, a jak on nie będzie prezesem to pewnie jego marionetka Józek.

nie józek , a janas ma byc prezesem PSL po Kutym . Teraz jest Kutego sekretarzem. Kto się z Kutym zadaje ,takim samym sie staje.Władcy PSL pokory, pokory.

Janas to bliski współpracownik Kutego, w feralnym komitecie figurował tam z żoną a na każdej imprezce latał za Kutym jak piesek z kamerką i aparcikiem aby zadbać o dobry image swego partyjnego pryncypała, bo bardzo chciał być osobą opiniotwórczą :lol: :lol: :lol: Teraz liczy na partyjny spadek po politycznym trupie ? Ciekawe

jeżeli chodzi o radnego PSL Zbiga Jakiela,przypominam sobie,że onegdaj będąc członkiem PSL,kandydował do powiatu ziemskiego z list SLD,normalne partie za taką zdradę usuwały ze swoich szeregów,PSL nie,swoim zachowaniem przypomina arbuza z wierzchu zielony a w środku czerwony,czyli jest kuty na cztery kopyta w dażeniu do celu

kory to nie wypaliło?!! społeczne siano z rozległych łąk , PRZESZŁO BOCZKIEM !!! COFA SIĘ Z PRZEŁYKU NIEKIEDY ,JAK SIĘ TO CZYTA.

Czytając powyższe konkluzja jest jedna .Partia polityczna PSL potrzebna jest tylko po to aby jej działacze zaistnieli i dowartościowali swoje ambicje polityczne i doposażyli swoje kieszenie pieniędzmi z naszych podatków .A gdzie dobro wyborców , szczęśliwośc obywateli i inne szczytne obietnice z plakatów wyborczych ?
Przyszedł czas aby się opamiętać i przepędzić na cztery wiatry takich działaczy .

polecam zdjęcie prezesa PSL Romana Kutego na str www.jeleniagora.psl.pl oraz caŁa gamę artykułów o działalności psl . lub z googli zarzad powiatowy PSL w Jeleniej gorze

Roman "chcę strefę" Kuty- już wyjaśniam. Ulubionym zajęciem Romaka od kilku lat jest latanie za szefami PSL-u i proszenie o posadę w Zarządzie jednej ze stref ekonomicznych na Dolnym Śląsku. Mimo lizania dupki bossom nic mu z tego nie wychodzi, biedaczysko.

Mówią, ze po tej aferze Zbysio Jakiel jakiś nerwowy chodzi po Starostwie Jeleniogórskim.

Widać musiał mu zaskoczyć nalesniczek z bankietu z kuchni karkonoskiej w Hotelu Mercurie. A swoja droga z jedzeniem w gębie nie udziela sie wywiadow do telewizji.

Oj, Zbysiu Jakielu. Ty niedobry. Po co się przejmujesz wszystkim. Usiądź spokojnie w swoim biurze i weź kilka głębokich oddechów.

Widać wiele różnych opini, niektóre wręcz pomówienia, poczekajmy na wynik postępowania prokuratury. Za pomówienia w internecie też można beknąć.

a tak się chwalili Panem Ładzińskim, jak to im nie pomoże, co to nie zrobi , jacy wielcy przyjaciele jak ich pociągnie na wyborcze stołki , już kim to nie miał być ten romek z tym kolega swoim - szkoda ładzińskiego ze zaufał nieudacznikom - ale mam wielką nadzieje ze oprocz postępowania w prokuraturze pokaże im ich miejsce w szeregu .

A umie ten typek mówić i liczyć