Kierowca się zagapił, trzy auta do naprawy
Do małego karambolu doszło na wysokości zajezdni MZK ok. godz. 15. Daewoo matiz jadący w kierunku Jeleniej Góry zasygnalizował zamiar skrętu w lewo w kierunku hurtowni i powoli zatrzymał się. Za nim zatrzymał się volkswagen golf. Najprawdopodobniej nie zauważył tego kierowca sportowego mitsubishi, który nie wyhamował: uderzył w golfa, który po odbiciu się wjechał w matiza.
Nikt nie doznał poważniejszych obrażeń. To jednak kolejna tego typu kolizja w mieście. Tylko wczoraj były przynajmniej trzy podobne. Policja apeluje do kierowców o ostrożną jazdę. Zmienna pogoda powoduje spore znużenie. - Wystarczy moment nieuwagi i następuje zderzenie – mówi nadkomisarz Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
 |
 |
 |
 |
 |
Szukaj
Najczęściej czytane
Ostatnio komentowane
-
allergy asthma relief asthma rates
stromectol for sale http... -
allergies and kids options treatment center
albuterol inhaler without... -
Może cymbale zaczniesz się czepiać tych na górze?Boisz się prymitywów z...
-
severe hair loss gi journal
ivermectin for humans http ivermectin... -
journal of gastrointestinal endoscopy fish allergy symptoms
...
Komentarze (4)
Jazda po mieście nie może być tłumaczniem "momentem nieuwagi".
Trzeba myśleć również za innych użytkowników drogi, właśnie takich przygłupów jak ten kierowca sportowego mitsubishi.
kierowca golfa nieczemu winien a najbadziej poszkodowany :) czyzby do kasacji ;>?
Miałem taką samą sytuację jak ten golf. Auto uszkodzone z przodu, z tyłu a wszystko przez barana, który nie uważa. A najgorsze potem są przepychanki z firmą ubezpieczeniową :X
Całe szczęście, że najbardziej poszkodowane auto nie było na gaz... :woohoo: