To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Najstarszy wyciąg krzesełkowy w Polsce skończył bieg

Najstarszy wyciąg krzesełkowy w Polsce skończył bieg

„Zbyszek” był najstarszym wyciągiem krzesełkowym w Polsce. Był, bowiem po 58 latach istnienia wyciąg na Małą Kopę w Karpaczu, w niedzielę, 17 września 2017 r., woził turystów po raz ostatni. Nowa kolej na Kopę z czteroosobowymi kanapami firmy Barthotel ma ruszyć na początku przyszłego roku. Koszt budowy wyniesie 27 milionów złotych. W ostatnia sobotę (17 września) na ostatnie wjazdy zdecydowało się wielu mieszkańców Karpacza i turystów, którzy specjalnie na ten dzień przyjechali z odległych zakątków kraju. W najbliższą sobotę, 23 września, na stoku narciarskim Relaks w Karpaczu przy ul. Wilczej dwa odbędzie się licytacja krzesełek z likwidowanego wyciągu. Dochód ze sprzedaży zostanie przeznaczony na zakup wagonika dla niepełnosprawnych i zasili budżet lokalnych klubów sportowych.

- Pracowałem na Kopie jako instruktor narciarski, więc mogę powiedzieć że wyciągiem jeździłem do pracy. Dzisiaj z przyjaciółmi jedziemy do góry ostatni raz - mówi Damian, mieszkaniec Karpacza. Spotkani na wyciągu Pani Ala i Pan Ryszard z Jeleniej Góry zaznaczają, że zwykle w góry chodzą piechota. - Ale ten ostatni wjazd musieliśmy zaliczyć a bilety na pewno zachowamy na pamiątkę - zapewniają.

Od imienia jego wieloletniego kierownika Zbigniewa Pawłowskiego, nazywany był Zbyszkiem. Budowę wyciągu rozpoczęto w roku 1959 według projektu przedwojennego absolwenta Politechniki Lwowskiej Zbigniewa Schneigerta. Wykonawcą był Zabrzański MOSTOSTAL a wszystkie elementy wykonano w kraju co było powodem do dumy ówczesnych władz. Transport materiałów niezbędnych do budowy ułatwiała linowa kolej robocza a przy transporcie liny nośnej pomagało 120 żołnierzy Wojsk Ochrony Pogranicza (WOP). Dla ruchu turystycznego wyciąg krzesełkowy uruchomiono 1 stycznia 1959 roku. Był to najdłuższy wyciąg krzesełkowy na świecie. Budowa kosztowała 11734000 zł. Wyciąg ma długość 2278 m a czas potrzebny na jej pokonanie to 16 minut. Stacja dolna znajduje się na wysokości 795 m n.p.m. a górna 1323 m n.p.m., różnica poziomów to 528 metrów. W pierwszym roku działalności przewiózł 170 tys turystów.
W 1990 roku wyciąg zmodernizowano. Postawiono wyższe podpory, zamontowano mocniejszy silnik, nową przekładnię a na nowa linę dołożono więcej krzesełek. Mimo że było ich 260 i był w stanie przewieźć 600 osób na godzinę, latem i zimą turyści nierzadko czekali w kolejce na wjazd.

Zbyszek skończył bieg (1).JPG
Zbyszek skończył bieg (2).JPG
Zbyszek skończył bieg (3).JPG
Zbyszek skończył bieg (4).JPG
Zbyszek skończył bieg (5).JPG
Zbyszek skończył bieg (6).JPG
Zbyszek skończył bieg (7).JPG
Zbyszek skończył bieg (8).JPG
Zbyszek skończył bieg (9).jpg
Zbyszek skończył bieg (10).JPG
Zbyszek skończył bieg (11).JPG
Zbyszek skończył bieg (12).JPG

Komentarze (9)

Idzie nowe stary wyciąg przepustowość 600os po bokach na godzinę .nowy 650 osób w lecie w zimie 1200 na większą liczbę ponoć KPN zablokował.

"wyciąg na Małą Kopę w Karpaczu" - nie ma "Małej" Kopy, jest KOPA.

Dlaczego na tablicy budowy jest napisane "rozpoczęcie robót - 2015, zakończenie - 2017/2018"? To jakim cudem mają ponownie otworzyć wyciąg w grudniu tego roku?

To tylko prowizorka aby radni i władze Karpacza mogły dalej przedłużyć umowę z wareckim

Ten wyciąg niestety powstanie z bardzo dużym poślizgiem i termin który obowiązywał do końca grudnia tego roku jest zdecydowanie nie aktualny i już nie zdążą i przez następny cały rok będą się z tym bujać. A to dlatego że za tą robotę podjęła się firma która kompletnie, powtarzam kompletnie nie zna się na budowaniu wyciągów i tego wcześniej nie robiła. Znając życie koszta budowy mogą ich przerosnąć i jeszcze do tej budowy będą musieli dołożyć z własnej kieszeni lub wynająć inną firmę by fachowo zmontowała ten wyciąg, w tak górskim stromym terenie niestety nie jest to łatwa sprawa, wynajęcie helikopterów jest obowiązkowe tylko że to wszystko kosztuje, jak sobie ta firma z tym poradzi sami zobaczymy, obstawiam otwarcie nowego wyciągu koniec lata lub roku 2018.

Można powiedzieć: nareszcie, ale biedna ta nasza Śnieżka, zadepczą ją tabuny "turystów" podobnie jak na Giewoncie...
No cóż, rynek i ekonomia ma swoje pierwszeństwo.

W miejscowości Krupka w Czechach do dzisiaj funkcjonuje wyciąg wyciąg krzesełkowy zbudowany w latach 1950-1952 o długości 2348 m a więc dłuższy od naszego . Ciekawostką jest to że dwuosobowe krzesełka są ustawione bokiem do kierunku jazdy . Od czasu likwidacji podobnego na Śnieżkę jedyny takiego typu . Czesi reklamują go jako światowy zabytek techniki .

wyciąg na Kopę i w Szklarskiej Porębie budował naczelny inżynier Tadeusz O.Obecnie mieszka za granicą ,gdy dzwoni do mnie to ciągle pyta kiedy nowy i mówi "dobrze budowałem bo jest jeszcze na chodzie".

Nowy wyciąg jest produktem firmy Bartholet . BARTHOLET . Zrozumieliśta towarzyszu dziennikarzu??? BARTHOLET. Powtórzta sobie z pięć razy aby utrwalić.