To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Będzie jaśniej

Będzie jaśniej

- Często wracam późnym popołudniem z pracy i widzę, że duże fragmenty miasta toną w ciemnościach. Tak bywa na ul. Wolności, albo między Cieplicami a Sobieszowem. To wpływa na bezpieczeństwo, coś z tym trzeba zrobić – powiedział nam pan Janusz, mieszkaniec Jeleniej Góry.

 

O problemach z usuwaniem awarii oświetlenia przy dużych fragmentów miejskich ulic wiadomo od dłuższego czasu. - Po prostu firma, która wygrała przetarg na taką usługę nie wywiązuje się należycie ze swoich obowiązków – mówi Cezariusz Wiklik, rzecznik prasowy UM w Jeleniej Górze. Sytuacja zmieni się za trzy miesiące. Wówczas umowa wygaśnie i będzie można wybrać solidniejszego partnera. W oświetleniu ulic miasta w ciągu kilku najbliższych lat zmieni się sporo. Zdekapitalizowane lampy będą wymieniane na nowoczesne, oszczędniejsze. - Chcemy, aby inwestycja finansowała się z oszczędności na tańszym oświetleniu – mówi rzecznik. O jakości nowych rozwiązań jeleniogórzanie mogą się przekonać już dzisiaj. Nowe, oszczędne i skuteczniejsze oświetlenie zainstalowano np. przy skrzyżowaniu Sudecka-Wojska Polskiego oraz przy rondzie  Rataja-Cieplicka. W mieście mamy 8500 lamp ulicznych. Planowana jest modernizacja około połowy z nich. Umowy jeszcze nie są podpisane, ale inwestycja ta prawdopodobnie pochłonie około 8 mln zł. Jelenia Góra na oświetlenie uliczne wydaje rocznie blisko 3,5 mln zł.  

Komentarze (27)

Gdzie jest rondo Sudecka-Wojska Polskiego?

Rzeczywiście jeszcze ronda tam nie ma, ale zapowiadana jest zmiana organizacji ruchu w tym miejscu. Titi - dziękuję za czujność :)

Na początek należałoby zmienić system sterujący włączaniem i wyłączaniem lamp ulicznych, gdyż ten obecny jest do kitu. Przykładowo, wczoraj rano, po wyłączeniu świateł na ulicach Zabobrza, ok. godz. 7-ej było bardzo ciemno, bo były takie warunki atmosferyczne. Sytuację usprawniłoby proste i niedrogie oraz sprawdzone rozwiązanie jakimi są włączniki zmierzchowe, które zawsze wartością swoją przewyższać będą sterowanie ręczne czy tzw. automaty astronomiczne.

a co z oświetleniem w kierunku Tetmajera w Sobieszowie, tam też ludzie mieszkają a ciemno jak w d... u...., może niech pan Łukaniuk ruszy 4 litery i się przejdzie po 17.00 w tym rejonie

Cz y jest w Jeleniej Górze siła, która przymusi mieszkańców do sprzątania wokół posesji? Parę lat temu Straż Miejska pilnowała porządku. Sterty śmieci przy ul 1 Maja, tuz za sklepem z ciu****i, a obok kiosku z gazetami, zagrożenie epidemiologiczne, smród, pojemniki na śmieci przywalone kolejnymi. Jak nas widzą turyści?

Pierwsza zasadnicza sprawa. Z firmą, która wygrała przetarg, miasto powinno podpisać solidną umowę, która obliguje do solidnego wykonywania robót /prac.

Płatność np. w transzach po wykonaniu określonego odcinka i oczywiście po sprawdzeniu jakości wykonania prac.

Jeśli wykonawca dokonał fuszerki, zmusić go do napraw, a jeśli się nie wywiąże, zerwać umowę ze skutkiem natychmiastowym i wnieść pozew o podniesienie kosztów za naprawy wynikłe z niesolidnej pracy.

Zawiła i Łużniak słyną z zawierania niekorzystnych umów z niepoważnymi przedsiębiorcami. Mało które założenia udaje się zrealizować w pełni. Mają tak słabych prawników, że nie są w stanie potem odzyskać miejskich, czyli naszych pieniędzy. Wydaje się to mało prawdopodobne, że są aż tak nieudolni, więc zapewne ktoś im smaruje łapę, żeby tak te sprawy zamiatać pod dywan.

Masz rację, ale to nie tylko kwestia zawierania umów z nieodpowiednimi firmami, lecz przede wszystkim brak wyciągania wniosków z takich umów.

Umowa powinna być solidna; zabezpieczać obie strony transakcji, ale jednocześnie jednoznacznie stanowić o odpowiedzialności karno - finansowej w przypadku nienależytego wywiązania się z umowy.

Niedopuszczalne jest to, że firma wykonała pracę niesolidnie i miasto "grzecznie" czeka, aż umowa wygaśnie, zamiast już tu i teraz wyciągnąć wnioski - zobligować wykonawcę do napraw lub w przypadku ich braku do poniesienia kosztów ich naprawy składając odpowiedni pozew w sądzie.

To wszystko jest wykonywane za nasze podatki, a człowiek nie musi brnąć w ciemnościach egipskich.

Brawo firma dostaje pieniądze za nie wykonywanie usług i swoich obowiązków.kolejny raz podpisana umowa na nie korzyść miasta.To prawda ul. Wolności i Sobieszów bez oświetlenia i nikt nie reaguje !.

Dobrze, że wiele osób w końcu to widzi. Trzeba Zawile i jego ekipie podziękować przy wyborach i tyle możemy zrobić.

Dajmy szansę Panu Łukaniukowi, bo to poważny i godny poszanowania człowiek - doświadczyłam osobiście.

Przede wszystkim trzeba skierować na badania niejakiego lutka podpisującego się również jako hanka, a wcześniej jeszcze jako gejuszek Anonimolixolixo!

Bardziej chyba władze miasta, bo nie dopuszczają do mózgów, że wielu ludzi może o nich mieć złe zdanie, tylko zakładają, że wszystkie te hanki i lutki to jedna i ta sama osoba.

Przydałoby się oświetlenie przy krajowej "3" od skrzyżowania ze Spółdzielczą i do skrzyżowania z Lubańską/Goduszyńką. Jak się mija Orlen to jest totalna ciemnica.

Słuszna uwaga!

Oraz na ul. Sudeckiej od skrzyżowania z Al. Solidarności do pętli na Czarnym, a minimum do nowego cmentarza

Jest sporo nieoświetlonych ulic, m. in. tam, gdzie mieszkam, ale na razie jest wielki plac budowy i brak środków finansowych na asfaltową nawierzchnię, bez której nie można prosić o latarnie uliczne.

Nie mniej jednak trzeba pomyśleć o tym, że gdy miasto sprzedaje grunty pod budowę, musi w końcu znaleźć środki na wyasfaltowanie ulic i ustawienie latarni. Tym samym trzeba doświetlić miejsca, gdzie brak oświetlenia, bo kto zapłaci za ew. upadek że złamaniem kończyny pieszego?

Sobieszów to dziura po tam w ogóle oświetlenie!!!!!!!!!!!! Po ciemku lepiej się dzieci robi!!!!!!!!!!!!!

..za moich czasow,gdy przyjechalem na Ziemie Odzyskane to byly ciemnnosci,niemiec wysadzil elektronie na Borze.niech,go wszyscy Diabli

Proszę przyjechać do Podgórzyna,od 5 miesięcy nie mamy oświetlenia na ulicach. Mieszkańcy chodzą z latarkami :(((

W Podgórzynie to sam wójt załatwił oświetlenie. Po co wam mieć jasno.

Cezariusz Wiklik ?

Na Moniuszki od budynku 2 do 10 jest rewelacyjne oświetlenie ulicy. Gdyby w całym mieście było takie jak tam to naprawdę nie byłoby się czego czepić. Tymczasem w centrum na Wojska Polskiego i nie tylko panuje jakieś takie ciemne rdzawożółte światło.

Szkoda, że Tauron tak utrudnia sprawę z oświetleniem ulicznym

Jaki Tauron kolego. Znasz całą sprawe. Konserwuje to Serwisdrogowy.pl.

Nie zorentowany Pan. Sporo lamp w naszym mieście należy do Tauronu i to oni są odpowiedzialni za te lampy. Mają straty na kilka milionów po ostatniej nawałnicy i teraz z robotą się nie wyrabiają

Na osiedlu "Orle" parking od strony ulicy Cieplickiej pogrążony od ponad 3 tygodni w egipskich ciemnościach, świetna okazja dla złodzieja,jakby który tu zaglądał.
Poza tym latarnia uliczna przy ul. W. Stwosza 26 przy przejściu przez ulicę do Biedronki nie działa od półtora roku. Czekamy, kogo tam przejedzie, pewnie wtedy będzie szansa na wkręcenie żarówki!!!!!! Zarząd Dróg i Mostów, pozdrowienia, zgłaszam to u Was od roku. Efekt - niewidoczny, bo za ciemno. Na dodatek pod samą kamerą monitoringu - najciemniej pod latarnią, kurdę, dosłownie. :) Żyjemy w Alternatywach, wciąż.