To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Napad w parku, sprawca w areszcie

Napad w parku, sprawca w areszcie

Zamaskowany napastnik napadł w parku 16-letniego chłopaka. Kilka razy uderzył go w twarz, a następnie ukradł mu telefon. Na szczęście, bandycie nie uszło to na sucho. Został zatrzymany i grozić mu może do 12 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło kilka dni temu po godzinie 21. w jednym z jeleniogórskich parków.

– 16-latek wracając do domu, trzymał w ręku telefon komórkowy – opisuje podinspektor Edyta Bagrowska, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Jeleniej Górze. – W pewnym momencie podjechał do niego rowerzysta. Miał on twarz zasłoniętą chustą.
Zastraszył 16-latka, kilka razy uderzył w twarz, a następnie ukradł telefon komórkowy oraz powerbank. Łączne straty właściciel oszacował na ponad 500 złotych.
Pokrzywdzony powiadomił policję. Funkcjonariusze w oparciu o uzyskane informacje oraz analizę monitoringu wytypowali 19-latka jako podejrzewanego o popełnienie tego przestępstwa. – Został on zatrzymany. W miejscu, w którym przebywał funkcjonariusze odnaleźli skradziony telefon oraz powerbank – mówi rzeczniczka.
Odpowie za rozbój, za co grozi kara do 12 lat więzienia. Na proces poczeka za kratami. Sąd zdecydował o aresztowaniu go na 2 miesiące.

Komentarze (8)

do piachu z ...

Czy redakcja nie może podać, w którym parku miał miejsce napad? To bardzo ważna informacja dla mieszkańców, którzy po zmierzchu wracają do domu.

A co to za różnica w którym? Każdy park po zmroku , a czasem i w biały dzień może być miejscem, gdzie jakiś bydlak się zaczai :-( Najlepiej unikać takich miejsc po zmroku , lub chodzić z kimś.Czasami lepiej nadłożyć drogi, niż ryzykować.

A może właśnie dlatego, że wszyscy unikają takich miejsc, to jest tam niebezpiecznie? Menele się tam kręcą, bo nie ma ludzi i nie ma latarni. Latarni nie ma, bo miasto nie ma ich dla kogo stawiać, skoro nikt tam nie chodzi. No i koło się zamyka. Gwarantuję, że gdyby przechodziło tamtędy więcej osób, to nie byłoby menelstwa i napadów.

Na zachodzie ludzie wieczorami biegają po parkach, chodzą z psami, spacerują, umawiają się na randki po pracy. W Polsce park kojarzy się z żulem na ławce i ze zniszczonym mieniem.

Zamknij mordę, Wąski!

Fakt, nie mniej jednak pisząc na ten temat wypada podać miejsce zdarzenia. Koło parku Żiżki i Norweskiego są domy mieszkalne.

No on na razie przez dwa miesiące nie zaatakuje. Później go wypuszczą to może taka informacja się pojawi.

Powiesić za jaja.