To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Oświadczenie prezydenta Jeleniej Góry po śmierci Pawła Adamowicza

Oświadczenie prezydenta Jeleniej Góry po śmierci Pawła  Adamowicza

Po śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, który dzisiaj j zmarł w szpitalu po ataku nożownika podczas niedzielnego finału WOŚP, oświadczenie wydał prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak.

Oświadczenie

Śmierć Prezydenta Gdańska, Pana Pawła Adamowicza jest wstrząsającym dowodem na zdziczenie relacji społecznych. Zbrodnię, dokonaną w świetle jupiterów, w obiektywach kamer trudno nazwać. Fakt, że została popełniona w finale przedsięwzięcia, które od prawie 30 lat łączy Polaków i jest jednym z nielicznych, w których bierze udział tak wielu ludzi, różniących się od siebie i zapatrywaniami politycznymi, i poglądami, ale w tym jednym, jedynym dniu w roku łączących się we wspólnej pracy dla dobra anonimowych dzieci – dodatkowo poraża. Paweł Adamowicz, podobnie jak miliony Polaków był orędownikiem wspólnoty, nie tylko samorządowej. Wielokrotnie wybierany na urząd Prezydenta Gdańska, zdecydowanie wygrał także ostatnie wybory, choć były one dla niego wyjątkowo trudne. Zaufali mu Gdańszczanie – nie partie, czy stowarzyszenia, ale ludzie, którym organizował ukochane przez siebie miasto przez kilkanaście lat. Miał odwagę podejmować decyzje wyjątkowo niepopularne, bronić swoich rozstrzygnięć, ale przede wszystkim potrafił do nich przekonać mieszkańców. Zginął w chwili wyjątkowo radosnej dla tysięcy Gdańszczan, ciesząc się wraz z nimi sukcesem Orkiestry. To morderstwo jest wyjątkowo wyrazistym symbolem ciągu zdarzeń w Polsce współczesnej, w której rozzuchwala się prymitywizm do tego stopnia, że ma odwagę decydować o śmierci ludzi – bez najmniejszego powodu. Pawłowi Adamowiczowi jesteśmy winni nie tylko pamięć, jako Człowiekowi, mającemu i realizującemu wizję rozwoju samorządności. Jego śmierć w tak dramatycznych okolicznościach nakłada na nas brzemię odpowiedzialności za możliwie największe wysiłki dla integracji społecznej. On, jako człowiek dialogu, chciałby zapewne, żeby właśnie w rozmowach na najtrudniejsze tematy wykuwała się zgoda. Jesteśmy spadkobiercami jego nienapisanego testamentu i musimy każdy zapis wykonać możliwie najlepiej. Rodzinie i Bliskim Pawła Adamowicza, Jego Przyjaciołom i Mieszkańcom Gdańska, a także wszystkim, którym bliskie są idee samorządności, którym swoje zawodowe życie poświęcił Paweł Adamowicz składamy wyrazy współczucia i żalu.

Prezydent Miasta Jeleniej Góry

Jerzy Łużniak

Komentarze (6)

ludzie mówią, że to mogło być zabójstwo na zlecenie. On miał zeznawać i ktoś ze światka gangsterskiego mógł go uciszyć.

ZAMILCZ!!!

"Normals" to był jeden z moich nicków na portalu. Nie zastrzegałam go, bo nie było takiej potrzeby. Teraz widzę, że KTOŚ się podszywa. Wypowiedź z 14.01., z godz. 19:51 NIE JEST MOJA. Z nicka w tej sytuacji rezygnuję. A jeśli ktoś ośmieli się wykorzystać moje imię i nazwisko - ostrzegam. Są jeszcze sądy w tym kraju.

Wysoki sądzie przysięgam ja nie wiedziałem, że ten nick ma już właściciela. Mojego nicka też ktoś wziął i musiałem poszukać sobie innego. Nie mam o to pretensji a tego nicka chętnie oddam. Użyłem go tylko pare razy jest jak nowy.

Tylko musisz go jeszcze odkazić, bo brzmisz jak nosiciel superbakterii Clebsiella pneumoniae.

Sądy są, ale bardzo WOLNE. POza tym Kiraga to też fajny nick. KONSTYTUCJA towarzysze