To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Niech rozstrzygnie referendum

Niech rozstrzygnie referendum

Samorządowcy z Karpacza zastanawiają się, czy w mieście nadal powinny powstawać kolejne miejsca noclegowe. Takich miejsc jest już w mieście pod Śnieżką ponad 11 tys. i w ocenie fachowców, to już maksymalna wielkość, której może sprostać miejska infrastruktura. Tymczasem zgłaszają się inwestorzy gotowi stawiać kolejne apartamentowce. Czy powinni? – Odpowiedzieć ma referendum.

- Karpacz przygotowuje się do podjęcia uchwały o aktualizacji studium rozwoju miasta. W związku z tym jesteśmy na etapie przygotowywania materiałów i zbierania informacji o możliwościach rozwojowych, które są ograniczone. Dlatego rozważamy przeprowadzenie w mieście referendum, które ma określić preferowane kierunki rozwoju miasta – zapowiada burmistrz Karpacza Radosław Jęcek. - Zasadniczą kwestią do rozstrzygnięcia będzie odpowiedź na pytanie, czy w mieście powinny powstawać kolejne apartamentowce. Nie chcę tego ani ja, ani – jak sądzę - większość mieszkańców. Jednak jako samorząd chcemy, by ta kwestia została rozstrzygnięta w sposób jasny, jednoznaczny i ostateczny.
Karpacz ma jeszcze pewne możliwości ekspansji, lae musi si to odbywać w zrównoważony sposób.
- Liczę, że takie referendum odbędzie się przy najbliższych wyborach parlamentarnych.
Oczywiście referendum mieć będzie charakter opiniodawczy, co oznacza, że bez względu na opinie mieszkańców nie można w formalny sposób inwestycyjnie „zamknąć” miasta. Niemniej jasno określone preferencje pozwolą tak kształtować prawo lokalne, aby preferowane kierunki rozwoju znajdowały formalne ułatwienia – tłumaczy burmistrz Jęcek.
Jednak nawet jeśli mieszkańcy jednoznacznie sprzeciwią się np. budowie apartamentowców, to ten sprzeciw znajdzie odzwierciedlenie tylko w nowych planach przestrzennych. Jeżeli już obowiązujące plany przestrzenne uwzględniają takie zgody, to będą one nadal obowiązywały.
 

Komentarze (37)

Jak chcecie zadeptać swoją naturę to budujcie dalej!
W Szklarskiej miasto zostało sprzedane pod apartamenty, to co się tu wyprawia to KOSZMAR!!!!
Drogi w Szklarskiej to tragedia, brak miejsc parkingowych to zmora! Samochody parkują ludziom na prywatnych posesjach... Majówka na dniach. pozdro

Wincyj, wincyj, wincyj apartamentowców, hoteli, pensjonatów, knajp. Można w ogóle bez uliczek budować. Jeden przy drugim, a turystów teleportować. Zachłanność włodarzy miasta i właścicieli przybytków zrobiła z tej wsi kocioł nie do życia i nie do odpoczynku. A macie tam jeszcze czym oddychać? A macie jeszcze jakieś drzewa ? A ścieki może do swojej oczyszczalni zaczniecie pompować, bo ta zachłanność zniszczyła życie innym miejscowościom , bo muszą wąchać smród kup milionów gości Karpacza.

Polak mądry po szkodzie... Dlaczego tak późno? Dlaczego dopiero wtedy, gdy miejskie oczyszczalnie ścieków pracują na granicy przepustowości, a często tę granicę przekraczają, przyjezdni parkują, gdzie się da (i gdzie się nie da), a na dodatek zaopatrzenie w wodę to w gruncie rzeczy loteria (bo znów prorokują suszę)?

Proponuje wyświetlić dotychczas funkcjonujących właścicieli pensjonatów i napuścić nowej krwi. Skoro ci sobie nie radzą. Nowi może zwiększą podatki i zmodernizują infrastrukturę, zamiast siedzieć i płakać.

Wszyscy ludzie mają dość a nie właściciele pensjonatów. Smród spalin chyba tylko tobie nie szkodzi.

Jak chcą budować nowe apartamentowce to daleko od centrum miasta. Ja do Karpacza przestałem jeździć, bo ludzi jest więcej niż na wyprzedażach w marketach. Żaden to odpoczynek, a i świeżego powietrza już nie ma bo każdy picuś musi samochodem się poruszać. Karpacz zrobił się obrzydliwy i turystycznie ma wartość znikomą. Bo wynająć pokój i pobawić się w knajpach można wszędzie.

Po pierwsze to niech Karpacz w końcu zainwestuje we własną oczyszczalnię ścieków.Po drugie, w zeszłym roku coś mnie podkusiło, żeby w czasie jednego z długich weekendów przejechać się rowerem do Karpacza i to był błąd którego
już nigdy więcej nie popełnię.Masakra, ruch samochodowy i pieszy jak w centrum jakiegoś dużego miasta w szczycie komunikacyjnym.Jak w ogóle można odpoczywać w takich warunkach?Kiedyś takie miasta jak Karpacz miały swój urok.Dzisiaj, jakieś potworki z hotelowymi betonowymi molo****i.Szkoda słów.

Kiedy jest sezon, ruch samochodowy w miejscowościach wypoczynkowych zawsze będzie duży. To nie dotyczy tylko Karpacza, ale także innych miejscowości turystycznych.

W zeszłym roku byłam w Krynicy Morskiej - to samo. Na Zakopiance - to samo, o czym relacjonują media.

Diabeł tkwi w szczególe. Infrastruktura nie spełnia już obecnych wymogów. Ulice są wąskie i kręte. Samochodów przybywa, miejsc parkingowych, jak na lekarstwo :/

Dużo racji ale z tą oczyszczalnia nie przesadzaj. Nie ma jej gdzie zrobić a pachnieć będzie jak kiedyś przy wjeździe do Karpacza. Pchać to trzeba daleko od miasta.

Większość działek pod apartamentowce sprzedali mieszkańcy Karpacza. Szkoda, że kolejne rady miasta im to umożliwiły, przekształcając grunty na budowlane. Referendum co ono zmieni, jeśli plan zagospodarowania miasta jest nie ruszony od 10 lat. Pozostaje sprawdzić , czy płacone są podatki z tych apartamentów jak za hotele czy lecą w obrocie prywatnym jak za mieszkania. Kiedy zostanie zbudowana obwodnica, którą zapowiadał w programie wyborczym burmistrz. Odciążyła by centrum. Podziwiam tylko turystów, którzy chyba kochają stać w korkach.

Obciążyć chętnych budowy nowych apartamentowców do w pierwszej kolejności, rozbudowy infrastruktury drogowo-komunalnej i wtedy zobaczymy ilu będzie chętnych!

Karpaczem rządzą kompradorskie "elity".
Przywieźli ich tu w teczkach i karmią paciorkami.

A co władze miast na to ....? Mieszkając na Wilczej Porębie nie przeszkadza mu to....???? Budowa budowę goni nie ma miejsc parkingowych w całym Karpaczu .Brak wody i problemy z prądem i gazem to dopiero początek masakra jakaś Zaraz majówka i się zacznie .Brawo dla tych co popierają burmistrza.

Niemal każde miasto boryka się z brakiem miejsc parkingowych, bo samochodów po prostu przybywa.

Mieszkałam w Karpaczu, stąd znam też kłopoty z prądem. One istniały od kiedy pamiętam. Częste tzw. sekundowe migawki były na porządku dziennym, a wyłączenia prądu też do rzadkich nie należały. Kowary i Karpacz są do dziś na jednej linii i kiedy w części Kowar nie ma prądu, prądu nie ma też w Karpaczu :(

Mamy niestety w większości przestarzałą naziemną sieć elektryczną za "króla ćwieczka" i to są tego opłakane skutki.
Podczas styku dwóch linii dochodzi do wspomnianych wcześniej sekundowych migawek - tak mi wówczas wyjaśniono.

To musi się zmienić, bo inaczej nie będzie wesoło. Tak samo z wodą.

Przywieźli go, kupę zrobił jak mu kazali to go wywiozą za zasługi na inny odpowiedzialny odcinek. Tam też zrobi kupę, bo niczego innego zrobić nie potrafi.

Ciemny lud jedzie się dowartościować , potomkowie chłopów pańszczyźnianych udaje bogaczy , smród ciągnie się od Tatr do Bałtyku.I ten język ordynarny, koszulki z orełem, kotficom,a zachowanie ****skie.

Uuu, jaśnie oświecony, postępowy, pachnący wyłącznie świeżością tolerancji oraz kulturalny i najznamienitszy szlachcic kotliny jeleniogórskiej przemówił.Ą i Ę i w ogóle i w szczególe, bułkie przez bibułkie, a chu.a w gołą rękę?

Świat się rozwija, wszystko idzie do przodu, gamonie zawsze będą płakać i narzekać, że czas nie stoi w miejscu.

Spojrzyj w lustro ujrzysz gamonia. Ben czy Bob budowniczy się odezwał.

zrobic parkingi na obrzezach i darmowa komunikacje miejska. zatrudnic fachowcow od planowania, a nie pytac lokalnych januszy.

A na hgw te parkingi. Pod hotelem zostaw auto i z buta albo taxi. Jednodniowy turysta robi największy tłok. Nie śpi w mieście, zje na cpn i taki kombinuje gdzie zaparkować żeby nie zapłacić.

11 tys miejsc z czego prawie 1 tys w gołębiewskim.
ta maszkara zabiła to miasto...

Bzdura. Gołębiewski bardzo ładnie się prezentuje, nowocześnie, acz nie nachalnie. Jest skierowany do innej klienteli niż pseudoapartamenty w starych budynkach. I najlepszy basen w okolicy.

Masz do "przednia" pensjonat? A masz może od tylca?

Jechać na apartamenty i pół dnia w biedronce na zakupach siedzieć, potem gotować to musi być wypoczynek. W bloku całe życie i do bloku na wczasy.

Według typologii opracowanej przez niektóre firmy[2], apartament, jako luksusowe mieszkanie, powinien wyróżniać się prestiżową lokalizacją, dobrą architekturą, jakością użytych materiałów oraz wielkością. Apartament zlokalizowany jest zwykle w dzielnicy uznawanej za prestiżową, najczęściej blisko centrum miasta i obiektów użyteczności publicznej. Lokalizacja powinna być nieuciążliwa. Jedyną niedogodnością może być usytuowanie budynku przy głównych ulicach śródmiejskich, przy czym problem hałasu musi być zlikwidowany przez odpowiednie rozwiązania technologiczne.

Budynki apartamentowe powinny wyróżniać się atrakcyjną i oryginalna architekturą, najlepiej projektu znanego architekta. W budynku powinna znajdować się recepcja i lobby, miejsca postojowe dla lokatorów i ich gości oraz winda z poziomu garażu. Obiekt powinien być chroniony. W większych kompleksach mieszkaniowych oferowany jest dostęp do funkcji sportowo-rekreacyjnych.

Do budowy i wykończenia apartamentów, oprócz tradycyjnych, wysokiej klasy materiałów budowlanych, wykorzystuje się kamień naturalny, stal nierdzewną, szlachetne gatunki drewna. Prace wykończeniowe odbywają się według najwyższych standardów z uwzględnieniem indywidualnych projektów wnętrz. Często standard wykończenia apartamentu obejmuje klimatyzację oraz nowoczesne rozwiązania bezprzewodowej obsługi domu typu smart home.

Współcześnie nazwa apartament jest często nadużywana, szczególnie przez deweloperów, którzy określają tym mianem mieszkania niespełniające wymienionych kryteriów.

Mając takich radnych jak np. Irenka albo Andrzejek nie spodziewajmy się cudów. Są to osobnicy bez własnego zdania. Głosują jak każe im ich Pan włodarz.

ja głosowałam na tego delikwenta i dziś wiem że to był stracony głos. W poprzednich kadencjach tez nigdy nie miał własnego zdania tylko robił to co mu burmistrz kazał. Sami wybraliśmy takich nieuków to teraz mamy.

Dzisiaj była transmisja rady miasta i ten radny zniknął gdy było głosowanie w jakiejś ważnej sprawie. Po głosowaniu wrócił na sale. Ludzie kogo wyście tam wybrali w tym górnym?

Pan Andrzej w poprzednich kadencjach też uciekał jak były ważne głosowania więc to żadna nowość. Chłopina po prostu chce zrobić wszystkim dobrze. Przecież teraz moda na LBGT.

[quote=Zyga]Dzisiaj była transmisja rady miasta i ten radny zniknął gdy było głosowanie w jakiejś ważnej sprawie. Po głosowaniu wrócił na sale. Ludzie kogo wyście tam wybrali w tym górnym?[/quote]

Pewnie poszedł do baru "frytka" bo woli tamtejsze narady na mokro.

To jest temat zastepczy. I tak będzie przybywać kolejnych miejsc noclegowych, dopóki bedzie zapotrzebowanie a w sezonie będzie wszystko zapełnione. A może referendum w sprawie:
-włączenia opłaty za śmieci do opłaty za wodę np. 3msześcienne wody(taki odpowiednik ryczałtu) to jedna jednostka opłaty za śmieci?
-wprowadzenia zakazu opalania węglem i miałem
-wprowadzenia opłat za wycinanie drzew
????????????????????????????????????????????????????
Nie wspominając o koniecznej budowie Oczyszczalni, o której tylko sie mówi, a od lat ścieki spływają rzeką

marszałek województwa dolnośląskiego chce zaiwestować grube miliony w tory do karpacza a mieszkańcy nie chcą dalszego rozwoju coś tu nie gra komuś sie coś pokićkało

Marszałek chce zainwestować te miliony w tory bo połączenie kolejowe odciążyłoby trochę ruch samochodowy i pociągi mniej zanieczyszczają środowisko.

Radni gdzie? Malują jakieś obrazki, leżą w kościele i przygotowują plan zagospodarowania aby na deptaku można było sobie naładować telefon. Miejscowi uciekają bo już mają dość. Zostaną tylko radni. Radnym się to bardzo opłaca bo to dzięki nim tak jest. Ale radni oczywiście powiedzą, że NIC NIE MOGĄ, będą malować, modlić się i kombinować na nieruchomościach. Więc po co radni?

Wody w Karpaczu już brakowało i problem będzie tylko narastał. Dodatkowo kanalizacja nie wyrabia. Wstyd!