To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Glifosat w moczu. Szef związku rolników ostrzega przed chemią w żywności

Glifosat w moczu. Szef związku rolników ostrzega przed chemią w żywności

Marian Bustowski, jeleniogórzanin, szef Związku Zawodowego Rolników Rzeczpospolitej „Solidarni” po ostatnich informacjach o skażeniu żywności trującym glifosatem zbadał swój mocz na obecność związków chemicznych. Analiza wykazała obecność tego szkodliwego związku w ilości czterokrotnie przekraczającej normę.

- Głośno było niedawno o wycofanej ze sklepów partii kaszy gryczanej, bo wykryto w niej właśnie glikosat. Po tych informacjach, z ciekawości, postanowiłem sprawdzić co też pokaże analiza mojego moczu. Próbkę zbadałem w niemieckim, certyfikowanym laboratorium. Mimo wszystko nie spodziewałem się takiego wyniku. To był dla mnie szok – przyznaje Marian Bustowski. – Odżywiam się normalnie, tak jak wszyscy. I choć od dawna ostrzegam, że w żywności znajduje się wiele zbędnych związków chemicznych, to nie podejrzewałem aż takiej skali. Otrzymany wynik wskazuje, że glifosat znajduje się w dużej części powszechnie spożywanych produktów – kaszach, mięsie. To właściwie nawet nie jest dziwne. Środek chwastobójczy Roundap, którego głównym składnikiem jest glifosat, stosowany jest powszechnie. Używa się go np. do dosuszania gryki przed zbiorem. Za granicą, choćby w Argentynie rośliny paszowe, zwłaszcza soja, pryskane są roundapem w ilości 7-8 l na hektar. To olbrzymia ilość pozostająca w komórkach rośliny. Potem te pasze trafiają do nas i skarmia się nimi drób, trzodę, bydło, a mięso, jajka, nabiał trafiają na nasze stoły.
Marian Bustowski zapowiada, że uzgadnia z jednym z jeleniogórskich laboratoriów promocyjne ceny na badania analityczne moczu pod kątem zawartości związków chemicznych dla mieszkańców regionu. Aktualna cena takich badań, to ponad 160 zł.
- Nawet jeśli się przebadamy, to niczego to nie zmieni. Najważniejsze są zmiany w prawie, które uwolnią naszą żywność od szkodliwych substancji. Koniecznie trzeba powołać Agencję Bezpieczeństwa Żywności i przywrócić polskie normy sprzed 2004 r. – apeluje rolniczy działacz.
 

Komentarze (24)

Hahaha, najpierw promocyjnie polecał urządzeniw do pomiaru azotanow, potem promocyjnie organizuje badania, skąd on się urwał. Naciagacz i manipulant. PS. W ALAB na Zabobrzu takie badania to około 140zl bez żadnej PROMOCJI.

Dlaczego ten naciągacz nie rozliczył sie jeszcze z kasy zebranej z 'rzutki pl' Oszukuje tych ludzi na ile sie da a oni zaślepieni jeszcze go nie przejrzeli. Idioci

Sąsiad nie pekaj nie dołożyłeś złotówki. Od Glifosatu i picia piwa z nim rozum Ci odjeło. Bezpłatny byłeś i będziesz od tego Glifosatu.

W Alab badanie kosztuje 164 zł normalnie A że zniżką na Solidarni 139.40. Zaoszczędzisz 15 % . Zanim coś napiszesz sprawdz

W Alab badanie kosztuje 164 zł normalnie A ze zniżką na Solidarni 139.40. Zaoszczędzisz 15 % . Zanim coś napiszesz sprawdź.

U młodych ludzi zaobserwowano ogromny wzrost zachorowań na raka głowy i szyi. Oddziały onkologiczne pękają w szwach. Jest to tzw "fenomen epidemiologiczny" Rząd twierdzi, że to wynik chlania alkoholu i palenia fajek. Problem w tym, że ci młodzi ludzie nigdy nie palili i nie nadużywają alkoholu za to prawie nie wyłączają smartfonów.

Masz rację ,oglądam od czasu do czasu TVPKurski i gadacze pisowskie jakoś dziwnie tyją na podgardlu takie opuchnięte czhyba nie od słuchania radio tatka.

To nie zaglądaj do TVPIS i skup się na TVN. Tam otrzymasz stałą dawkę informacji przedstawionej wg twojej posteSBeckiej rzeczywistości.

Papuś, ty żyjesz?! Wypuścili cię z izolatki?

Podnieca cię to? Widać, kto tu jest dewiantem!

Powinienem nie odpisywać żeby nie pogłębiać jego stanu chorobowego???

Rolnicy podleją roślinki chemicznym syfem, część z tych roślinek trafi do sklepów, częścią zostaną nakarmione zwierzęta idące do ubojni. Następnie w przechowalni warzyw kolejny raz spryskają jakimś goownem chemicznym, a mięsko naszpikują azotami i innym syfem. A w sklepie , no cóż pani umyje mięsko również chemią, bo jest już nieświeże . I tak oto trafi do nas napasiona chemią wieprzowinka i marcheweczka.

Fakt, aż strach myśleć co będzie za 10-15 lat. Już teraz równie dobrze można by jeść reklamówki plastikowe, bo tyle samo w nich chemii co w żywności, a przynajmniej problem recyklingu by się rozwiązał.

"Myśleć"? Nie używaj słów, których znaczenie jest ci obce.

a jak ktoś zaczyna o tym otwarcie mówić jak Marian, to zaraz próbują go załatwić. W innych krajach ludzie zrobiliby z niego bohatera.

Polscy rolnicy dodają Roundup do wszystkiego – suszą nawet nim grykę, przez co glifosat trafił do dostępnej w sklepach kaszy.
A Pan Bustowski jest szefem Związku Zawodowego Rolników Rzeczpospolitej „Solidarni” - to niech zacznie porządki od swego gniazda :(

Po co ten twój komentarz, skoro dokładnie to samo napisano w artykule. Nie zaśmiecaj internetu. I czasami coś sam wymyśl.

Przecież tego człowieka należy leczyć a nie zamieszczać w gazecie

ale dlaczego? Zastanów sie, on nie robi niczego złego tylko naglaśnia nieuczciwe praktyki marketów i debilne przepisy dotyczace żywności. To jest działanie w interesie każdego niezależnie od przynależności partyjnej. Uczciwym politykom i handlowcą takie działanie w niczym nie szkodzi. Chyba, że ktoś jest sprzedajną kur..ą ale takich należy gonić.

"Handlowcą" - idź już chłopie kozy pasać!

Nie lubię tego gościa, ale w przypadku trucizna w jedzeniu ma rację. Rzadko kto głośno mówi o chemii , którą producenci pakują do jedzenia, rolnicy leją na polach. Takie rzeczy powinny być nagłaśniane. Wszyscy narzekacie na PRL - fakt jest taki , że wtedy przynajmniej były normy. Jak kiełbasa nazywała się żywiecka to nie miała prawa być podobna do mortadeli. Jedzenie badano na każdym etapie produkcji. Ale przyszły lata 90-te i jakiś jełop pozwolił na uwolnienie norm i się zaczęło dodawanie chemii do wszystkiego co spożywamy. Należałoby wrócić do norm jakościowych.

nie wiem jak dużo osob wie że osady z oczyszczalni ścieków nieprzetworzone lecz świeże trafiają na pola krzyczących rolników wielkoobszarowych a następnie wracają na nasz stół w postaci żywności bogate w chemie wszelaką

Redakcja usuwa komentarze niewygodne dla koleżki?

tak i póżniej nowotwory :(
jeden z moich przyjacół ma raka, wykryty w lutym zeszłego roku . Lekarze dali mu kilka miesięcy życia. W tej chwili chodzi na cykle chemii i wyszukał w necie dobre opinie na tenat olejkó cbd i zdecydował się na zakup po konsultacji w aptece konopnej na olej 5 % decarobxyled essenz ... kupił w Poznaniu na ul. Ratajczaka 33 w Konopnej farmacji mają też sklep internetowy jak komuś daleko www konopiafarmacja pl Świeże wyniki rezonansu - choroba cofnęła się o prawie połowe . Zaznaczam tylko, że to rak w IV notabene ostatniej fazie, więc lekarze nie dawali żadnych szans Cóź nauka i medycyna jest potrzebna, ale nie można jej zawierzać w 100% tylko szukać innych rozwiązań oczywiście w granicach rozsądku. Lekarze mówią, że to cud....