Ostatnie dni: Kazimierz Piotrowski. Wystawa "Sztukaterie, sgraffito, płaskorzeźby, rzeźby w przestrzeni miasta w 2005 roku”, Jelenia Góra

Kazimierz Piotrowski. Wystawa "Sztukaterie, sgraffito, płaskorzeźby, rzeźby w przestrzeni miasta w 2005 roku”
Galeria Mroczna, ul. Mroczna (plenerowa, do odnalezienia)
Od 9 marca do 30 kwietnia
Wystawa czynna całą dobę

Kiedy codziennie chodzimy po ulicach miasta to nie zwracamy uwagi na elementy mijanych budowli. Nie zauważamy pięknych sztukaterii zdobiących budynki, nie wiemy że na niektórych elewacjach można zobaczyć piękne przykłady sgraffito. Wiele osób nawet nie wie że to co jest na ścianach to tak się nazywa.
Przez wiele lat po wojnie nie przykładano troski do stanu tych zdobień, a nawet w ramach „modernizacji” usuwano je z elewacji tworząc bezkształtne klocki. Szczęśliwie wiele się jeszcze uchowało, przetrwało do naszych czasów. Od 1990 roku, od reformy samorządowej sami decydujemy na co idą środki budżetowe, a nie jakiś bubek rządowy z tzw. „komisji planowania”. Nikt z zewnątrz nie mówi nam co w pierwszym rzędzie powinno być zrobione, a co potem! Najpierw po 1990 roku postarano się wyremontować plac Ratuszowy i to kompleksowo z dachami, obróbkami i elewacjami. Potem przyszła kolej na domy przy ul. Konopnickiej, 1 maja, czy placu Piastowskim. Po 2002 roku rozpoczęto sprzedaż mieszkań komunalnych najemcom za 1 % wartości. Założono, ze pozostałe 99 % wartości zostanie przez właścicieli wykorzystane na remonty swych budynków. Początkowo nie było widać entuzjazmu wśród nowych kamieniczników do remontów, liczyli może że jednak ktoś za nich to zrobi. Od kilkunastu lat coraz więcej wspólnot decyduje się na przywrócenie blasku swoim domom.
Zdjęcia zostały zrobione w 2005 roku w nieomal wszystkich zakątkach dzisiejszej Jeleniej Góry. W Sobieszowie, Cieplicach, Jeleniej Górze. Pokazują sztukaterie na budynkach z epoki baroku, eklektyzmu, secesji, modernizmu. Specjalnie nie zostały podpisane aby oglądający starał się je zlokalizować, lub też potem chodząc po ulicach miasta błądził wzrokiem po elewacjach zauważając ukryte w nich piękno. Wiele pokazanych domów od tamtego czasu zostało wyremontowanych, lśnią swym blaskiem!