To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Ostatnie pożegnanie Grzegorza Grygorcewicza

Ostatnie pożegnanie Grzegorza Grygorcewicza

Był znakomitym koszykarzem, zdolnym studentem, a przede wszystkim wiecznie uśmiechniętym młodym człowiekiem. Grzegorz Grygorcewicz na zawsze pozostanie w pamięci rodziny i przyjaciół.

W dzisiejszym pogrzebie żegnało go ponad pół tysiąca osób - w tym najbliższa rodzina, trenerzy, koledzy z drużyny, znajomi, przyjaciele, kibice oraz władze Uniwersytetu Przyrodniczego z Wrocławia.
- Nigdy nie miał problemów, był świetnym koszykarzem i kapitanem drużyny uniwersyteckiej. Kochał koszykówkę, miał przed sobą całe życie. Na zawsze pozostanie w naszej pamięci – mówił dziekan uczelni.

W uroczystości pogrzebowej na nowym cmentarzu uczestniczyli kibice Grześka.
– Pozostanie w mojej pamięci jako ambitny koszykarz, który nie bał się realizować swoich marzeń – mówił jeden z nich.

Grzegorz Grygorcewicz był wychowankiem Sudetów Jelenia Góra, ostatnio grał w drużynie akademickiej Uniwersytetu Przyrodniczego.

Grzegorz był osobą, która optymistycznie podchodziła do życia - zawsze z uśmiechem na twarzy. Zdobył sobie tym wielu przyjaciół, którzy towarzyszyli mu w jego ostatniej drodze. Wielu z nich pokonało kilkaset kilometrów, aby móc po raz ostatni pożegnać się ze swoim oddanym przyjacielem.

 

 
Ostatnie pożegnanie Grzegorza Grygorcewicza
Ostatnie pożegnanie Grzegorza Grygorcewicza
Ostatnie pożegnanie Grzegorza Grygorcewicza

Komentarze (2)

pogrzeb marzenie ale nie dla rodziny rodzice Grzeska musicie to przebolec i zyc dla Macka

a my ciągle pamiętamy...