To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Udany półmaraton w Szklarskiej Porębie

Fot. ROB

Blisko pół tysiąca uczestników zgromadziło się dzisiaj w Szklarskiej Porębie na starcie Wielkiej Pętli Izerskiej. – Zainteresowanie przeszło nasze najśmielsze oczekiania – podkreślali organizatorzy. Niezwykle trudną górską trasę najszybciej pokonał faworyt – Piotr Holly z Wałbrzycha.

– Nie spodziewaliśmy się tak dużego zainteresowania. Myśleliśmy, że będzie dobrze, jak wystartuje 200 osób – tłumaczy Dariusz Kruczkowski z Towarzystwa Sportowego Regle Szklarska Poręba, organizator Wielkiej Pętli Izerskiej. – Jak ruszyły zapisy to zostaliśmy wręcz zawaleni zgłoszeniami i musieliśmy wprowadzić limit 450 osób. Gdyby nie to, to i mogłoby pobiec 900 osób. Mieliśmy jednak zobowiązania wobec miasta i nadleśnictwa, no i chcieliśmy podołać organizacyjnie.

 

Kruczkowski ma za sobą wiele startów w półmaratonach i maratonach, teraz wystąpił w roli organizatora. - Staramy się wszystko dopiąć, mam nadzieję, że uda się uniknąć większych wpadek – mówił skromnie.

 

Przed startem większość była zadowolona i z organizacji i z atmosfery. – To mój pierwszy start w półmaratonie, mam za sobą już ultramaraton – powiedziała Małgorzata Gilen z Wrocławia. Dlaczego tu przyjechała? – Kocham Szklarską Porebę, kocham te góry, przyjeżdżam tu często.

 

– Boimy się przed startem. Biegam od roku, to mój pierwszy półmaraton – dodała jej koleżanka Aleksandra Wodzicka. – Pomyślałam, że jak już decyduję się na pierwszy start, to nie po asfalcie w mieście tylko w jakimś ładnym miejscu.

 

Organizatorom dzisiejszego półmaratonu udało się sprowadzić kilku znanych zawodników ze wspomnianym Piotrem Hollym na czele. Byli też reprezentanci sportów walki: kilkukrotny  mistrz świata w kickboxingu Mariusz Cieśliński i znany zawodnik MMA na świecie Tomasz Drwal.

 

– Lubię biegać, lubię maratony, to mój trzeci start. To także część mojego treningu – powiedział T. Drwal. – Bieganie staje się coraz bardziej popularne, z roku na rok coraz więcej ludzi biega i to dobrze. ZUS nas nie wyleczy, musimy stawiać na ruch.

– Zawsze celuję w pierwsze miejsce, tutaj będzie to trudne, bo tu są chłopaki, którzy tylko biegają, dla nas to element treningu – powiedział Cieśliński. Dodał, że to jego debiut w zawodach biegowych. Żartował, że bieganie to także sport kontaktowy. – Niektórzy z pewnością stracą kontakt z rzeczywistością – śmiał się.

 

Cieśliński miał pecha. Na szóstym kilometrze wyplątało mu się sznurowadło z jednego buta i wplątało w drugi. Skończyło się to upadkiem. – Najpierw na kolana, potem na ręce – tłumaczył na mecie pokazując otarcia.

 

– To rzeczywiście najtrudniejszy półmaraton w Polsce, trasa bardzo malownicza i wymagająca – ocenił po przekroczeniu linii mety zwycięzca Piotr Holly. – Najtrudniejszy był podbieg w Jakuszycach, jak skręciliśmy z asfaltu na żwir. Wtedy złapałem kryzys, ale jakoś dałem radę – przyznał.

 

Zwycięzca Piotr Holly przebiegł trasę z czasem 1:20:24, drugi był Beniamin Buszewski z Wrocławia z czasem 1:20:52 a trzeci – Sławomir Pieczurowski (Wrocław, kategoria M50!, czas 1:23:50). Wśród pań pierwsza na mecie zameldowała się Anna Ficner ze Złotoryi (1:30:04).

 

Pełne wyniki można znaleźć na datasport.pl

 

 

Wielka Pętla Izerska

Sponsor Główny: PKO BP

Dofinansowane przez Gminę Szklarska Poręba

Organizator: TS Regle, DinoPark Szklarska Poręba, MOKSiAL Szklarska Poręba

Patronat medialny: Nowiny Jeleniogórskie, Bieganie.pl

Sponsorzy: CodeTwo, PZU, ŚWIAT BIEGACZA, TRECNUTRION, INTERFERIE, GARMIN, REAL, EXLOGO, NOCLEGI ONLINE.PL, FOTOGRAFIARNIA

IMG_3339.JPG
IMG_3343.JPG
IMG_3346.JPG
IMG_3348.JPG
IMG_3353.JPG
IMG_3359.JPG
IMG_3361.JPG
IMG_3369.JPG
IMG_3371.JPG
IMG_3373.JPG
IMG_3377.JPG
IMG_3384.JPG
IMG_3391.JPG
IMG_3400.JPG
IMG_3405.JPG
IMG_3414.JPG
IMG_3416.JPG
IMG_3420.JPG
IMG_3429.JPG
IMG_3434.JPG
IMG_3439.JPG
IMG_3443.JPG
IMG_3449.JPG
IMG_3451.JPG
IMG_3454.JPG
IMG_3457.JPG
IMG_3462.JPG
IMG_3468.JPG
IMG_3471.JPG
IMG_3476.JPG
IMG_3484.JPG
IMG_3490.JPG
IMG_3492.JPG
IMG_3494.JPG
IMG_3498.JPG
IMG_3505.JPG
IMG_3540.JPG
IMG_3544.JPG
IMG_3549.JPG
IMG_3554.JPG
IMG_3564.JPG
IMG_3579.JPG
IMG_3583.JPG
IMG_3600.JPG
IMG_3606.JPG
IMG_3618.JPG
IMG_3625.JPG
IMG_3627.JPG
IMG_3633.JPG
IMG_3636.JPG
IMG_3642.JPG
IMG_3648.JPG
IMG_3654.JPG
IMG_3662.JPG
IMG_3665.JPG
IMG_3683.JPG
IMG_3693.JPG
IMG_3703.JPG
IMG_3713.JPG
IMG_3717.JPG
IMG_3722.JPG
IMG_3728.JPG
IMG_3736.JPG
IMG_3745.JPG
IMG_3750.JPG
IMG_3758.JPG
IMG_3765.JPG
IMG_3766.JPG
IMG_3770.JPG
IMG_3777.JPG
IMG_3780.JPG
IMG_3791.JPG
IMG_3798.JPG
IMG_3801.JPG
IMG_3804.JPG
IMG_3808.JPG
IMG_3812.JPG
IMG_3818.JPG
IMG_3827.JPG
IMG_3840.JPG
IMG_3843.JPG
IMG_3847.JPG
IMG_3850.JPG
IMG_3853.JPG
IMG_3855.JPG
IMG_3858.JPG
IMG_3860.JPG
IMG_3861.JPG
IMG_3868.JPG
IMG_3871.JPG
IMG_3880.JPG

Komentarze (6)

Według mnie to debilizm.

Brawa dla wszystkich ale największe dla uczestników.

Brawa dla wszystkich uczestników i kibiców na trasie!
Też miałem kryzys w Jakuszycach w tym samym miejscu dokładnie.

IMPREZA FAJNA ZWŁASZCZA GDY OBSTAWA BYŁA POLICJI LOTNEJ ZAMIAST ZAJMOWAĆ SIĘ TYM CO TRZEBA NA BABIŃCU POD WYSOKIM NAPIĘCIEM JADĄC Z JAKUSZYC ZA MAŁYM BUDYNECZKIEM STOI SCHOWANA POLICYJNA SUCZKA A POLICJANTKA CZARNULKA ZE SWOIM KOLEGĄ WPIEPRZAJĄ JAGÓDKI.NO NIBY NIC KILOMETRY ZROBIONE CI PAŃSTWO ZA NIERÓBSTWO ZAPŁACĄ...

My płacimy podatki a oni zbierają jagódy w lesie i Bóg wie co tam jeszcze robią. Pewnie połowa policjantów tak spędza czas zamiast pracować. Koledzy i koleżanki bardzo was proszę jak zobaczycie taką sytuację pstrykajcie fotki i zamieszczajcie w necie. Może uda się nam ich zdopingować do lepszej pracy!