To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Budują wjazd do Castoramy, choć nie mają pozwolenia

Budują wjazd do Castoramy, choć nie mają pozwolenia

Rozpoczęły się prace przy budowie prawoskrętu prowadzącego do Castoramy. Wprawdzie nie ma jeszcze pozwolenia na budowę, ale wykonawcy udało się ominąć ten nieżyciowy przepis.

- W tym miejscu istnieje zjazd z budowy – tłumaczy Jerzy Bigus, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jeleniej Górze. - Był on wykorzystywany w trakcie budowy drogi i mostu. Co prawda teraz to miejsce nie wygląda jak zjazd, ale na papierze on istnieje. Jest nawet obniżony krawężnik w tym miejscu.

To powoduje, że wykonawca nie musiał czekać na pozwolenie na budowę. - Inwestor rozpoczął modernizację już istniejącego zjazdu. Do tego wystarczy jedynie zgłoszenie – mówi Jerzy Bigus.

To ominięcie przepisów, ale zgodne z prawem. Jerzy Bigus odpowiada, że większym skandalem byłoby, gdyby doszło do otwarcia marketu bez wjazdu do niego.

A co z przebudową skrzyżowania? - O to nie musimy się martwić – mówi. - Miasto ma podpisany akt notarialny, wg którego Castorama ma przebudować skrzyżowanie. Z tego dokumentu wynika, że ma to zrobić do końca czerwca 2010 roku.

Rozpoczęte dzisiaj prace powodują utrudnienia w ruchu. Wyłączony na krótkim odcinku jest jeden pas ruchu na krajowej trójce. Kierowcy jadący w stronę Szklarskiej Poręby muszą więc zachować ostrożność. Zjazd będzie wykonany z masy bitumicznej. Jak przewiduje Jerzy Bigus, przebudowa potrwa najwyżej dwa tygodnie. Zwężenie pasa ruchu na krajowej trójce ma potrwać nie dłużej jak przez kilka dni.

Fot. ROB
 
Budują wjazd do Castoramy, choć nie mają pozwolenia

Komentarze (11)

Brawo, moja szkoła. W ten sposób można wybudować sieć autostrad w całej Polsce. Panie ministrze Grabarczyk, zapraszamy do Jelonki na szkolenie.

Czy ten Bigus to Ten Bigus,który twierdził na łamach prasy,ze zakręt na Orlim zasłoniety przez budowlańcow Netto,czy tez innej sieciówki jest super widoczny i nie stwarza zgrożenia dla kierowćow skręcających do centrum Cieplic?No to teraz nam sie chlop popisał,wystarczy zgłoszenie i mozna budować nawet w centrum miasta.No to ruszam,zobacze,uile mi sie uda wybudować do czasu zamknięcia budowy przez powołane organy.

Zaraz zaraz a zajęcie pasa drogowego? dostali na to zgodę? I tak właśnie moloch kiwa po raz kolejny władze miasta Jelonki, pan Bigus nie wyobrażał sobie otwarcia bez wjazdu no to go ma, a że przy delikatnym obejściu prawa. Stacja Statoil też nie powinna stać a stoi u nas można wszystko, ale tylko dla bogatych, malutkiego załatwią bez mydła w świetle prawa oczywiście!

Panie redaktorze ROB. Po zdaniu "wykonawcy udało się ominąć ten nieżyciowy przepis", powinien pan zakończyć pracę w zawodzie dziennikarza.
Zawód dziennikarza to zawód społecznego zaufania. Dziennikarz powinien więc stać na straży przestrzegania prawa w myśl zasady "twarde prawo ale prawo", parafrazując "durne prawo, ale prawo". Dziennikarz ma obowiązek piętnować g****e przepisy. Ale nie może legalizować łamania przez kogoś tego prawa.

Panu Bigusowi do ś.P. Falandysza i falandyzacji prawa jeszcze bardzo dużo brakuje. Jeśli tam był tam kiedyś zjazd na teren budowy, to został on zlikwidowany wraz z zakończeniem tej budowy, czego świadectwem są trawniki i krawężniki. Ważny jest stan faktyczny, a nie stan na mapach. Z map Bigusa wcześniej wynikało też, że przebudowa skrzyżowania będzie kosztować kilkaset tysięcy złotych. Ale później okazało się, że mapy są nieaktualne, brakuje na nich wielu sieci i przebudowa pochłonie miliony.
Podsumowując: prowadzone prace to samowola budowlana.
Powiedzmy sobie szczerze: Wszystko co się dzieje w sprawie Castoramy to tuszowanie niekompetencji miejskich urzędników, którzy wydali pozwolenie na budowę BEZ DOJAZDÓW DLA KLIENTÓW!!!
P.S. Panie redaktorze: jeśli dziennikarze będą się zachowywać tak jak pan i nie dociekać prawdy, to będziemy nadal żyć w syfie, w którym obowiązują zasady kolesiostwa i tuszowania niekomptencji. Może się pan jeszcze zrehabilitować pisząc prawdziwy artykuł. Wiem, że na to potrzeba czasu, a redakcja nie doceni i zapłaci taką samą stawkę, jak za ten gniot, który dzisiaj pan wyprodukował. Ale za to zyska pan w oczach czytelników i przed lustrem powie pan" Tak ten w lustrze to ja i jestem z tego dumny".

do Juranda z Jelonki
W sprawie budowy Castoramy nie chodzi o uczciwość ale przeforsowanie budowy za wszelką cenę. Nowiny dostają kasę z ogłoszeń i mają obowiązek pisać o tej inwestycji wyłącznie dobrze. Nocóż jak zwykle liczy się tylko kasa.

"dura lex sed lex" oznacza właśnie twarde prawo ale prawo a "durne prawo ale prawo" jest jego parafrazą, a nie odwrotnie...

Jurand, naprawdę tak uważasz czy tylko udajesz naiwnego - 'dziennikarz jako zawód społecznego zaufania'? Chyba jakieś żarty. W jakiej gazecie masz bezstronnych dziennikarzy? W 'Rzepie', która jest tubą PISu, w 'Wyborczej' - tubie PO, w 'Naszym Dzienniku' Rydzyka,itd., a może - na naszym podwórku - w "Jelonce" walącej jak w bęben w aktualne władze? Nie ma czegoś takiego jak 'bezstronny dziennikarz' -nie tylko w Polsce rzecz jasna. Castorama jest potrzebna i dojazd na parking jest oczywistą koniecznością. Jeżeli prawo na to pozwala, to takie możliwości jak 'papierowe' wjazdy na teren budowy' należy wykorzystywać. Wygłaszanie opinii, że to 'bezprawie' i robienie wrażenie, że w ogóle cała ta 'Castorama', to 'bezprawna' inwestycja może wygłaszać tylko niedouczony tłuk, który nie ma pojęcia ile miesięcy /lat zajmują uzgodnienia z wszystkimi podmiotami takich inwestycji. Dla mnie nie jest skandalem fakt, że firma wykorzystuje nieprecyzyjne prawo dla przeforsowania własnych interesów. Dla mnie skandalem są inne rzeczy - takie np., że tysiące ludzi w JG, których na to stać nie płaci czynszów, że ich zadłużenie w ZGL, w SM sięga kilkunastu milionów zł., że tysiące rodzimych cwaniaków, których codziennie stać na gorzałę i fajki w poczuciu bezkarności nie wywiązuje się z podstawowej odpowiedzialności - płacenia za siebie. Tylko że żaden lokalny populista nie narazi się temu pożal się boże elektoratowi mówiąc: Ludzie, nie płacicie za wodę, za czynsz - więc JESTEŚCIE ZŁODZIEJAMI, żerującymi na uczciwych mieszkańcach. Łatwiej obrać sobie za cel Castoramę, Statoil, etc i walić - jacy to oni źli, wredni zachodni kapitaliści. O tysiącach miejscowych złodziei jakoś się nie pisze, pomimo że w biały dzień okradają budżet miasta i miejskich spółek na miliony złotych.

Jedno trzeba powiedzieć. Po tym co wyprawia się w sprawie budowy castoramy widać, że Prystrom miał rację. Gdzie są dzisiaj ci co twierdzili, że na wszystko są pozwolenia na budowę i że ta budowa jest legalna i zgodna z prawem?

gdyby Prystrom faktycznie rządził tym miastem to gó...no by tu było. castorama pewnie omija te wszystkie prawne bzdury po to żeby nie przeciagac dłuzej budowy. i za to im należy sie duży plus

Jak to, gdzie? W Urzędzie Miasta rzecz jasna.

WYSTARCZY OBNIŻYĆ KRAWĘŻNIK i można budować co się chce ! Chory kraj , chory region, lecz nie na sławną dolegliwość h-1/ czy cóś podobnego. Puszka pandorowa otwarta?!!!!No to wprowadzamy komunę,trza werbować do kgb, ub, kc-pzpr?? czy to jeszcze za wcześnie??? Towarzysze z Chin już zaatakowali ! Jesteśmy Braćmi pokomunistycznymi, zwanymi biznesmenami.Mamy wiele wspólnego. Na ten przykład znalazłem genealogicznego przodka = pra-pra babkę JEL-ON-KA Z SZANGHAJU .Przestawiamy się na pola ryżowe.Czekać jedynie należy na dyrektywy, postulaty , plany 5-ci letnie. I wszystko jest OK !!!!!!!!