To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Była kuratorka sądowa skazana

Była kuratorka sądowa skazana

Pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata, dziesięcioletni zakaz sprawowania funkcji kuratora sądowego oraz tysiąc złotych grzywny – taką karę orzekł dziś jeleniogórski sąd wobec Katarzyny K. - byłej kuratorki sądowej z Wałbrzycha, która nienależycie sprawowała nadzór nad Iwoną Kwiatkowską, matką 3-letniego Bartka.

Sąd uznał, że kuratorka nie podając informacji w karcie nadzoru o tym, że Iwona Kwiatkowska wróciła do alkoholu i zamieszkała z dzieckiem w mieszkaniu bez minimalnych warunków sanitarnych i bytowych, nie tylko poświadczyła nieprawdę, ale też nie dopełniła obowiązków. Aktem oskarżenia objęta była działalnośc kuratorki od czerwca do listopada 2007 roku.

Sąd podkreślił, że choć nadzór kuratorski powierzony Katarzynie K. był trudny, a ona sama – co podkreślała, miała jeszcze małe doświadczenie, to nie zdejmowało to z niej odpowiedzialności za staranne wykonywanie obowiązków – „nie tylko czynności wykonywanych z mocy prawa, ale po ludzku właściwie”.

Kurator zawodowy, który sprawował nadzór nad pracą Katarzyny K. twierdził przed sądem, że nie miał sygnałów od kuratorki społecznej, że nie radzi sobie z nadzorem, że jest on dla niej zbyt trudny. Gdyby taka informacja była, to być może przedsięwzięte byłyby jakieś działania.

Katarzyna K. twierdziła, że nie umieściła informacji o tym, że matka dziecka wróciła do nałogu, bo nie chciała psuć sobie relacji z kobietą.

- Pani nie powinna być już nigdy kuratorem sądowym. Sąd ma nadzieję, że ten wyrok będzie przestrogą dla innych kuratorów, także społecznych, by pamiętali, że to, ci i jak czynią ma określone, wymierne skutki dla nich, jeśli nie będą należycie wykonywać swoich obowiązków – uzasadniał wyrok sędzia Grzegorz Stupnicki.

Wymierzona kara została orzeczona w dolnych granicach ustawowego zagrożenia, ale – jak zaznaczył sąd, dla zaostrzenia dolegliwości kary orzeczono wobec Katarzyny K. 1000 złotych grzywny i koszta postępowania sądowego – 220 złotych.

Prokuratura zapowiedziała wniosek o uzasadnienie wyroku i po zapoznaniu się z nim podejmie decyzję, czy będzie apelować. Oskarżyciel żądał dla kobiety kary 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na 5 lat, grzywny w wysokości 5400 złotych i zapłaty kosztów procesu oraz orzeczenia zakazu sprawowania funkcji kuratora sądowego na 5 lat.

Katarzyna K. nie chciała rozmawiać z dziennikarzami.

CZYTAJ TEŻ:
Koniec procesu byłej kuratorki
Proces kuratorki matka zakatowanego Bartka

 
Była kuratorka sądowa skazana
Była kuratorka sądowa skazana
Była kuratorka sądowa skazana

Komentarze (1)

... dostała za cierpienia Bartusia do których się przyczyniła. Jest winna jego śmierci. To nie człowiek to urzędas! Powinna rowy kopać a nie pracować z ludźmi!