To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Chcą kokosów na Łysej

100 hektarów gruntów na zboczach Łysej Góry od strony Chrośnicy kupili biznesmeni z Poznania. Chcą podzielić je na 30-arowe działki i sprzedać pod domki letniskowe.

Aby jednak mogli zrealizować swój plan, gmina Jeżów Sudecki musiałaby zmienić swój plan zagospodarowania przestrzennego. Nie zamierza tego zrobić. Władze uważają, że w gminie jest wystarczająco wiele wyznaczonych miejsc pod zabudowę.


Komentarze (10)

Łysa Góra dzięki działaczom Aesculapa stała się miejscem do którego w zimie ciągną tysiące narciarzy. Brakuje na Łysej Górze miejsc noclegowych, gości którzy przyjeżdżaliby na więcej niż kilka godzin. Nie załatwi tego fakt, że miejsca pod tego typu zabudowę są w Jeżowie, Dziwiszowie czy Czernicy - innych miejscach gminy Jeżów Sudecki. Załatwiłoby to udostępnienie pod zabudowę działek tuż przy Mikrostacji narciarskiej. Jak widać dalszy rozwój tego ośrodka nie jest chyba na rękę radnym i władzom gminy. Ich chyba uwiera ta Mikrostacja? Szkoda!

hehe, prosty sposób na biznes, kupić za bezcen ziemię rolną, wystąpić o przekształcenie i sprzedać za ciężką kasę. i bardzo dobrze że gmina nie idzie na taki układ, najpierw przekształci a potem będzie musiała budować kanalizacje, wodociąg, drogi itp bo właściciele będą tego żądać, a jest to zadanie własne gminy i obligatoryjne. za to wszystko zapłacą dotychczasowi mieszkańcy. skoro są wolne działki budowlane w gminie to nie widzę powodu żeby to rozszerzać, po to żeby ktoś mógł zarobić.

jest Pan urzędnikiem ratusza jeleniogórskiego, więc dla tej władzy pańskie rady może są cenne.Pozwoli Pan że w gminie Jeżów sami zadbamy o jej rozwój, wiemy w którym kierunku gmina ma działać.

Jaki dalszy rozwój mikrostacji ???

Jeżeli przez rozwój mamy rozumieć większą ilość narciarzy to już ta ilość która tam przyjeżdża to kilkakrotnie za dużo jak na możliwości mikrostacji. A do rozbudowy wyciągów i tras nie są potrzebne domki w pobliżu ośrodka.

Zachciało mi się wtykać nos w sprawy Jeżowa! Odważyłem się mieć na jego temat inne zdanie. Jeżeli ta gmina chce być tylko dla mieszkańców to rzeczywiście co obchodzi innych co oni we własnym sosie robią! Na razie widać wspaniałe rozwiązania urbanistyczne w Jeżowie u stóp Góry Szybowcowej.
Dla tych co korzystają z Mikrostacji w weekendy to rzeczywiście gości jest za dużo, ale w inne dni tygodnia nie bo potencjalni użytkownicy nie mają gdzie na miejscu spać, a dojazdu dla nie zmotoryzowanych z Jeleniej Góry dobrego nie ma.
Ale Szczęść Boże rolnicy! Szczęścia Wam życzę!

Wymień mi nowe osiedla w gminie Jeżów Sudecki w których do nowych domów (wskaż mi takie u stóp Góry Szybowcowej, Dziwiszowie) doprowadzono ze środków gminnych kanalizację, wodociąg!?!

fakt że takie zdarzenie nie miało (choć nie wiem, ale tak wynika z tego retorycznego pytania) nie oznacza że w przyszłości takie żądania nie mogą wystąpić. chyba po to się tworzy plany zagospodarowania, żeby się ich trzymać w długim okresie a nie zmieniać koniunkturalnie co chwilę, bo jakiś inwestor chce zrobić biznes. Po co wtedy w ogóle tworzyć plany, wystarczą tylko doraźne decyzje dotyczące zagospodarowania przestrzennego. Chyba nie muszę specjaliście dodawać czym to grozi.

A ja proponuję, aby osoba z nickiem "kazimierzp" zajęła się poprawą sytuacji Jeleniej Góry. Rady tej osoby, znającej się na wszystkim z pewnością są bezcenne dla rozwoju stolicy powiatu. Co widać po rozwoju tego miasta.

wszyscy zajmują się sprawami tam gdzie są pieniądze gdzie można się obłowic lecz nie mają czasu zrobić coś dla ludzi co nie mają mieszkan i nie mogą zarobić do kieszeni na ludziach potrzebujących

Może neich zbudują tam cos co przyciagnie turystów, czyli zabudowa noclegowa , tani hotel, rozrywka jakaś, aquapark. po cholere kolejne domki letniskowe, w których zagnieżdżą sie bagoci snobi i posadzą sobei dookoła wysokie krzaki żeby im nikt nie zagladał czasem w okna.