To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Chciał zdążyć do autobusu i wpadł pod samochód

Chciał zdążyć do autobusu i wpadł pod samochód

Prawdopodobnie chciał zdążyć przesiąść się do drugiego autobusu i nie oglądając się na boki wpadł prosto pod nadjeżdżający ulicą Wojska Polskiego samochód. 75-latek, który dziś tuż po godzinie 17 znalazł się po kołami auta marki Renault doznał wstrząśnienia mózgu i trafił do szpitala. Kierowca usiłował hamować, ale na jezdni jest dziś bardzo ślisko.

- Próbowaliśmy hamować, ale ten facet wybiegł przed nasz samochód tak szybko, że nie udało się nic zrobić – tłumaczyli nerwowo pasażerowie auta, pod które wpadł nierozważny mężczyzna.

Zeznania mężczyzn potwierdzają świadkowie, którzy wskazują na ślady na jezdni.

- Widać to na ulicy jak chciał hamować – wskazuje jeden ze świadków zdarzenia.

Do wypadku doszło na wysokości dwóch równolegle położonych przystanków na ulicy Wojska Polskiego.

- Mężczyzna chciał zapewne dobiec i zdążyć do drugiego autobusu, ale nie zachował szczególnych środków ostrożności i pzeszedł w niedozwolonym miejscu, a nastepnie wpadł pod samochód. Doznał wstrząśnienia mózgu oraz potłuczeń - relacjonuje mł. asp. Kacper Krauze z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Jeleniej Górze.

Policja apeluje by przechodzić po pasach i ubierać się w jasną odzież, dzięki której dużo łatwiej będziemy widoczni dla nadjeżdżającego kierowcy.

- Wystarczy, że będziemy mieli jasne spodnie, na nie bowiem najszybciej pada światło reflektorów – zaleca mł. asp. Kacper Krazue.

 

 

Komentarze (2)

na zebry dziadku na zebry, i reszta seniorów również, bo innym razem rodzina będzie się musiała kontaktować ze smutnymi panami:(

~SMUTNY .przykład *męzczyzny,który dokokonał ...pomyłkowego *ozdobienia
swojego ciała! ~Hi, ..na pewno miał na sobie ..*jasne majteczki,a kurteczkę i spodenki
juz ..niewidoczne dla "pechowego" kierowcy! ~SMUTNE ..