To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Chorwaci wybudują obwodnicę, jeleniogórzanie naprawią ul. Sygietyńskiego

Chorwaci wybudują obwodnicę, jeleniogórzanie naprawią ul. Sygietyńskiego

Nie było zaskoczenia: konsorcjum polsko-chorwackie zwyciężyło w przetargu na budowę obwodnicy południowej Jeleniej Góry. Dało ono najniższą cenę ze wszystkich 12 oferentów.

Komisja zakończyła pracę w tym tygodniu – Wpłynęło 12 ofert, wszystkie były ważne – mówi Jerzy Lenard, zastępca prezydenta Jeleniej Góry. - W międzyczasie od jednego z oferentów wpłynął protest. Dotyczył kwestii formalnej i został uznany. Nie wpłynęło to jednak na kształt ofert.

Zwycięzcą zostało – zgodnie z wcześniejszymi przypuszczeniami – konsorcjum 3 firm: Hydrogeo Polska i PHU Hydrogeo z Warszawy oraz chorwacka Hidroelektra Niskograndija z Zagrzebia.

Wybuduje obwodnicę za niespełna 83 mln złotych (dokładnie 82 855 560 zł 71 gr).
Oferta ta jest znacznie niższa od kwoty kosztorysu inwestorskiego, który opiewał na 125 mln złotych. Z tego najbardziej zadowolone są władze miasta. - To bardzo dobry sygnał finansowy dla miasta – mówi M. Obrębalski. - Wydamy o jedną 40 mln złotych mniej, niż wskazywały szacunki.

Czy z oszczędności będą wykonane inne inwestycje? - Na pewno podejmiemy kilka innych zadań – mówi Marek Obrębalski.

Jest też dobra wiadomość dla mieszkańców Zabobrza III – rozstrzygnięto przetarg na przebudowę ulicy Sygietyńskiego. - Wpłynęło 6 ofert, wszystkie były ważne – mówi Jerzy Lenard. - Zwycięzcą przetargu zostało Sudeckie Przedsiębiorstwo Robót Drogowych z Jeleniej Góry, które zaproponowało cenę 1,25 mln złotych.

Za to będzie wymieniona nawierzchnia drogi, zostaną zrobione chodniki, miejsca parkingowe i oświetlenie. - Droga jest mocno eksploatowana, są wyrwy w jezdni, uszkodzone są krawężniki. Jeśli nie podjęlibyśmy remontu, w przyszłym roku tą drogą nie dałoby się jeździć – mówi Lenard.

Zadanie miało być podzielone na dwa lata: pierwsza część w tym roku, druga – w przyszłym. - W tegorocznym budżecie przewidzieliśmy na to zadanie 400 tys. złotych. Jeśli jednak będziemy mieli oszczędności na innych przetargach, rozważymy możliwość przyśpieszenia remontu – mówi Jerzy Lenard.

Komentarze (4)

pozostaje jedynie zapytać dlaczego realizowany będzie inny projekt od pierwotnego, który zakładał m.in. budowę nowego dwupasmowego odcinka na zachód od istniejącej ul. Wincentego Pola i bezkolizyjne skrzyżowanie z tą ulicą. Niestety będziemy mieli tylko pseudoobwodnicę - dwa pasy tylko na części odcinka...

Myślę, że z czasem pan prezydent jednak zmieni zdanie w kwestii zagospodarowania powstałych w wyniku przetargu "oszczędności": po prostu miasto będzie mogło wziąć mniej kredytu na sfinasowanie obwodnicy. Nie czarujmy się - wspomniane nieśmiało inne zadania przy tak wielkim zaangażowaniu środków na obwodnicę raczej nie mają szans.

że krótki odcinek obwodnicy na zachód od ul. W.Pola poprowadzony po nowym sladzie przewidywany jest do realizacji w kolejnym etapie. Nie jest on priorytetowy w kontekście udrożnienia ruchu, choć - nawiasem mówiąc - gdyby było wiadomo, że ceny robót tak spadną - można by było go włączyć do obecnego zadania. Ale to zwykłe gdybanie.

w naszym mieście nie ma aquaparku a powinien być od 10 lat,nie ma porzadnego kina,nie ma galeri handlowej z prawdziwego zdarzenia,nie ma obwodnicy,bo to co powstaje bez kontynuacji do trasy czeskiej nią nie jest