Pomysłodawcą akcji jest użytkownik tego zbiornika - Koło PZW Cieplice „Fampa”. Wczoraj odłowiono ryby znajdujące się w zbiorniku i spuszczono wodę.
Czego tam nie było – zalecały znaki drogowe, puszki po piwie, butelki. Wyciągnięto nawet dwa stare rowery.
ZOBACZ ZDJĘCIA
Komentarze (8)
Nam Polakom daleko jest do poszanowania środowiska i tego piękna co nas otacza. Taki głąb jeden z drugim, którzy wywalili te znaleziska, powinny sami się powrzucać i czekać na spuszczenie wody.
..lepiej NIE,bo *człowieeka "resztki" brzydko pachną ! ~Smutne ..
Ja pamiętam jak na tym zbiorniku latem pływało się w kajakach, a zimą na łyżwach (przypinanych "żabkami" do butów) i rybkom to nie przeszkadzało.
Sto pięćdziesiąt sześć lat ten staw nie był spuszczany. W zamierzchłych latach mrocznej komuny, staw ten opróżniano z wody co roku pod jesień. Był czyszczony i wapnowany .A jakieśmy liny, ryby znaczy, wyciągali z tego mułu.Potem napuszczano wodę i była piękna ślizgawka dla całych Cieplic. Na wiosnę wracały kajaki i znowu mieliśmy radochę. Żałujcie pryszczaci , że Was wtedy nie było na świecie. Wam , to jeno komputer do rozrywki pozostał . Bo już ruszyć dupska i pobiegać za piłką , to już nie za bardzo.
..kiedys była *fajna ślizgawka,a teraz mamy Jacuzzi ! ~Hi, ..tam mozna równiez
*fajnie się ..ślizgac ! :)