To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Dach domu fruwał w Górzyńcu

Dach domu fruwał w Górzyńcu

- To było jak jakieś tornado! - opowiadają mieszkańcy domu wielorodzinnego w Górzyńcu (część Piechowic w powiecie jeleniogórskim). W środku nocy z poniedziałku na wtorek, gdy bardzo mocno wiało, metalowy dach ich domu oderwał się, a po chwili poleciał na stojące pod domem samochody.


Dom ma parter i jedno piętro, stoi na początku Górzyńca, po prawej stronie ulicy prowadzącej z centrum Piechowic.

- Całe szczęście, że stało się to w środku nocy, około drugiej – opowiada Tomasz Witek z budynku obok. - Dach uszkodził tylko samochody. W dzień w tym miejscu przechodzą ludzie, bawią się dzieci...

Aleksandra Pietras mieszka w jednym z szesnastu mieszkań w uszkodzonym budynku. Zajmuje lokal na piętrze.

- Najpierw dach się oderwał, kilkadziesiąt sekund później usłyszałam odgłosy, jakby się odczepiał - mówi pani Aleksandra. - Był zaczepiony na nitach. Moment później poleciał w dół! Zgniótł i zerwał komin.

- Uszkodzonych zostało osiem samochodów - opowiada Stanisław Dolidko.

Porządkowaniem dachu zajęli się w nocy strażacy i mieszkańcy. Kierowcy odstawili uszkodzone samochody w inne miejsce.

Budynek miał zostać przykryty folią lub płóciennymi plandekami. To jednak tylko rozwiązanie tymczasowe.

Jak mówi zastępca burmistrza Piechowic Krzysztof Raczek, do miasta należy tylko jedno mieszkanie w domu bez dachu. Reszta została wykupiona przez lokatorów.

- Dlatego nasze możliwości udziału w finansowaniu kupna nowego dachu są ograniczone - wyjaśnia zastępca burmistrza. - Przepisy nie zezwalają samorządom na inwestowanie w cudze nieruchomości. Nasz udział własnościowy w tym domu wynosi około dziesięciu procent. Deklarujemy dołożenie się do nowego dachu w takiej wysokości.

Administrator budynku Wiesław Kondraciuk: - Odbudowa nie będzie prostą sprawą - mówi. - Trzeba zrobić projekt nowego dachu. Ten, który się oderwał, nie nadaje się już do wykorzystania. Zaproponuję wspólnocie dwa rozwiązania: dach stalowy i stromy oraz stalowy, płaski.

Koszty oceni rzeczoznawca, który miał zacząć pracę tuż po uszkodzeniu domu. Opłacenie projektu oraz zakup i montaż dachu może kosztować od 50 do 100 tysięcy złotych.

- Część pieniędzy będzie z ubezpieczenia - twierdzi administrator. - Ale sporo trzeba będzie dołożyć.

- Nikt nam nie da kredytu - uważa Aleksandra Petras. - Niedawno zamontowaliśmy centralne ogrzewanie. Jeszcze je spłacamy...

Czy zerwaniu się dachu można było jakoś zapobiec? Sekretarz miasta Piechowice Miłosz Kamiński podkreśla, że nie otrzymał od wojewody żadnych komunikatów ostrzegających przed silnym wiatrem.

Trudno jednak się temu dziwić, skoro sami mieszkańcy Górzyńca opowiadają, iż ten wiatr nie był jakaś nadzwyczaj silną wichurą.

- Trzydzieści lat już się trzyma, choć nieraz wiało mocniej - mówi Stanisław Dolidko, lokator domu sąsiadującego z uszkodzonym.

Jak twierdzi burmistrz Piechowic Zofia Grabias-Baranowska, budynek był niedawno kontrolowany przez nadzór budowlany w ramach sprawdzania obiektów z lokalami socjalnymi. Nie ma takiej funkcji, ale władze Piechowic zgłosiły go do kontroli, gdyż jego stan pozostawia wiele do życzenia.

Nadzór budowlany dopatrzył się uchybień, ale nie tak poważnych, jak w Szklarskiej Porębie. Tam nakazał opróżnić z ludzi baraki z pomieszczeniami socjalnymi.

Budynek, z którego odleciał dach, powstał pod koniec lat siedemdziesiątych jako hotel robotniczy dla pracowników huty Julia. W Górzyńcu stoją takie trzy obok siebie.
Jak mówi Miłosz Kamiński, są budowlami niemieckimi typu Berlin. Ich kontrukcja jest metalowa. Wypełnienie składa się z materiału przypominającego tekturę i papier.

Z czasem mieszkańcy przerobili lokale na mieszkania. Huta upadła, a ludzie zostali tam, gdzie mieszkali od lat. Spełniając ich życzenie władze Piechowic przejęły budynki i sprzedały lokatorom mieszkania za symboliczną złotówkę.

ZOBACZ ZDJĘCIA

Zobacz także zdjęcia z nocnej akcji strażaków KLIKNIJ

Komentarze (2)

tu tez by sie jakas kontrola przydała-domy z papieru i tektury

dzięki dla OSP Piechowice! Profesionalna akcja