Do Jeleniej Góry samolotem!

- Podjęliśmy działania, by lotnisko spełniało dodatkową funkcję, by mogły tam lądować samoloty turystyczne i biznesowe – mówi prezydent Marek Obrębalski.
Mogłyby tam lądować maszyny przewożące do 30 pasażerów. Nie tylko z Polski, ale i z zagranicy.

Aby tak się stało, na miejscu wybudowany zostanie utwardzony pas startowy o długości 800 metrów i szerokości 18 metrów.
Aeroklub wspólnie z miastem współpracują w tej sprawie z grupą inwestorów, którzy są w stanie sfinansować większość tej inwestycji.

- To, że lotnisko zostanie regionalnym portem lotniczym, jest bardzo realne – mówi Jacek Musiał, (na zdj. obok) dyrektor Aeroklubu Jeleniogórskiego. - Budowa pasa będzie kosztowała ok. 800 tys. złotych, inwestorzy gwarantują nam ponad pół miliona złotych, na pas o szerokości 15 metrów. Takie pierwotnie był planowany. Aby jednak lotnisko spełniało wymogi, pas musi być o 3 metry szerszy.

Skąd pieniądze na ten brakujący odcinek? - Można pozyskać środki na zwiększenie dostępności dostępu do Kotliny Jeleniogórskiej – zaproponował prezydent. - Miasto co roku wydaje kilka milionów złotych na remonty dróg. Myślę, że znalezienie w razie czego 250 tys. złotych nie powinno być problemem – dodał jego zastępca Jerzy Lenard.

Pas ma powstać jeszcze w tym roku.

Dobra wiadomość jest też taka, że miasto już od września będzie szkolić młodzież w zakresie lotnictwa. W zespole Szkół Technicznych „Mechanik” ma powstać klasa o profilu lotniczym.

- Założeniem jest nie szkolenie pilotów, ale pokazanie rynku pracy, jakim są szeroko pojęte usługi lotnicze. Piloci to najdrobniejszy kawałek lotnictwa, najwięcej jest osób do obsługi naziemnej, którzy przygotowują sprzęt do lotu, sprawdzają go. To będzie pierwsza taka klasa na Dolnym Śląsku. Z pewnością ci ludzie znajdą pracę – mówi Jacek Musiał.