To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Dramat mechanika

Dramat mechanika

31-letni mężczyzna z oparzeniami kończyn trafił wczoraj do jeleniogórskiego szpitala. Dzisiaj przetransportowano go helikopterem do ośrodka specjalistycznego w Siemianowicach.

Mężczyzna poparzył się podczas prac przy samochodzie w garażu. – W trakcie spawania zapaliła się jego odzież – poinformowała nadkomisarz Edyta Bagrowiska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.

Działo się to w jednej z wsi w gminie Jeżów Sudecki. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, poszkodowany próbował zagasić ogień, ale w stresie przez pomyłkę zamiast po wodę sięgnął po kanister z benzyną. Ogień rozprzestrzenił się błyskawicznie.

Mężczyzna miał spore poparzenia kończyn górnych i dolnych. Dzisiaj popołudniu przewieziono go do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach. Tam będzie kontynuowane jego leczenie.