Głupi żart mógł skończyć się źle

Jedni k****ni wyciągają studzienki , drudzy wystawiają na jezdnię śmietniki. Wczoraj ok. godz. 18 grupka zidiociałych cymbałów zakapturzonych robiła barykadę ze starych opon , pachołków i innych śmieci na zakręcie koło "Juwenturu" na drodze z Dziwiszowa. Czy te głąby nie zdają sobie sprawy , do jakiego nieszczęścia mogą doprowadzić!Przecież w tym miejscu niejeden wypadek już był.Złapać sk***ieli debilnych i przywiązać do tej ich barykady na środku drogi.Przez te kaptury pod wpływem ciepła mózgi im się na gówno przerobiły. Niech mi tu już nikt nie pisze , że pałowanie takich durniów nie ma sensu. Lać i patrzeć , czy równo puchną! Do tych pomisiu*eńców żadne słowa nie docierają.

I ja się do poparcia dołączam. Szkoda czasu na jakiekolwiek oficjalne procedury z debilami w kapturkach. Takie gówna powinny natychmiast lądować w szambie bez wyroku.