Grzybek gotowy

Póki co pozostaje nam oglądanie widoku z wieży... na starych przedwojennych pocztówkach.

Osobiście uważam, że dobrym pomysłem byłoby przeznaczenie tej nowej wieży na kapliczkę poświęconą któremuś ze znanych świętych. Obiekt o takiej funkcji, jak dotychczas, z pewnością jest niepotrzebny mieszkańcom naszego miasta, o czym świadczy nikłe zainteresowanie i powszechne akty wandalizmu, a budowla idealnie nawiązuje swoją architekturą do innych kaplic, jak choćby nawet ta słynna na Śnieżce. Z pewnością nie byłoby problemów z utrzymaniem przez wiernych tak potrzebnego dla nich obiektu, również nie zabrakłoby osób odwiedzających go ze strony licznie przybywających do naszego miasta pielgrzymów. Dodam jeszcze, że takich kapliczek na szczytach wzgórz zachowało się w naszym pięknym regionie bardzo dużo, nie rozumiem więc, dlaczego Jelenia Góra miałaby być jej pozbawiona. Pozdrawiam, ago

Nie widzę najmniejszego sensu w dokonywaniu zmian funkcji wieży, która od początku swojego istnienia działała jako wieża widokowa. Ze Wzgórza Krzywoustego jest nie tylko bliżej do nieba, ale mamy stamtąd jeden z najpiękniejszych widoków na miasto i przepiękną panoramę Karkonoszy, której z żadnego innego miejsca w Jelonce nie uświadczysz.
Kierując się poglądem, że i tak obiekt zostanie w jakiś sposób zdewastowany, możemy dojść również do wniosku że po co odnawiać jakiekolwiek obiekty zabytkowe, jak zamki, pałace czy kamieniczki - skoro i tak zostaną zabazgrane przez - ciekawe czyje? - dzieci.
Skoro miasto po tylu latach podjęło się odrestaurowania zabytkowej wieży i to z niezłym skutkiem jak widać (co prawda na razie z daleka), należy przedsięwziąć wszelkie możliwe działania, aby odnowiona atrakcja turystyczna stała się prawdziwa ozdobą miasta. Do tego - konieczna jest przynajmniej na początku - kampania promocyjna, profesjonalne oznakowanie dojazdu, a na pewno podziwianie panoramy ze Wzgórza Krzywoustego stanie się żelaznym punktem na trasie sudeckich wycieczek.
Zainteresowanych zachęcam do lektury wydawnictwa "Karkonosze na dawnych widokówkach", gdzie pokazano m. in. widok z wieży.
A modlić można się wszędzie.

Proponuję się przebadać u psychiatry,a w drodze do niego radzę posłuchać dobrej muzyki B)
http://www.youtube.com/watch?v=O1anQVrHFb4

Proponuje zrobic kapliczke koło kazdego hipermaketu w miescie oraz w urzedach na policji w MPGK i w domach wszystkich wiernych (czytaj "swietych" bo przeciez każdy katolik taki świety jest tym bardziej Polak :)

Aby wierni w drodze na zakupy mogli obowiazkowo wspomudz naszych wspaniało myślnych kapłanów oraz kurje i biskupa.

Grzybek jest pieknym miejscem chodziłem tam na wagary.
Co do wandalizmu wystarczy na noc zamykac a scinay na wyskokośc kilku metrów pomalowac farbą z której łatwo usówa sie farbie.

litości!!!!! zajmij się studiowaniem słownika ortograficznego!!
widać,że chodziłeś na wagary zamiast sie uczyć.....

Poszperajcie na JBC. są tam pocztówki jak to wszystko wygładalo w 1911r tuz po otwarciu ,az do 1945.Szczególnie ten lokal gastronomiczny ponizej "Wierzy" eh z widokiem na owczesny Hirschberg.Drzewa byly niskie, :(