To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Hip-hopowcy mieli swoje święto

Hip-hopowcy mieli swoje święto

- Nareszcie mamy swoją imprezę – cieszyli się miłośnicy hip-hopu, którzy w sobotę zgromadzili się w sali Szkoły Tańca przy ul. Grunwaldzkiej. Bawili się przez ponad 5 godzin.

Wczoraj hip-hopowcy byli w swoim żywiole. Przez kilka godzin ze sceny leciały rymy, było „miksowanie” i dobra zabawa. Oprócz koncertu odbyły się niezwykle efektowne pokazy bibojów. Tancerze wyczyniali cuda, wyginając swoje ciała w sobie tylko wiadomy sposób, przecząc prawom fizyki. Publiczność nagradzała ich brawami. W korytarzu odbywał się freestyle, czyli walka na rymy.

- To pierwszy koncert. Jeśli nie będzie dymów, to będą następne – mówili organizatorzy.
Miłośnicy hip-hopu mogą być zadowoleni. Do tej pory narzekali, że w mieście odbywają się tylko koncerty rockowe, a dla nich nie ma żadnych propozycji. Namiastką był ubiegłoroczny koncert Jamala w amfiteatrze w Parku Zdrojowym. Tyle, że Jamal gra głównie muzykę reggae.

Hip-hopowcy nie czekali na miasto i sami wzięli się za organizację. Wsparło ich stowarzyszenie Wspólne Miasto a głównym sponsorem była firma Engram. Pierwszy koncert mimo paru drobnych niedociągnięć, był bardzo udany.

Więcej o grupach, które wystąpiły, można znaleźć w zapowiedzi, która znajduje się TUTAJ.

ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ

Komentarze (3)

Wporzo impra, pozdro dla organizatorów. Chcemy więcej!

O proszę, okazało się, że młodzież może liczyć na wsparcie WM.