Jelenia Góra w ścisłej czołówce do Euro 2012

Najsilniejsze piłkarskie reprezentacje Europy mogą przyjechać do stolicy Karkonoszy. - Zarząd województwa przyjął listę miast, w których mogą być zorganizowane centra treningowo-pobytowe – mówił Jerzy Łużniak, który dzisiaj po raz pierwszy oficjalnie zaprezentował się w nowej roli wicemarszałka.
Wśród 10 miast jest m.in. Legnica, Sobótka, Oława, Świdnica. No i Jelenia Góra.

To dobra wiadomość nie tylko dla władz miasta, ale i dla przedsiębiorców. - Wkrótce w ramach RPO uruchomiona zostanie specjalna pula pieniędzy na przedsięwzięcia związane z turystyką. Będą mogli z niej skorzystać tylko przedsiębiorcy z miast znajdujących się na tej liście – mówił Piotr Borys, europoseł z naszego regionu, do niedawna wicemarszałek. - W puli jest 5 mln euro. Nabór wniosków zostanie uruchomiony 10 sierpnia.

Co ciekawe, na liście nie ma Lubina. To miasto wydawało się pewniakiem. Ma bowiem nowoczesny stadion na poziomie europejskim. W Polsce podobnym obiektem może pochwalić się jeszcze tylko Korona Kielce. Tak naprawdę w Lubinie brakuje jedynie hotelu, by przyjąć drużynę. Dlaczego miasto wypadło z wyścigu?

Kandydatury opiniował Dolnośląski Komitet Sterujący Euro 2012 – wyjaśnia Jerzy Łużniak. - Przedstawiciele Lubina nie przybyli na spotkanie z członkami komitetu, by zaprezentować swoją kandydaturę, choć dostali zaproszenie. W tej sytuacji członkowie komitetu uznali, że miasto nie jest zainteresowane tym projektem – mówi wicemarszałek Łużniak.

Sprawa jest o tyle zaskakująca, że to właśnie z Lubina pochodzi europoseł PO Piotr Borys, jeden z najbardziej wpływowych polityków naszego regionu. - Wygląda na to, że miasto nie chce przyjąć drużyny. Na szczęście, zainteresowanie wyraził powiat lubiński oraz klub Zagłębie Lubin – mówi Piotr Borys. - Prawdopodobnie oni złożą wspólną ofertę. Jeśli będzie spełniała kryteria, komitet sterujący może dołączyć kandydaturę do tej listy.

Tak naprawdę o tym, czy będziemy gościć którąś z drużyn – uczestników Euro, zdecydują sztaby organizacyjne tych drużyn. To one wybiorą, gdzie piłkarze spędzą czas przygotowując się do meczów.