To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Katastrofa budowlana, robotnik pod gruzem

Brak rozwagi i racjonalnego myślenia doprowadził do tragedii w Dębowym Gaju koło Lwówka Śląskiego. W czasie prac rozbiórkowych doszło do zawalenia się budynku gospodarczego. Ucierpiał jeden w robotników, który został przysypany gruzem. Najprawdopodobniej prace prowadzono nielegalnie.

Wczoraj w samo południe strażacy z Lwówka Śląskiego otrzymali zgłoszenie o częściowym zawaleniu się budynku gospodarczego w Dębowym Gaju. Według osoby, która poinformowała służby ratunkowe, jedna osoba przysypana została gruzem i nie ma z nią żadnego kontaktu. Na pomoc wyruszyły trzy zastęp straży pożarnej z Lwówka Śląskiego i OSP z Soboty. Po przyjeździe na miejsce zdarzenia strażacy stwierdzili zawalenie się stropu budynku gospodarczego i ściany szczytowej, która usunęła się na drogę powiatową blokując przejazd. Pod gruzami budynku znajdowała się jedna osoba, z którą nie było żadnego kontaktu. Służby ratunkowe przystąpiły do natychmiastowego odgruzowania zawalonej części budynku. Po kilkunastu minutach z poszkodowanym nawiązano kontakt. Strażacy wydobyli z gruzowiska rannego mężczyznę, który w ciężkim stanie przewieziony został do szpitala.

Przyczynę zawalenia się budynku jak i jego stan techniczny szczegółowo bada lwówecka policja i Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Lwówku Śląskim. Nie wiadomo, co osoby postronne robiły w budynku, który należy do spółki Herbico z siedzibą w Poznaniu. Najprawdopodobniej prace rozbiórkowe prowadzone były nielegalnie, ale o szczegółach dowiemy się za kilka dni. Na miejscu katastrofy obecni byli przedstawiciele władz Lwówka Śląskiego.