To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Komisariat pod Szrenicą bez dyżurnych

Komisariat pod Szrenicą bez dyżurnych

Klamka zapadła: od kwietnia w komisariacie policji w Szklarskiej Porębie nie będzie już służby dyżurnej. - Będzie więcej patroli na ulicach, a w komisariacie zostanie utworzona recepcja – mówi komendant policji inspektor Zbigniew Ciosmak.

Obecnie w Szklarskiej Porębie pracuje pięciu dyżurnych. Dzięki temu, komisariat czynny jest całą dobę.

- Po zmianach będzie więcej patroli na ulicach. Te 5 etatów po dyżurnych pozostanie w Szklarskiej Porębie. Nowo przyjęci policjanci będą kierowani do służby zewnętrznej – mówi komendant policji inspektor Zbigniew Ciosmak. Przekonuje, że dzięki temu w mieście będzie bezpieczniej. - Badania wykazują, że ludzie chcą widzieć policjantów na ulicach. Wychodzimy temu naprzeciw – mówi.

Co stanie się z obecnymi dyżurnymi? - Część odchodzi na emerytury i oni nie stracą nic. Inni przejdą na stanowiska dyżurnych np. w komisariacie w Cieplicach – zapewnia komendant.

Komisariat w Szklarskiej Porębie nie będzie zamykany. - Na miejscu chcemy utworzyć recepcję. Mamy możliwość utworzenia kilku etatów cywilnych i zatrudnienia recepcjonistów. Oni wystarczą do obsługi klientów. Do tego, żeby przyjąć interesanta i pokierować go dalej nie jest potrzebny policjant – mówi Zbigniew Markowski, zastępca komendanta policji.

O likwidacji służby dyżurnej w komisariacie w Szklarskiej Porębie pisaliśmy w listopadzie. Wywołało to spore poruszenie w samorządzie, zaniepokojone był też organizacje turystyczne.

Obawiano się, że komisariat będzie zamykany na długie godziny nocne i że miasto pozostanie bez policji. Tyle, że wtedy nie mówiono o utworzeniu recepcji. Być może to wystarczy. Pozostaną jednak niektóre drobne niedogodności – policjanci nie będą mogli trzymać broni w komisariacie pod Szrenicą. Będą ją albo zabierali do domu albo też zostawiali w komisariacie w Cieplicach.

Nie ma natomiast obaw, że mieszkańcy miasta pod Szrenicą nie dodzwonią się na 997. Centrala obsługująca ten numer ustawiona jest tak, że łączy ona z pierwszym komisariatem, gdzie akurat jest wolna linia. Można więc dodzwonić się do Cieplic, Jeleniej Góry a nawet do Lubania.

Docelowo dyżurni mają zniknąć też z komisariatów w Kowarach i Karpaczu. To jednak nastąpi dużo później, być może nawet nie w tym roku.

Czy rzeczywiście zaproponowane zmiany nie pogorszą bezpieczeństwa w tych miastach? Życie pokaże.

Przeczytaj także: Kontrowersyjne zmiany w policji

Komentarze (6)

Rzeczywiście, z tą recepcją to rewelacyjna koncepcja. Szklarska Poręba otrzymała więc w ten sposób szansę na zatrudnienie kolejnej ładnej recepcjonistki.
Jeśli tak dalej pójdzie, to do pilnowania recepcjonistki w recepcji policja zatrudni paru ochroniarzy, do pogoni za złodziejami i innymi bandytami kierowców rajdowych i szybkobiegaczy; natomiast w przypadku konieczności użycia broni policjanci będą wzywać zapewne myśliwych (nie mylić z myślicielami).
Wtedy nasi mundurowi będą mogli już całkowicie oddać się odprawom, szkoleniom i śniadankom w Mc Donaldzie.

Heh ktos dostanie cieplą posadkę

Ja problemu nie widzę.W mieście zastępcą burmistrza jest były esbek.To przecież fachowa siła!