To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Koniec absurdu na Poznańskiej

Koniec absurdu na Poznańskiej

- Zwyciężył rozsądek – cieszą się mieszkańcy i właściciele sklepów przy ul. Poznańskiej w Jeleniej Górze. Kilka tygodni temu zarząd dróg i mostów zagrodził im wyjazd. Interweniowaliśmy w tej sprawie i... wczoraj barierki zniknęły.

- Będziemy mogli normalnie pracować – mówią ludzie. O co chodzi? Urzędnicy z Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów kilka tygodni temu zagrodzili wyjazd od ul. Poznańskiej w kierunku placu Wyszyńskiego. - Dla nas to koniec biznesu, nikt tu nie przyjedzie, jak nie będzie mógł wyjechać – skarżyli się właściciele sklepów.

Byliśmy na miejscu: rzeczywiście jest tam bardzo ciasno, auta nie mają szans na wyminięcie się na wąskiej drodze.

Miejskiego Zarząd Dróg i Mostów to nie przekonywało. Jak ma wjechać tam pogotowie czy straż pożarna? - na te pytania też nie potrafili odpowiedzieć.

Opisaliśmy sprawę w „Nowinach Jeleniogórskich” i na łamach portalu nj24.pl. Interweniowaliśmy u zastępcy prezydenta Jerzego Łużniaka, który obiecał pomóc ludziom. Mieszkańcy napisali pismo do niego i wczoraj barierki zniknęły.
Stało się to tak szybko, że ludzie nie widzieli nawet, kiedy zostały zdemontowane i przez kogo. - Może to złomiarze – przypuszczali.

Jerzy Łużniak jednak dzisiaj potwierdził nam, że to na jego polecenie usunięto barierki. - Wyjazd jest drożny, ale znaki „ślepa uliczka” i zakaz postoju pozostaną przy wjeździe – powiedział nam.

Przeczytaj także: Drogowy absurd roku na Poznańskiej

Komentarze (4)

Jeden prezydent wprowadza zmiany, a drugi przywraca syf. Czy wystarczy kilka komentarzy na portalu by egoizm triumfował nad bezpieczństwem ruchu? Wstyd.

:s Syf/on/ to jest w całym kraju.Natomiast będzie brak na końcu /ślepej ulicy , bo ślepa to ona nie będzie/ jakiegoś znaku o treści; zakaz wjazdu, albo zrobić ręcznie tylko prawoskręt,albo rozłożyć kolczatkę ,i wszystko będzie cacy./ Można wystawić domek za 23 067 019 ,24 zł. /Unia dotuje/ usadowić w nim strażnika z karabinem maszynowym , niech chłopak /kasuje/ za przejazd.Ja obok otwieram wulkanizację/Tylko kto wymyśli taki znak ?? /bo cieżko w tym kraju myślą/.Oj biznesa by my z Kiepskim kręcili./bez Boczka i Pażdziocha, kurde/.Z JAJEM PANIE żenada ,z jajem kurde,cycu!!!

:) :) Nikt nikogo nie wywraca.Prezydenty były ,bedo, i soooo !!!Tryumfy były ,bedo,i soooo?!!Zaś, mości żenada ruchu bezpiecznego ,nie było ,ni ma, i nie bedzie.Nie być taki chytry -żenada,jak jest niebezpiecznie ,to i zarobi ;doktór -z dyplomem lub bez/chyba że kupi/,drwal bo jesionki trza wystrzyc ze drwa co lasem ponoć było,no i w ten czs pleban sie załapie,grabce wykopio co trza, nie pomne Policmajstra ,co też bedzie sie udzielał/za kase/, i kwiaciarka tyz zarobi.i bedzie jak w Nairobi,kazdy cuś zarobi. Amen./Oj żenada,żenada nie umisz chopie robić kasy w tym kraju??!!!

Może za całość zapłacić powinien ten który podjął nieprzemyślaną, bzdurną, niekonsultowaną, kosztowną decyzję. Ostatnio w Jeleniej Górze nastała dość powszechna moda na stawianie i grodzenie nawet w najbardziej przedziwnych, często zaskakujących miejscach , jak w latach 60-tych, metalowymi słupkami wspomaganymi często nieestetycznymi łańcu****i. Nie dość, że słupki te są wszechobecne i kosztowne, po prostu i zwyczajnie wstrętne, to jeszcze wymagają ciągłej konserwacji. Prawdopodobnie ktoś na tym robi niezłe pieniądze.