To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Kręcą parkingowi czy parkingowych?

Kręcą parkingowi czy parkingowych?

Ile pieniędzy „na lewo” mogą dziennie wyciągnąć jeleniogórscy parkingowi? Dlaczego nie wyrabiają limitów? Ile oficjalnie zarabiają? Zapytaliśmy o to prezesa „Simetu” a także samych pracujących.

Utarg parkingowego zależy od sezonu, pogody i liczby miejsc jakie są dostępne na wyznaczonej ulicy. Jeżeli wyrobi limit – dla każdej ulicy jest to osobna suma – może zarobić nawet 1000 zł plus premia od 100 do 500zł. Jeżeli pracownik limitu nie wyrabia, przychodzi do pracy pod wpływem alkoholu, lub nie wystawi swojego zastępcy - zakład rezygnuje z jego usług – mówi prezes spółki Simet Zdzisław Ciechanowski.

Godzina 8 rano, na ulice wychodzą pierwsze zielone kamizelki, charakterystyczne dla inkasentów parkingowych w Jeleniej Górze. Zaopatrzeni w bloczki z numerem seryjnym, czekają aż zacznie się ruch. Praca jest niewdzięczna, czasami opornego kierowcę trzeba gonić żeby uiścił opłatę za postój, wtedy przydaje się rower. Inni, na widok zbliżającego się inkasenta szybko odjeżdżają.

Pracę parkingowego nadzorują kontrolerzy których zadaniem jest wychwycenie wszelkich nieprawidłowości jakie mają miejsce w sytuacji gdy kierowca zapłaci za postój i nie weźmie bloczka, chociaż ma taki obowiązek. Albo gdy inkasent wejdzie w jakikolwiek inny układ z kierowcą.

Mogłoby się wydawać, że praca parkingowego to niezobowiązujące proste zajęcie, ale z relacji samych pracowników, wyłania się nieco inny obraz.

Jeden z mężczyzn pracujących na parkingu, pan Czesław utrzymuje, że limity są zawyżone przez firmę, a miejsca parkingowe wykupione na abonament daleko na przód. Przykładowo, ulica Matejki, posiada 7 miejsc parkingowych z czego 5 jest objętych abonamentem. Zostają 2 na których inkasent ma wyrobić limit 100zł. Wypłata miesięczna pracownika który limitów nie wyrabia, wynosi od 45 do 75zł. Wtedy pojawia się sposobność do zarobienia czegoś na własną rękę. Bloczek którego kierowca wcześniej nie wziął, może zostać wpuszczony w ponowny obieg. Jeżeli nazbiera się ich kilka lub kilkadziesiąt, inkasent ma możliwość „sprzedania” ich ponownie.

Niektórzy, żeby wyrobić limit dokładają z własnej emerytury tych kilkanaście, kilkadziesiąt złotych, żeby przy wypłacie mieć 400 – 500zł. - Sam czasami dokładam, jak mi zabraknie pod koniec dnia. Ale czy to normalne? - zastanawia się inny parkingowy.

Był taki jeden pracownik – śmieje się pan Czesław. – Limitów nie oddawał a do tego kradł, pół dla siebie, pół dla firmy. Ale oni wtedy nerwowo nie wytrzymują i wyrzucają, w końcu wiedzą, ile można ukraść. Trzeba zawsze oddać im coś koło limitu. Wszystko przez te abonamenty, za dużo ich sprzedają. Jak nie można zarobić legalnie, to zaczynają się oszustwa.

Czy postawienie parkometrów zmieni sytuację na lepsze? Zwolennicy i przeciwnicy maszyn przedstawiają kolejne argumenty za i przeciw. A parkingowi wzruszają ramionami. - Będzie co ma być – mówi pan Czesław.

Komentarze (6)

ja nigdy nie biorę bloczka,inkasent niech sobie sam decyduje do jakiej puli chce dołączyć moją złotówkę...

Ja chciałbym zapytać dla czego muszę płacić za parkowanie na ul Klonowica a np. mieszkaniec ulicy Mickiewicza nie
Jesteśmy równymi obywatelami czy nie???

Pan Ciechanowski nie jest prezesem Simet.s.a jest dyrektorem działu usług a jeśli chodzi o parkingowych to ich zarobki tłumaczą ich przekręty ,bo za 400, 500 czy nawet 1000 zł nie da się normalnie żyć w tym moherowym ,katolickim kraju

dobrze ze będą automaty, ile można się uganiać za parkingowym, który gdzieś sie zaszył i diabli wiedzą czy w ogóle tego dnia ma ochotę pracować - vide teatralna

A prezes spółki Simet Zdzisław Ciechanowskiile zarabia ??? Za 1000 zl by wyżył ???? :angry:

..za dużo abonamentów..????. gdybym miał płacić codziennie normalną stawkę, (mieszkam na pocztowej i pracuję w domu) to prawdopodobnie zabrakłoby mi na opłaty z tego co zarobię. Może ktoś policzy ile by to było ? A spróbujecie przywieźć cokolwiek na pocztową, np koks lub meble... wtedy muszę extra płacić parkingowemu za zajęcie miejsca !!!!