To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Ku pamięci Jerzego Szmajdzińskiego

Ku pamięci Jerzego Szmajdzińskiego

Działacze polityczni, sportowcy, samorządowcy, przedsiębiorcy – wszyscy oni pofatygowali się do biura poselskiego Jerzego Szmajdzińskiego. Dzisiaj wyłożono księgę kondolencyjną wicemarszałka Sejmu, zmarłego w sobotniej katastrofie.

W biurze był tłum. Przyszli tu działacze partyjni, ale nie tylko. Byli przyjaciele, sportowcy. Był i prezydent Jeleniej Góry Marek Obrębalski z PO. Wszyscy oni wpisali się do księgi kondolencyjnej J. Szmajdzińskiego.

Tuż przed 12 w biurze pojawiły się przedstawicielki klubu piłki ręcznej KPR Jelenia Góra – trenerka Dila Samadowa i kapitan zespołu Joanna Załoga. Przyniosły pamiątki sportowe – piłkę i szalik. - Jesteśmy tu, bo J. Szmajdziński wspierał sport, nie tylko piłkę ręczną – mówi Dila Samadowa.

- W sobotę byłyśmy w Kielcach, pojechałyśmy tam na mecz. Informację o tragedii otrzymałyśmy podczas śniadania – opowiada Joanna Załoga. - Nie wierzyłyśmy, dopiero potem były kolejne informacje. Pojawiły się łzy. Mecz oczywiście się nie odbył.

- Pamiętam, jak Jerzy Szmajdziński 3 tygodnie temu był na naszym meczu z Olkuszem, kibicował. Aż ciężko mówić, że na następnym meczu go nie będzie – przyznała ze łzami.
- Miał taki legendarny kajecik, prostokątny, malutki, cienki. Ale był tam kalendarz na rok, miał jeszcze kartki z poprzedniego roku. Tam wpisywał ważne zdarzenia, spotkania, w których miał uczestniczyć – mówi Józef Kusiak, były prezydent Jeleniej Góry, który jako pierwszy wpisał się do księgi kondolencyjnej. - On kochał sport. Wiele razy byłem z nim na meczach, nawet w malutkich miasteczkach. Interesowały go nie tylko te drużyny, które są w najwyższej lidze, ale również te A-klasowe.

Asystentka posła Walentyna Kalisz powiedziała, że pogrzeb Jerzego Szmajdzińskiego odbędzie się w Warszawie na Wilanowie. - Nie wiem, kiedy to nastąpi. Nie wiemy też, jakie uroczystości na cześć pamięci odbędą się w Jeleniej Górze.

Wciąż nie wiadomo, co dalej z biurami posła. - Biura poselskie będą funkcjonowały do dnia wystawienia aktu zgonu - powiedziała. - Potem przestaną istnieć. Z tego co wiem, pobrano już próbki DNA od dzieci J. Szmajdzińskiego, potrzebne do identyfikacji zwłok.
Elżbieta Zakrzewska, która ma objąć mandat poselski po Jerzym Szmajdzińskim, wstępnie zadeklarowała, że będzie chciała utrzymać wszystkie dotychczasowe biura.

ZOBACZ ZDJĘCIA

Komentarze (6)

Proszę utworzyć KONDOLENCYJNĄ KSIĘGĘ dla naszego Szanownego Pana Posła Jerzego Szmajdzińskiego w internecie.

Jaki straszny koniec...tylu wspanialych ludzi.Zadne slowa nie wyrazaja zalu po nich...

Nie było mi z nim po drodze, ale szanowałem go. Inna sprawa, że teraz w Jeleniej Górze SLD nie ma już żadnego lidera. Ci którzy zostali, bali się oddychać bez jego zgody. Nie zostawił następcy.

...to najważniejszy problem w SLD, w obliczu takiej tragedii?

wescie sie do pracy a nie smuty walicie po kims co mial was gdzies

Jeżeli tak jak Wichniak(jak słyszałem)ma ktoś wpisywać kondolencje do księgi,to wole żeby nie wpisywał bo po pijaku to pomaże kartki.Ale jaja.