To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Lisia Góra przy Sudeckiej znowu w płomieniach

Lisia Góra przy Sudeckiej znowu w płomieniach

Najpierw kilka miesięcy temu zapalił się główny budynek Lisiej Góry na ulicy Sudeckiej tuż przy drodze na Karpacz, teraz w płomieniach stanęła jej drewniana przybudówka. Dziś wieczorem ogień sięgał koron pobliskich drzew. Dzięki natychmiastowej reakcji pobliskich i miejskich strażaków pożar został w porę ugaszony.

Do gaszenia ognia w budynku, w którym do tej pory odbywały się imprezy udało się mnóstwo strażaków. Kiedy dotarli na miejsce płomienie były naprawdę potężne. Już wtedy jednak wiedzieli, że nikogo nie ma w środku.

- Póki co obiekt nadaje się do przebudowy. Konstrukcja budynku oraz dachu w wyniku pożaru nie została jednak naruszona – relacjonował asp. sztab. Tadeusz Rybka z JRG 2.

W gaszeniu pożaru uczestniczyły trzy zastępy z JRG 2 oraz OSP Sobieszów i Łomnica. Nie wiadomo w jaki sposób ogień znalazł się w budynku.

 

Lisia Góra przy Sudeckiej znowu w płomieniach
Lisia Góra przy Sudeckiej znowu w płomieniach
Lisia Góra przy Sudeckiej znowu w płomieniach

Komentarze (2)

Z tego co widzę na zdjęciach, to przynajmniej jeden zastęp był z JRG nr 1.

To bardzo dziwne. Wracalismy z Czech i przejezdzalismy obok tego budynku.Zajechalismy do Opałkowej Chaty na kolację. 40 minut Pozniej jechalismy na Mysłakowice i juz sie tam paliło. "samozapłon ?".