To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Narciarzy czekają podwyżki

Narciarzy czekają podwyżki

Wprawdzie tegoroczny sezon narciarski jeszcze się nie rozpoczął, jednak przygotowania do jego startu idą już pełną parą. Postanowiliśmy sprawdzić co zmieni się wraz z nadejściem pierwszego sniegu i ile będzie kosztować nas szusowanie po lokalnych stokach. Czekają nas nie tylko podwyżki cen biletów, ale i nowość. W Świeradowie Zdroju powstanie snowpark.

Tegoroczny sezon narciarski mile zaskoczy wszystkich tych, którzy zechcą spędzić go w Izerach. Szczególnie zadowoleni w Świeradowie Zdroju powinni być snowboardziści. To z myślą o nich już wkrótce, choć nie wiadomo jeszcze kiedy dokładnie, powstanie tzw. snowpark, a więc specjalnie wydzielony dla nich teren, na którym znajdą się m. in. rampy i podobne udogodnienia do wykonywania najbardziej skomplikowanych akrobacji. Wszystko to z inicjatywy Kolei Gondolowej, czyli jednego z najnowocześniejszych wyciągów.

I na tym kończy się lista miłych niespodzianek. Niestety ani SudetyLift w Szklarskiej Porębie, ani Miejskie Koleje Linowe Karpacz nie planują otwarcia podobnych atrakcji, a jeśli już, to na pewno nie w nadchodzącym sezonie.

- Jak co roku przeprowadzamy natomiast od około miesiąca szczegółowy przegląd techniczny sprzętu, który następnie zostanie odebramy przez specjalny zespół fachowców z tej dziedziny – wyjaśnia Andrzej Kucharczyk, dyrektor SudetyLift.

Podobnie sytuacja wygląda w Karpaczu, tam również trwają prace konserwacyjne, po których pozostanie już tylko wypatrywanie pierwszego, prawdziwego śniegu.

Nie czeka nas więc żadna rewolucja w szusowaniu po stokach, gruntowną zmianę natomiast mogą poczuć nasze portfele, zwłaszcza te, które znajdą się przy kasach w Karpaczu. Za jednoosobowy bilet w porównaniu z rokiem ubiegłym będziemy musieli tam zapłacić nawet o 5 złotych więcej. Nieco lepiej wygląda sytuacja w Szklarskiej Porębie, tam różnica z zeszłym sezonem na jednym bilecie sięga od 50 groszy na dziecku, do 2 złotych na osobie dorosłej.

- Koszty eksploatacji rosną, wszystko generalnie drożeje, zaplanowana podwyżka będzie więc podwyżką o symboliczną i dosłowną złotówkę – wyjaśnia Andrzej Kucharczyk.

Tylko Kolej Gondolowa nic jeszcze nie zadecydowała. Niewykluczone jednak, że i tam czekają nas podwyżki. Drożej w najgorszej sytuacji mogą nas kosztować jedynie wybrane bilety, część z nich również zostanie zlikwidowana.

Najwcześniej, bo na Mikołajki, sezon narciarski rozpocznie Szklarska Poręba. Zaraz po niej 12 grudnia przyjdzie kolej na Karpacz. Świeradów Zdrój natomiast zapowiada, że już czeka na pierwsze opady śniegu, jeśli stanie się to przed 5 grudnia, wówczas to on zainauguruje tegoroczny sezon.

Komentarze (4)

Po co pisząc o lokalnych ośrodkach narciarskich skupiacie się na zaścianku po polskiej stronie Sudetów? Bardziej zainteresowały by mnie informacje o prawdziwych ośrodkach tj, Janskie Lazne, albo Rokitnice czy Harrachov

..i prawidłowo ! ~Transport śniegu równiez podrożał ..św.Mikołaj musi zarobic !
:) :dry:

Cóż
autor tekstu nie bardzo się przygotował.
Z cennika kopa.com.pl wynika, że w Karpaczu w grudniu i marcu będą 20 złotowe obnizki.

większa kasa dla biznes-łomenów.