Do wypadku doszło w Piechowicach, tuż przy stadionie sportowym. Zapaleniu uległa okładzina hamulcowa w kole samochodu. Istniało realne zagrożenie zapalenia węgla w naczepie – relacjonuje st. asp. Piotr Wincenty z PSP w Jeleniej Górze.
Przepaleniu uległa również instalacja pneumatyczna, co uniemożliwiło samodzielne poruszanie się pojazdu. Na miejsce przybył specjalny ciężki samochód ratownictwa drogowego SRT-Bronto z JRG nr 1, który następnie odholował pojazd na najbliższy parking, gdzie kierowca miał czekać na przyjazd zastępczego tira. Zdarzeniu towarzyszyły odpowiednie służby policji.
Komentarze (3)
..JEDEN pijany mezczyzna ..a tyle KLOPOTU !
Noca takie tiry jada główna ulica Szklarskiej Poreby (kurortu) :woohoo: :woohoo: TIRY NA TORY :angry: :angry:
Przecież ma powstać TUNEL POD GÓRAMI. He he he.