To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Ojciec zatrzymany, dziecko wróciło do matki

Ojciec zatrzymany, dziecko wróciło do matki

W jednym z pensjonatów w Karpaczu ukrył się 29-letni Krystian T., który w czwartek nie oddał matce pod opiekę 3-letniej córki. Mężczyzna był zaskoczony widokiem policjantów, ale zachowywał się spokojnie. Dziecko całe i zdrowe wróciło do domu. Ojciec, który ma orzeczone ograniczone prawa rodzicielskie, wziął dziecko na widzenie, ale nie odwiózł go do domu.

W czwartek wieczorem wysłał do swojej byłej konkubiny maila, w którym napisał, że córka jest z nim. Potem jeszcze dzwonił. Krystian T. był już karany za znęcanie się fizyczne i psychiczne nad swoją konkubiną na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 4 lata. Za uprowadzenie dziecka grożą mu 3 lata więzienia. Mężczyzna trafił na policyjny "dołek".

Czytaj też: Ojciec uprowadził swoje dziecko

Komentarze (6)

Cieszę się że dziecko wróciło zdrowe do matki Nie cieszy mnie natomiast fakt że dziewczynka ma tak złą sytuację rodzinną.Proponowałbym na prawdę dobrego psychologa, zapuszkować człowieka to nie sztuka.On chce kontaktu z dzieckiem ale jest w tym wszystkim zagubiony.Krótka wizyta dziecka z jest dla niego koszmarem. Chciał więcej czasu, być może zapłaci za to więzieniem.I tęsknić dalej będzie.

W KOŃCU DRAŃ WPADŁ TAKICH PSYCHOPATÓW POWINNO SIĘ WSADZAĆ DO PAKI NA CAŁE ŻYCIE CO TO JEST TRZY LATA A I TAK TYLE NIE DOSTANIE TAKIE JEST NASZE CHORE PRAWO NIE DO POMYŚLENIA !!!!!!!!

Szanowni Państwo. Jest wielką niesprawiedliwiścią, że ojciec dziecka będzie odpowiadał prawnie za to, że tylko po terminie wizyty ze swoim dzieckiem nie oddał je. Proszę porównać naszą sytuację rzeczywistego uprowadzenia dziecka za granicę do Londynu, nie przez ojca ale przez matkę dziecka także trzyletniego. Zawiadomiona była policja, prokuratura i sąd rejonowy jak i okręgowy. I co ???
Nie zrobiono nic !!! dlatego bo to matka uprowadziła dziecko, gdzie ojciec sprawował prawną opiekę nad swoim dzieckiem. Czy jest to prawidłowe. Oceńcie Państwo sami...

To niesprawiedliwe! Nie powinien iść do więzienia_przecież nad dzieckiem się nie znęcał. Kocha je i chciał z nią być..... Chora w tym kraju jest "instytucja" ojca>>>

Kiedy dowiedziałam się że Krystian zabrał małą, pomyślałam, że upadł chyba na głowę. Ale doskonale wiem co przeżywał. Związałam się z mężczyzną który też ma takiego małego bajtla i doskonale pamiętam jak matka grała na uczuciach i naszych i dziecka. Kiedy przychodziliśmy po dziecko mówiła że np. jest chore a w rzeczywistości mała była zamknięta w łazience żeby nie słychać było płaczu. Potrafi już mówić może wam sama to powiedzieć bo pamięta.
Z Krystianem rozmawiałam jakiś czas wcześniej. Był zrozpaczony. Zwierzał się że matka jego dziecka utrudnia mu kontakt z Nicolą, dziś miał widzenie i strasznie przeżywa to rozstanie. Wyraźnie był rozbity.
Świetnie znam to uczucie uwierzcie.
Nie wolno go za to potępiać. Zależy mu na dziecku najbardziej na świecie. Ilu jet takich ojców co się nie interesują swoimi dziećmi np. sprawa małej Eryki opisana w NJ. Prawo jest strasznie krzywdzące dla ojców. Niestety najbardziej cierpią dzieci. Dziecko nie rozumie, kocha i jest bezbronne.

tak na marginesie to tu pierdoły popisaliście
miał ograniczone prawa bo takie jest to nasze popierdzielone prawo że opieka nad dzieckiem jest narzucana automatycznie matce a ojciec jest tylko ojcem
i wcale nie był zaskoczony widząc policję
A na marginesie to zaraz po tej przygodzie był cholernie szczęśliwy bo W KOŃCU UDAŁO MU SIĘ SPĘDZIĆ WIĘCEJ CZASU Z NICOLĄ