To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Pędził 216 km/h

Pirat na autostradzie A4 – kierowca sportowego porsche przekroczył dozwoloną prędkość o 106 kilometrów.

Było to we wtorek na autostradzie w okolicach Wrocławia. Patrol policji pełniący służbę na tej drodze zauważył pędzący samochód.

- Funkcjonariusze natychmiast pojechali za nim i nagrywali jego piracką jazdę na wideorejestratorze. W tym miejscu na autostradzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 110 km/h, a kierujący porsche miał na liczniku 216 km/h – informuje młodszy aspirant Magdalena Kruaze z biura prasowego KWP we Wrocławiu.

Kilka kilometrów dalej udało się zatrzymać pędzącego pirata. Jak się okazało, to 48-letni obywatel Szwecji. Jak podaje policja, sprawca tłumaczył się, że często jeździ po autostradach niemieckich, a tam nie ma ograniczeń prędkości.

Za swój rekord sprawca zapłaci mandat – 500 złotych.

Komentarze (4)

na takich jak ten to mówią dawca organów...

Na A4 taka prędkość to nic nowego. Jadąc z Wrocławia do Bolesławca można natknąć się na takich szaleńców co chwilę. Niech policja nie udaje zatem że się dziwi. Ale 250 km/h - to byłoby dopiero coś! Poza tym - ograniczenie do 110 km/h z uwagi na brak pasa awaryjnego obowiązuje na przeważającym odcinku tej niby - autostrady, więc nie ma sensu pisać, że 110 obowiązuje akurat w tym miejscu.

TO NAZWIJCE TO DROGA EKSPRESOWA WPIENIA MNIE NAZWA AUTOSTRADA JESLI AUTOSTRADA TO OCZYWISTE JEST TO ZE NIKTR NIE CHCE JECHAC 130 WEZCIE SIE POLACZKI ZASTANOWCIE CZEGO WY CHCECIE OD ZYCIA I UCZCIE SIE OD NIEMCOW BO DUZO OJ DUZO WAM DO NICH BRAKUJE