To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

PKP likwiduje atrakcyjne połączenia

Na nic jak na razie zdała się walka polityków o utrzymanie połączeń kolejowych. PKP w nowym rozkładzie zlikwidowały kilka kluczowych i obleganych kursów: do Warszawy, Poznania czy Zgorzelca. Jelenia Góra zyska nową mało znaczącą linię do Gryfowa.

PKP Przewozy Regionalne oraz PKP Intercity zapowiadają olbrzymie zmiany.
- Od 12 września zlikwidowany zostanie nocny kurs do Warszawy, czyli pociąg „Karkonosze”, od 27 września natomiast nie będzie już również kursował dzienny pociąg do stolicy - „Sudety”. To wielka szkoda i strata dla jeleniogórskiej stacji, jej znaczenie wyraźnie osłabnie, tym bardziej, że były to jedyne możliwości bezpośredniego dotarcia nie tylko do Warszawy, ale także do Białegostoku.

- Z chwilą zlikwidowania „Karkonoszy” ostatni pociąg z Jeleniej Góry w stronę Wałbrzycha i Wrocławia będzie odjeżdżał o 17.49! PKP zamiast uruchomić w zamian za zlikwidowanie tego kursu pociągu wieczornego do Wrocławia woli jechać z pustym składem do i z Gryfowa Śl. - uważa Andrzej Sibilski, koordynujący zespołem Komitetu Obrony Dolnośląskich Linii Kolejowych.

Sytuację dodatkowo pogorszyło usunięcie z rozkładu jazdy niedzielnego ekspresu do stolicy. Wczoraj pociąg „Pogórze” wyruszył w tamtym kierunku po raz ostatni – tłumaczy pracownik jeleniogórskiego PKP Jerzy Myrna.
Zmianom dziwią się pracownicy PKP.
Likwidowane kursy do stolicy cieszyły się naprawdę ogromnym zainteresowaniem – dodaje Jerzy Myrna.

Najbliższe zmiany rozkładu jazdy czekają nas dopiero 12 grudnia br. Miejmy nadzieję, że do tego czasu naszym lokalnym władzom uda się zmienić decyzję PKP Intercity i przywrócić „Karkonosze” bądź „Sudety”.
Pozostałe zmiany już zaczęły obowiązywać. I tak niemożliwe będzie już bezpośrednie dotarcie do Zgorzelca.

Dzisiaj po raz ostatni pojedzie likwidowany pociąg do Zgorzelca. Od jutra aby dotrzeć do tego miasta będziemy zmuszeni do przesiadki w Węglińcu – wyjaśnia Jerzy Karcz, zastępca Naczelnika Sekcji Przewozów Pasażerskich w Jeleniej Górze.
Czeka nas również likwidacja „Szczelińca”, kursu obsługującego trasę Szklarska Poręba – Poznań. Od 27 września jadąc z Poznania dotrzemy już tylko do Jeleniej Góry.
To jeszcze nie tragedia gdyby nie fakt, że ten pociąg rozwiązywał problem dojazdu uczniów ze Szklarskiej Poręby, Górzyńca, Piechowic, do jeleniogórskich szkół – uważa Andrzej Sibilski.

Ale to na kolei nie robi żadnego wrażenia. W zamian Przewozy Regionalne proponują ludziom nowy kurs z Jeleniej Góry do Gryfowa Śl. Komitet obrony kolei uważa jednak, że skład będzie jeździł pusty, choćby z racji godzin odjazdu. Poza tym, jaki powód mają jeleniogórzanie, żeby jeździć do Gryfowa? - Pociąg powinien kończyć bieg w Lubaniu. To miasto większe a i stamtąd istnieje możliwość przesiadki – uważają obrońcy kolei.
Dobra wiadomość to taka, że w związku ze sporym, choć nie tak ogromnym jak w roku ubiegłym, zainteresowaniem szynobusem do Trutnova, postanowiono przedłużyć okres jego kursowania do końca września.

Komentarze (13)

Czemu tu się dziwić. Od lat 80 nie naprawiana gruntownie linia kolejowa Jelenia Góra Wrocław nie spełnia już żadnych standardów dla ruchu osobowego. Politycy możne i naobiecywali ale co z tego. Jak będą się zbliżać następne wybory to znowu rzucą jakiś ekspres "Pogórze" jako kiełbasę wyborczą i Powiedzą "znowu przywróciliśmy kluczowe połączenia dla rozwoju miasta" to zdarzało się już nie raz. Ta sytuacja jest nie tylko wynikiem lekceważenia przez polityków swoich własnych obietnic ale także bezczynności i bezsilności PKP. Trasa nie modernizowana od ponad 25 lat. Pociąg dystans do Wrocławia pokonuje ze średnia prędkością 25km/h. Połączenie kolejowe do Wrocławia w takiej sytuacji nie jest w stanie konkurować z przewozami drogowymi nic dziwnego, że Jelenia Góra traci na znaczeniu.

Szynobus na trasie Jelenia Góra - Trutnov największą szybkość rozwija na odcinku... Sędzisław - Kamienna Góra - Lubawka! Od Jeleniej do Sędzisławia wlecze się niemiłosiernie. W związku z tym myślę, że dla Jeleniej Góry i okolic korzystna byłaby zmiana stolicy z Warszawy na Pragę. Tym bardziej, że wkrótce ruszy Kolej Izerska.

..Ten nowy pomysl sprawi ..ze nasi Jelonkowi zostana ..w swoim CUDOWNYM miasteczku ! ..BRAVO !!

A gdzie jest burmistrz ze Szklarskiej Poręby?Jak dotrą teraz zapowiadane przez niego tłumy turystów do parku dinozaurów?

Do czasu gdy nie benda modernizowane linije kolejowe niemamy naco liczyć.Stolica Karkonoszy pozostaje oddcienta od Świata.Panowie Samorządowcy czas zmiany i to duże zmiany.

A po co komu pociągi? Dzisiaj już nikt prawie z nich nie korzysta za wyjątkiem studentów. Ten środek lokomocji w obecnym wydaniu to jedynie muzeum.

W PKP pewnie brak kasy, no ale w tej chorej firmie jest 100 tys spółek - córek, niedługo powstaną pewnie kolejne typu PKP Szyna Lewa i PKP Szyna Prawa, a także PKP Krzaki Przy Torach, PKP Smród Na Dworcach. I tylu nowych Prezesów znajdzie robotę.

Naszej komunikacji szynowej, jak powietrza - brakuje zdrowej konkurencji. Tylko wprowadzenie na nasze tory prywatnych przewoźników, oferujących lepsze warunki podróży, nowocześniejszy tabor i atrakcyjne ceny, może uzdrowić polską kolej.

~CIEN ..Zapomniales o SPOLCE ..PKP Muchy Toaletowe ! ..Witaj..*piipi

Likwidują połączenia i ciągle przynoszą straty, ciągle trzeba im dopłacać, to gdzie te pieniądze idą? lub do kogo, PKP to taka studnia bez dna.

Albo PKP to taka Hydra, odcinasz jedną głowę to wyrasta zaraz obok druga, trzecia itd.

Jaki wygląd wagonów takie PKP i nie dziwie się może ich całkiem zlikwidować i dać to w prywatną zachodnią spółkę. Bilet na Intercity dla 2 osób kuszetka koszta ponad 200 zł i co wody w WC brak, a czemu bo jak to konduktor powiedział zaraz po odjedzie skończyła się woda i nie będzie :evil:

Myślę, że stosowniej było by napisać że PKP Przewozy Regionalne na wniosek Urzędu Marszałkowskiego wprowadzają te zmiany. Samo PKP Przewozy Regionalne nie może podjąć żadnej decyzji o likwidacji połączeń bo jest tylko zleceniobiorcą w ich wykonaniu.