To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Pożar lasu - 70 arów poszło z dymem

Pożar lasu - 70 arów poszło z dymem

Aż cztery jednostki straży pożarnej były zaangażowane w akcję gaszenia pożaru lasu pomiędzy Jelenią Górą a Siedlęcinem.

Do pożaru doszło pomiędzy Jelenia Górą a Siedlęcinem - niedaleko strzelnicy Lok-u.
Pożar wybuchł w godzinach popułudniowych. Przyczyny nie udało się ustalić. Najprawdopodobniej ogień rozniecił spacerowicz, który nie dogasił papierosa.

Szczęście w nieszczęściu

Spaliło się ponad 70 arów lasu, w tym 30 z tegorocznej uprawy. – Dobrze, że ogień zajął ten teren, ponieważ spaliło się tylko 30 arów tzw. nowego lasu, który miał dopiero zostać zalesiony, a na którym były już sadzonki - komentuje Jerzy Chitro, leśniczy Lasów Komunalnych.
Reszta terenu to obszar tzw. śmieci leśnych – gałęzi i konarów drzew, więc straty materialne nie są duże.

W akcji gaśniczej brały udział, aż cztery jednostki straży pożarnej – dwie z Jeleniej Góry i po jednej z Jeżowa oraz Czernicy.

- Oby pożar nie przeniósł się dalej, w głąb lasu. Mam nadzieję, że strażacy opanują sytuację, a wiejący wiatr nie spowoduje rozpstrzenienia się ognia. W przeciwnym razie straty mogą być bardzo poważne – powiedział nam Jerzy Chitro.

Akcja gaśnicza potrwa do późnego wieczora, ponieważ spalone kawałki drzew mocno wniknęły w gląb ziemi i istnieje niebezpieczeństwo dalszego rozprzestrzenienia się płomieni.

 
Pożar lasu - 70 arów poszło z dymem
Pożar lasu - 70 arów poszło z dymem
Pożar lasu - 70 arów poszło z dymem
Pożar lasu - 70 arów poszło z dymem

Komentarze (4)

... ludzie opanujcie się i używajcie swoich mózgów!!! lasy są nam potrzebne!!!

zbliża się lato... takich akcji będzie teraz coraz więcej... smutne

Nie autoryzuję tego tekstu. Jerzy Chitro leśniczy