To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Porwali nastolatka i wywieźli go za miasto

Nawet do 5 lat więzienia grozi dwóm jeleniogórzanom podejrzanym o porwanie nieletniego. Sprawcy wywieźli go za miasto, pobili i rozebrali do naga. Chłopak nie był święty, wcześniej włamał się do ich mieszkania.

- Sprawcy z ulicy zabrali nieletniego do samochodu, wywieźli go, następnie pobili, rozebrali do naga i w takim stanie pozostawili go w wodzie na żwirowni. Sami odjechali z miejsca wraz z ubraniem pokrzywdzonego – informuje podinspektor Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.

Było to 8 sierpnia. Policję o zdarzeniu zawiadomiła osoba, która zaopiekowała się nastolatkiem. Policjanci szybko wpadli na trop sprawców. Zatrzymali ich następnego dnia. Okazało się, że są nimi 25-letnia kobieta i o rok starszy mężczyzna.

- Tłumaczyli, że chcieli dać chłopcu nauczkę, gdyż podejrzewali go o kradzież telewizora, który był własnością 26-latka – mówi E. Bagrowska. - W trakcie czynności policjanci potwierdzili, że pokrzywdzony wspólnie ze swoim kolegą dokonali tej kradzieży.

Kobieta i mężczyzna są podejrzani o pobicie, pozbawienie wolności oraz groźby karalne. Za to może im grozić nawet do 5 lat więzienia.
 

Komentarze (4)

i bardzo dobrze zrobili!!! przynajmniej gówniarz odczuł to na własnej skórze

Cóż z tego, jeśli ów gówniarz postanowił donieść na policję? Oto sprawiedliwa ręka Temidy dosięgnie szybko poszkodowanych w wyniku kradzieży, a nie samego złodzieja!! Gdyby owi młodzi ludzie złożyli doniesienie o kradzieży, wówczas sprawa umarłaby w wyniku: umorzenia, braku sprawcy, niskiej szkodliwości... itp.
Wzięli sprawy w swoje ręce, a nasz złodziej okazał się cwańszy niż ustawa przewiduje - oj przydałby się czasem BRUDNY HARRY...

To jest nasza polska paranoja :0

uważam, że powinno sie ogłosić zbiórkę społeczną na kaucję za tych ludzi- bandziory o wiele bardziej boja sie mordobicia, niż kary odsiadki w warunkach lepszych niż żyją w domach.
Wielkiej krzywdy mu nie zrobili, a za ośmieszenie w złodziejskim środowisku i "złamanie dobrze zapowiadającej sie kariery" jego rodzice powinni im jeszcze na kolanach podziękować