Prokurator krajowy w Jeleniej Górze

- Rozdział funkcji prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości to znakomity pomysł – ocenił Edward Zalewski na poniedziałkowej konferencji prasowej w Prokuraturze Okręgowej w Jeleniej Górze. - Wszystkie przepisy zwiększające niezależność prokuratora są dobre. Warunkiem jednak jest to, że prokuratorzy muszą do tego dołożyć własną cegiełkę profesjonalizmu.

Jest gorącym zwolennikiem okresowych kontroli pracy prokuratorów. Jak na ten pomysł reagują sami prokuratorzy? - Obawiają się, ale to normalne. Obawa przed kontrolą leży w naturze ludzkiej, tak samo obawialibyście się państwo – dziennikarze, gdybyście przechodzili takie kontrole – mówił.

Jak ocenia stan prokuratury? - Jest taki sam, jak innych instytucji – mówi. - Są prokuratorzy działający bardzo dobrze a także tacy, którzy popełniają błędy. Zmiany w ustawie o prokuraturze mają doprowadzić do tego, by były instytucją lepszą niż inne, by wszyscy byli do pracy jak najlepiej przygotowani.

Niewiele do powiedzenia miał natomiast na tematy związane z największymi ostatnio aferami. Jakie zarzuty usłyszy szef CBA Mariusz Kamiński? Czy dopuścił się poważnego przestępstwa? - Postępowanie o przedstawieniu zarzutów jest objęte klauzulą „ściśle tajne” - mówił. - Jutro w prokuraturze w Rzeszowie będą wykonane czynności procesowe.
Powiedział, że dopiero po przedstawieniu zarzutów prokuratura ujawni więcej – opisze, na czym polega zarzut przedstawiony Mariuszowi K.

Oszczędny był także w słowach w sprawie afery wokół ustawy o grach losowych, w których zamieszani są najważniejsi politycy Platformy Obywatelskiej.
- Trwają czynności sprawdzające, prokurator zażądał stenogramów rozmów, które były podsłuchiwane przez CBA – mówił. - Decyzja o wszczęciu śledztwa musi być sformułowana bardzo precyzyjnie, do tego potrzebne są dokumenty.

Nie był zadowolony z tego, że treść tych rozmów przeciekła do mediów. - Prokuratorowi to nie pomaga – zaznaczył. - Często jego atutem w przesłuchaniach jest przewaga wiedzy, którą posiada nad przesłuchiwanym. Trudno z tej przewagi skorzystać, skoro tajniki rozmów zna cała Polska.

Jak mówi, polecił sprawdzenie, jak to możliwe, że treść podsłuchiwanych rozmów przeciekła z CBA do mediów.

- Postępowanie w sprawie ustawy o grach losowych będzie prowadzone bardzo profesjonalnie – zapewnił Edward Zalewski.