To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Ryś wrócił w Karkonosze!

Fot. Roman Rąpała

- Jestem pewien na sto i na dwieście procent, że to był ryś – mówi Roman Rąpała, specjalista do spraw ochrony przyrody Karkonoskiego Parku Narodowego. Na trop zwierzęcia wpadli dwaj inni pracownicy parku.

Roman Rąpała przeszedł 2,5 kilometra śladami drapieżnika, pozostawionymi na śniegu. Zrobił zdjęcia. - To były charakterystyczne ślady, tzw. sznurowanie – mówi. - W kilku miejscach ryś przeskakiwał przez leśne ogrodzenia. Zabezpieczyłem kawałek sierści z jednych z miejsc. Jestem pewien, że to był największy europejski kot a nie jakieś inne zwierzę.


Było to kilka dni temu w okolicach Karpacza, pomiędzy miastem a Kotłem Łomniczki. Jak mówi, zebrane ślady przekaże do Instytutu Biologii Ssaków, by w badaniach genetycznych sprawdzić z jakiej populacji pochodzi stwierdzony w Karkonoszach ryś.

 

Skąd zwierzę przybyło w Karkonosze? Pewności nie ma, ale specjaliści KPN-u podejrzewają, że ryś przywędrował z południowych Czech, gdzie występuje. - W czeskim parku narodowym były przypadki kontaktu wzrokowego ze zwierzęciem, pisały o tym gazety – mówi.


R. Rąpała natknął się na ślady rysia w KPN-ie także w 2006 roku, wówczas jednak w okolicach Jagniątkowa. Ryś zamieszkiwał Karkonosze dwieście lat temu, jednak zwierzęta te odstrzelono około 1800 roku. Od tamtego czasu pozostawał jedynie legendą. Wygląda na to, że gatunek powoli powraca w nasze góry.

Ryś wrócił w Karkonosze!
Ryś wrócił w Karkonosze!
Ryś wrócił w Karkonosze!

Komentarze (7)

Super!!! Wszystkie Ryśki to fajne chłopaki, tylko żeby jakiś kredyt nie stwierdził że kota trzeba zabić bo mu kurczaki pozjada

A w górach Żytawskich 10 km od Bogatyni co 5 km porozrywane sarny i zające.To nie kit widziałem na własne oczy

Pozdrawiamy wszystkie rysie w Karkonoszach

no to mamy przerypane.......
Po cietrzewiach,wiewiórkach i innych okazów ,kolega Ryś wykończy resztę bazy narciarskiej w naszych górach..