To jest archiwalna wersja serwisu nj24.pl Tygodnika Nowiny Jeleniogórskie. Zapraszamy do nowej odsłony: NJ24.PL.

Sobieszowianie mają dość obietnic w sprawie basenu

- Kiedy wreszcie inwestor określi swoje plany co do basenu? Kiedy zacznie działać? - to tylko niektóre z pytań jakie zadawali mieszkańcy na ostatnim spotkaniu Zespołu Aktywności Społecznej. Władzy zarzucają ignorancję.

- Chodzi nam o to, żeby wreszcie zaczęło się coś dziać – mówi Halina Moszyńska, prezes ZAS w Sobieszowie. - Basen jest nieczynny już od 12 lat, a to przecież była główna letnia atrakcja dla mieszkańców i turystów. Mamy już dość zapewnień, że ktoś coś kiedyś zrobi. Chcemy, by inwestor zaczął coś robić.

Ludzi najbardziej rozzłościł fakt, że inwestor do tej pory nie określił planów wobec tego terenu. Firma Terra Trading z Poznania, która w ub. roku wygrała przetarg na 20-letnią dzierżawę nieczynnego basenu przy ul. Łazienkowskiej i podpisała umowę, do końca IX miała podpisać z miastem aneks ze szczegółowymi planami dotyczącymi inwestycji. Sama bowiem nie do końca wiedziała, co chce na tym terenie wybudować. Mówiło się o hotelu SPA. Potem firma poprosiła o przedłużenie tego terminu do końca stycznia 2009 roku. - Na spotkaniu w marcu prezydent zapewniał nas, że nastąpi to lada moment – mówi Halina Moszyńska. - Do tej pory nie mamy żadnej informacji.

Mieszkańcy mają też żal do Marka Obrębalskiego, że nie odpowiedział na ich pytania. Na wspomnianym marcowym spotkaniu nie wszyscy zdążyli się wypowiedzieć, gdyż zabrakło czasu. - Prezydent poprosił, by przesłać pytania na piśmie tych, którzy nie zdążyli się wypowiedzieć, i zapewnił, że odpowie na nie – mówi Halina Moszyńska. - Przesłaliśmy je na początku kwietnia. Odzewu nie ma do tej pory.

Przewodniczący rady Hubert Papaj, który był na spotkaniu obiecał, że spróbuje dowiedzieć się więcej. Wystosował interpelację do prezydenta, w której zawarł pytania o plany inwestora. - Czy wystąpił już o pozwolenie na budowę? Czy wywiązuje się z pozostałych warunków umowy? - czytamy.
Odpowiedź na te pytania powinniśmy poznać w ciągu miesiąca. Do 10 sierpnia prezydent Marek Obrębalski jest bowiem na urlopie.

Próbowaliśmy też uzyskać informacje od Terra Trading. Prezes jednak nie mógł z nami rozmawiać. Sekretarka obiecała, że oddzwoni. Jeśli tak się stanie, poinformujemy o tym na naszych łamach.

Przeczytaj także: Inwestor: nie wiem, czy będzie basen w Sobieszowie
 

Komentarze (4)

pamiętam jak prezydent przyjechał na debatę prezydencką do sobieszowa w 2006: wymachiwał lokalnym pisemkiem, gdzie na pierwszej stronie widać było alarmujący artykuł o zniszczonym, niepotrzebnym basenie- prezydent wskazywał, że to przykład nieudolności władzy i że jak jego się wybierze, basen będzie, prosty konkret dla sobieszowian... a efekt? za rok w debacie prezydenckiej ktoś inny otworzy nowiny czy inne pismo z artykułem o basenie i będzie grzmiał, że władza jest nieudolna i dopiero on to zmieni...

jakie trafne, celne glosy...

NASI POLITYCY ZA BARDZO KRĘCĄ I PRZEZ TO LUDZIE SZYBKO TRACĄ DO NICH ZAUFANIE
NO ALE JAK KTOŚ ZOSTAŁ RADNYM ZE WZGLĘDU NA PIENIĄDZE I WŁADZĘ TO NIC DZIWNEGO ŻE MA W GŁĘBOKIM POWAŻANIU OBYWATELI TO JUŻ NIE DEMOKRACJA TYLKO OLIGARCHIA