Społeczne wsparcie komitetu

Większość członków komitetu pochodzi z powiatu zgorzeleckiego, lubańskiego i kamiennogórskiego. Wśród jeleniogórskich nazwisk znaleźć można n.in. Prof. Zbigniewa Domosławskiego, Tadeusza Lewandowskiego, Juliana Pyrzanowskiego, Jana Owczarka, czy byłą wieloletnią dyrektor Jeleniogórskiego Centrum Kultury Danutę Sawicz i jej męża.

- W Jeleniej Górze PiS nigdy nie miał wysokiego poparcia, ale może, gdy ludzie dowiedzą się o powstaniu komitetu, chętnych będzie więcej – mówi posłanka Marzena Machałek, która koordynowała akcję utworzenia komitetu.

Najsilniejszą reprezentacją w komitecie są lekarze i związkowcy „Solidarności”. Franciszek Kopeć, przewodniczący Zarządu Regionu związku mówi, że w skali kraju kandydaturę J. Kaczyńskiego popiera nawet 80 procent związkowców.

Były senator i poseł Tadeusz Lewandowski mówił w czasie dzisiejszego spotkania, że oburzony był słowami Władysława Bartoszewskiego, który określił Kaczyńskiego, jako „hodowcę zwierząt futerkowych”. Dodał też, że choć wielu publicystów, którzy nie wiadomo dlaczego uważani są za elitę uważa, że J. Kaczyński się zmienił i nie widzi w tej zmianie autentyczności, to on, który zna osobiście kandydata PiS-u wie, że to nie poza, „bo każdy z nas powinien dążyć do ulepszania swojego wnętrza, każdy zmienia się w ciągu życia”.

Inny z członków społecznego komitetu popierającego kandydaturę J.Kaczyńskiego, karykaturzysta, artysta grafik Jacek Wilk powiedział, że ma zamiar pokazać, że nie wszyscy artyści w Polsce mają lewicowe, czy centrowe poglądy, że jest wielu ludzi o konserwatywnym nastawieniu. Powszechne zaś przekonanie o generalnie lewicowych przekonaniach ludzi kultury i sztuki bierze się stąd, według niego, że media lansują najbardziej krzykliwe grupy.

ZOBACZ WIĘCEJ ZDJĘĆ