Takiej hali tylko pozazdrościć

- Pamiętam, jak chodziłem do pierwszej klasy podstawówki i marzyliśmy o sali sportowej – mówił dzisiaj Jacek Włodyga, starosta jeleniogórski i zarazem karpaczanin. Gratulował władzom miasta nowej inwestycji.

Starosta przyznał, że przez lata miał kłopot, jak wytłumaczyć sportowcom z całego świata, którzy przyjeżdżają do Karpacza, że nie ma tu obiektu sportowego.
- Z pewnością ta hala poszerzy naszą ofertę – mówił burmistrz Karpacza Bogdan Malinowski. - Chcemy tu już w maju zrobić pokazowe mecze z udziałem znanych drużyn. Chciałbym, aby tu swoje miejsce znalazły Sudety Jelenia Góra, piłkarze Karkonoszy Jelenia Góra.

Burmistrz a także obecny na uroczystości otwarcia Marszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński zachęcali młodzież od wstania od komputerów i uczestnictwa w zajęciach sportowych.
W uroczystości otwarcia uczestniczyli samorządowcy, politycy a przede wszystkim młodzież ze szkół. Uczniowie dali krótki pokaz piłki nożnej, gimnastyki, były też występy taneczne.

Na szczęście, samo otwarcie nie odbyło się poprzez jakże już oklepane i kojarzące się z poprzednią epoką przecięcie wstęgi. Samorządowcy otworzyli halę.... pilotem. Opuszczono tablice do koszykówki a także siatki oddzielające części hali. Dzięki nim, mogą w niej jednocześnie ćwiczyć 3 grupy.

W ramach kompleksu wybudowano salę sportową o powierzchni 1200 metrów kwadratowych (pełnowymiarowa do piłki ręcznej) z widownią i pełnym zapleczem sanitarnym. Obok powstały dwa otwarte wielofunkcyjne boiska ze sztuczną nawierzchnią.

Budowa sali rozpoczęła się jesienią 2008 roku. To przedsięwzięcie kosztowało gminę jedynie.... 28 tys. złotych. - To zaledwie 0,33% całej inwestycji – mówi Bogdan Malinowski. Sama inwestycja kosztowała prawie 8 mln złotych. Większość to pieniądze z programu POWT Polska-Saksonia, trochę dołożył także Totalizator Sportowy.

Dzisiejsze uroczystości zainaugurowały także obchody 50-lecia nadania praw miejskich Karpaczowi i... Szklarskiej Porębie. Przewodniczący karpaczańskiej rady Lucjan Szpila odczytał uchwałę, na mocy której nadano tym miastom prawa.